Fly4free.pl

Cały czas są lepsze miejsca i produkty do regularnego inwestowania niedużych kwot niż ING (patrząc na dostępne rynki, instrumenty, koszty i opłaty transakcyjne oraz ew. opłaty za zarządzanie).



Zatem zakładasz, że jest jednak taki moment, kiedy masz wolne min. 500k i możesz choć na chwilę je umieścić w ING. Bo jeśli jednak je gdzieś zainwestowałeś to najczęściej bierzesz pod uwagę aktualny zwrot z inwestycji a po drodze masz przeróżne prowizje, rozliczenie podatku/straty itp. Oczywiście nadal się może to opłacać ale trzeba to dobrze przemyśleć i optymalnie przeprowadzić.

-- 15 Sty 2024 12:27 --

Niemniej mało kto ma wolne 500000 zł. A musi mieć żeby "po chwili wyciągasz tą kwotę ją inwestując".

Może trzyma sobie te 500k na kontach oszczędnościowych i może je sobie swobodnie przenosić. Ale to raczej słaba inwestycja.

Może trzyma je na lokatach - musi mieć szczęście, że akurat kończą mi się lokaty. I podobnie, to raczej kiepska inwestycja.

Podobnie obligacje skarbowe, musiałby mieć duże szczęście, żeby akurat mi się skończyły obligacje na 500k.

A jeśli ma 500k zainwestowane w akcje itp to sprzedaż tych akcji, przeniesienie do ING, a potem znów kupno akcji to z kolei prowizja. Dla polskiego rynku to około 0,39%, czyli 3900 PLN . Pewnie można taniej, czyli przyjmijmy 3000 PLN . Do tego dochodzi ryzyko zmiany kursu (chyba że ktoś planuje kupić inne akcje). A przede wszystkim potencjalny podatek od zysków.

Jeśli te 500k to jedyne oszczędności to nie wiem czy gra warta świeczki.

-- 15 Sty 2024 12:28 --

Widzę, że pisaliśmy w tym samym czasie

_________________
Czy The Office US jest najlepszym serialem komediowym?
Zdania są podzielone. Niektórzy mówią, że tak, inni że owszem.

Ok, w takim razie najkorzystniejszy sposób jest taki, żeby wpłacić milion na czas wnioskowania konta, ewentualnie jeśli się uda to przed upływem roku również wpłata na jakiś czas lub zapłacenie prowizji.

W ten sposób to się spina

Oto mój wolny milion do wpłaty.

Zaśmiecasz/cie powoli temat.
Nic nie zakładam, znam kryteria otrzymania i utrzymania danej KK z PP bez opłaty.
Swego czasu wprowadzili ING Infinite, a że wcześniejsze wieloletnie inwestycje podniosły mi zdolność kredytową do wymaganej to ją wziąłem.
Znam lepsze uzupełniające inwestycje: ile i ikze w akcje oraz obligacje.

Przecież nie twierdze, ze pp jest dla majętnych, wystarczy jakieś 25 USD na wejście. Problemem jest trzymanie 500k na GPW do którego zachęcasz, nawet przez miesiąc. To jest sport dla majętnych. Przy wahaniach na naszej bananowej gpw można zapłacić w inwestycji więcej niż opłata kilka k za całą rodzine rocznie za podobne Elite w innych bankach. Aczkolwiek w specyficznych sytuacjach może się to opłacać, choć wymaga wiedzy inwestycyjnej, wolnych min 500k i trochę szczęścia. Niestety jeżeli się nie uda można mieć najdroższe PP w życiu.

Panowie po co robić aż taki OT - nikt normalny "dla karty" nie wsadzi 500k na "jakieś" inwestycje, ale dla kogoś kto akurat przez ING inwestuje lub planuje inwestować (bo mu subiektywnie pasuje) jest ona świetnym/darmowym bonusem.

Gwoli ścisłości - akcje można przetransferować do innego biura maklerskiego. Nie trzeba ich sprzedawać i ponownie kupować, przy okazji rozliczając stratę lub zysk.
Przy transferze przenoszona jest również informacja o kolejce FIFO, więc nowe biuro również wie jaka była cena zakupu danej paczki akcji i później może prawidłowo rozliczyć podatek przy sprzedaży.
Oczywiście transfer też wiąże się z prowizją dla biura z którego akcje się przenosi.

I kto to pisze, ten co ma trylion KK by dzieci miały darmowe wejścia

Ale fakt, Ci mniej czy "nie majętni" mogą i występują o KK główną i dodatkową ING Platinum.

Nie tylko sam temat ale i ogòlnie TS.

Ale przeniesienie akcji też nie jest takie znow tanie....

Moze zakończmy juz tę dyskusję?

Wyslane z telefonu przez Tapatalka

Panowie, nie róbcie Biedronki z Private Banking. Ta karta to jedynie dodatek do całego pakietu usług. Najwyraźniej najwyższa pora, aby ING podniósł progi aktywów/oszczędności

Przecież ING już podniósł próg (kiedyś było to bodajże 200 tys. zł a teraz masz 500 tys. w inwestycjach lub 1 mln zł w oszczędnościach.

Najwidoczniej za mało podniósł skoro cebula i kombinowanie z wpłatami na 1 dzień dla statusu bankowości prywatnej i bezpłatnej kk z pp zaczyna być uskuteczniane.

@allgood co za hipokryzja, kiedy całe to forum jest o cebulowaniu.

Nie, hipokryzja byłaby gdybym sam tak robił a nie robię. Dwa, na forum jest mnóstwo wartościowych informacji, które nie mają nic wspólnego z cebulą.

Mam pytanie o kartę BNP Visa Platinium.
Nie mam tam rachunku, a chciałbym założyć konto w promocji Konto Otwarte na Ciebie i potem zawnioskować o kartę kredytową.
Czy jest to możliwe, czy jednak muszę mieć konto Konto premium?
I czy rzeczywiście trzeba iść do oddziału, aby zawnioskować o konto czy jednak jest inna opcja np. telefon?

Tak tylko informacyjnie, da się prawie za darmo przenieść akcje do innego biura. Prawie, bo koszty przeniesienia trzeba ponieść (często około 0.5% wartości akcji), ale w nowym biurze koszt ten w pełni jest do wykorzystania do obrotu na giełdzie. Handlując na giełdzie to koszt ten jest przeznaczony na zakup/sprzedaż akcji czyli na prowizje.

Przetestowane było w Pekao i Alior Bank, ale wydaje mi się że we większości biur maklerskich zgodzą się na takie warunki.

w zeszłym roku wyrobiłem ich kartę bez konta więc konto nie jest wymogiem.

o kartę trzeba było wnioskować w oddziale.