Fly4free.pl

Witam,
Chciałbym się zapytać czy ktoś ma doświadczenia w podróżach na stopa w Holandii? W sierpniu wybieram sie na parę dni (lotnisko Eindhoven) i muszę dotrzeć do Emmen.
Wstępnie plan - stopem do Utrechtu. Czy ktokolwiek miał styczność z tą forma podróży na tym odcinku? Jakieś rady ?

Tak. Mega łatwo. Pierwszy raz w życiu stopa łapałem w Holandii i zajęło nam nie więcej niż 5 minut czekania. Na CS miałem też autostopowiczów i również mówili że łatwo.

Zimą również autostop się sprawdza. Max 15 minut czekania, na wylotówkach, po zmierzchu, na trasie ein-ams, w obie strony- bez problemów.

W Holandii jazda stopem jest łatwa, prosta i przyjemna
Dobra rada: weź ze sobą kartonik (dużą kartkę), marker i napisz wyraźnie kierunek w którym chcesz jechać - napis znacznie ułatwia podjęcie decyzji o zatrzymaniu tym, którzy jadą w Twoim kierunku.

_________________

pewnie juz wrocil z tej Holandii nie odgrzewajcie sucharow

Dobrze, że odgrzewają, przynajmniej utwierdzam się w przekonaniu, że szybko coś złapię Właśnie jadę na inaugurację W6 KTW -> Maastricht i planuję poruszać się stopem po kraju. Napiszę po powrocie, jak poszło

No to tak, może mamy wyjątkowego pecha, ale wcale nie było tak łatwo!
Z Maastricht do Rotterdamu na 4 samochody, ponad 4h.
Z Goudy do Maastricht - prawie 7h!
Poruszaliśmy się raczej autostradami i staraliśmy się nie zjeżdżać z głównej drogi.
Mimo to życzę powodzenia wszystkim stopującym

_________________
http://podroz-usmiechu.blogspot.com/

U mnie na trasie Amsterdam - Gronau na 9 przejazdów: bardzo łatwo, na 8 przejazdów czekałem kilka, kilkanaście minut, ludzie zapasjonowani moją pasją, jeszcze słodycze mi wpychali...
Za to w Arnheim nie szło mi już tak łatwo, ale to bardziej z racji złego punktu wysadzenia mnie (stacja benzynowa odwiedzana głównie przez miejscowych,w Holandii b. dużo z nich korzysta na codzień z autostrad)

Czy ktoś orientuje się może czy łatwo jest (i gdzie?) złapać stopa z lotniska eindhoven do amsterdamu ?

Hej!
Wysiadam na lotnisku pod Eindhoven (dość późno 22:30) Zastanawiam się czy tam znajdę stopa dla 3 osób do Amsterdamu? Czy lepiej podjechać do Eindhoven i tam szukać?

Pozdrawiam.

To zależy co rozumiesz pod pojęciem łapania stopa. Na Twoim miejscu rozpoczałbym "łapanie" juz na pokładzie samolotu. Można sprobowac zagaić obsługe samolotu, żeby zapytali w waszym imieniu. Mi raz to świetnie zagrało we Włoszech, drugim razem mi odmówili (polska obsługa) na innym locie, ostatnio na trasie z Charleroi do Rumunii tez spoko było. Jest duza szansa, że ktoś z Polaków, bedzie kierował sie w tamte strony. A przynajmniej moze was podwieźc na stacje przy autostradzie do Utrechtu/Amster. Utrecht też was ratuje jak wysiadziecie na stacji przed lub ktos was wywiezie za miasto) Jeśli obsługa lotu Wam odmówi to po prostu sami popytajcie, lub przed odlotem napiszcie kartke z wytłumaczeniem, czego szukacie (mi sie zdarzało pisac po angielsku, że jade na festiwal/mecz, jestem studentem i ludzie byli przyjaźni i pomocni) i przejdzcie sie z nia po samolocie.

Jesli nie uda się podczas lotu/ na lotnisku, to odejdzcie od terminalu w strone wylotówki na autostrade, żeby przerzedzić ruch miejscowy lub popytajcie pod terminalem. Ja najcześciej bazuje na łapaniu przy drodze, bo przy terminalu ciezko odgadnac kto przylatuje, kto taksówkarz itd. Lotniska to dobre miejsca do łapania, nawet poźnym wieczorem, pod warunkiem, że jest ruch lotniczy. Z tym, że weźcie pod uwagę Waszą liczbę. 3 osoby to sporo i trzeba szukac singli lub busów.

Aternatywnie sprawdzcie czy nie ma holenderskiego blabla. Belgijski jest ok i dość tani.

Autostop w Beneluksie działa WYSMIENICIE, jak rozmawia sie po ang. Raz jechałem nawet z moim tatą na Pukkelpop Festival, bo nie bardzoe pasował nam rozklad pociągów z Zaventeem i dalej. Jestem tam 2/3 razy w roku na meczach/wydarzeniach muzycznych i zawsze stopuje. Bez problemów.

edit. Nie opłaca się Wam pchac do centrum miasta, no chyba, ze długo bedziecie mieli problem na lotnisku. Wtedy druknijcie sobie alternatywną drogę na wyjechanie stopem z Eindhoven. Pomoze w tym googlemap i hitchwiki (na tej tez są mapy z miejscowkami, choc ja biorę poprawke na rady stamtąd i bazuje na własnym doświadczeniu).

Jeśli wczesniej przygotujecie sobie mape z zaznaczonymi stacjami, ktore Was przyblizaja do celu i sa po drodze do A., to to zawsze pomaga w negocjacjach z kierowcami. Ci nie zawsze wiedzą na czym polega stop plus mozecie trafic na obcokrajowca/niemiejscowego, ktory nie wie czy miejsce do ktorego jedzie jest Wam po drodze.

Jak sie włozycie odrobine pracy w stopowanie, to sie opłaci i pojdzie gładko. Jeśli juz wylądujecie przy drodze to napiszcie kartkę Utrecht/Amsterdam, sprawiajcie przyjazne wrazenie i weźcie czołówke do doświetlenia Was, jakby nie było dość swiatała. Do Amsterdamu ruch powinien byc przez całą dobre przy autostradzie.

@stalk3r dziękuje Ci za wyczerpujące info! Nigdy nie wpadłam na to, żeby pytać już na pokładzie samolotu Na pewno tego spróbujemy!

stalk3r - nick swietnie dobrany do autostopowych metod.

Moje doświadczenie autostopowe i nieliczne fakapy nauczyły, żeby wykorzystywac każdą najmniejszą szansę, jak się jest ograniczonym czasowo. I wymyslenie różnych wariantów planów dojazdu. Kwestia zmultiplikowania "szczęścia". Szczere intencje, grzeczność, optymistyczne usposobienie, radosny sposób bycia zawsze pomagały. Kobieta w towarzystwie też działa na plus, więc bądźcie dobrej myśli.

Jak piszesz coś nie w temacie lub nie masz pomysłu na post cokolwiek wnoszący do przedmiotu dyskusji/pytania, to chociaż wysil się na coś zabawnego:) Bo wyszedł Ci post znacznie ponizej Twojego poziomu intelektualnego, jakie pewnie reprezentujesz (jak podejrzewam). Dziękuję za zrozumienie.

Zawsze możesz zapytać czy ktoś nie wyrzuciłby Was przy jakimś dużym parkingu przy A2 ( stacje paliw i Maki w NL, sa zawsze pełne).

_________________
Uzależniony od podroży...