Fly4free.pl

Jak w temacie - czy ktoś przekraczał granicę lądową między tymi krajami na wschodzie w Karkarze? Mógłby się podzielić wskazówkami?
Wybieramy się do Biszkeku w drugiej połowie maja i chcielibyśmy pojechać do Ałmatów a następnie dalej na wschód Kazachstanu - jezioro Kaindy i kanion Szaryński a następnie przedostać się przez Karkarę do Kirgistanu i docelowo wrócić do Biszkeku.
W internecie niewiele informacji ale z tego co znalazłem to przejście graniczne jest czynne od połowy maja do końca października (chociaż natrafiłem też na informację, że od tego roku ma być czynne cały rok).
Samo przekroczenie granicy chyba powinno być bezproblemowe i zająć dosłownie chwilę? Ruchu tam żadnego nie ma, wizy (do obu tych krajów) nas chyba nie dotyczą?
Jakieś pomysły jak z transportem do granicy i następnie od granicy? Jedziemy w 4 osoby więc nawet taksówka wyszłaby pewnie tanio. Kwestia jak z dostępnością publicznego/prywatnego transportu w tych rejonach i jak załatwiać np. taką taksówkę albo nawet jakiegoś lokalsa żeby podwiózł odpłatnie.
Z góry dzięki za wszystkie wskazówki!

P.S.
Nie wiem czy dobry wątek więc ewentualnie proszę o przeniesienie (np. do wątku z transportem).

_________________

Https://unikalna-nazwa-bloga.blogspot.c ... o.html?m=1

Popatrz na datę 1 września.

Sry prawidłowy link https://unikalna-nazwa-bloga.blogspot.c ... o.html?m=1

Ja parę lat temu pokonywałem tą granicę z buta i na stopa, i bez problemu jeszcze w tym samym dniu dotarliśmy do Kanionu Szaryńskiego. . Ale był to lipiec, spytali nas tylko czy nie mamy narkotyków i to wszystko

_________________
http://swiatwmoimzasiegu.blogspot.com/

W 2018 jechałem tamtędy z Kirgistanu do Kazachstanu wynajętym samochodem. Było to 5 maja, więc przejście czynne było wcześniej niż od 15tego.
Zarówno po kirgiskiej jak i kazachskiej stronie trzeba było wysiąść z samochodu, wyładować rzeczy a do samochodu wszedł funkcjonariusz - owczarek niemiecki, celem wywąchania narkotyków.
Pogranicznicy mili, dużo uśmiechów i zrozumienia oraz pamiątkowe pieczątki. Zero stresu - przejście jak każde inne.

PS. Poza tym są "bunkry" i jest zajebi*cie.

_________________
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.

Jak zobaczyłem zdjęcie przejścia granicznego, to od razu się zakochałem
Generalnie lubię przekraczać granicę, lubię ten niepokój, niepewność, uda się czy...

Ja w tym roku z buta będę próbował przejść z Kirgistanu do Tadżykistanu, tram emocje mogą być również niezłe

_________________
http://swiatwmoimzasiegu.blogspot.com/

@jimi
W jakiej firmie wypożyczyłeś samochód w Kirgistanie?
Nie robili problemów żeby przekroczyć nim granicę z Kazachstanem?
Z tego co kojarzę w większości wypożyczalni nie można opuszczać kraju w którym wypożyczyłeś samochód.

_________________

Wybieram się we wrześniu. Auto wypożyczamy z Iron Horse Nomands, w wypożyczalni zapewnili nas, że nie będzie problemu z przekroczeniem granicy. Z tego co pamiętam chyba jest doliczana do wynajmu opłata za to.

@t13092109
Jak Wam to wyszło kosztowo, za jaki samochód, itd.?
My jedziemy w 4 osoby więc to całkiem ciekawa opcja żeby samemu wypożyczyć i zrobić takie kółko Biszkek-Kazachstan-Biszkek w tydzień.
Pytanie też czy można takim samochodem jeździć po szutrowych drogach?
Byłem jakieś 8 lat temu w Kirgistanie to dróg asfaltowych wiele nie było

_________________

Wynajmujemy Renault Duster 4x4 na 7 dni. Auto odbieramy w Biszkeku, a oddajemy w Ałmatach. Za całość 595 dolarów, musieliśmy wpłacić na razie 90 dolarów depozytu. Generalnie wynajem auta w tych krajach nie jest zbyt tanie, porównywaliśmy kilka firm - z tą był najlepszy kontakt, cena w porównaniu do innych ok. Próbowaliśmy dodać jeszcze Uzbekistan, ale bardzo przedrażało nam to cały wynajem. Właścicielami są Amerykanie, więc kontakt po angielsku. Nic o zakazie jeżdżenia po szutrowych nie wspominali

Brałem w IH Nomads. Biszkek -> Ałmaty. Nie było problemów, było to wliczone i ustalone.
Sprawdź sobie sprawę ubezpieczenia, bo podobno to z Kirgistanu nie działa w Kazachstanie.

Tutaj link po więcej info dot tego wypożyczenia:
wypozyczenie-auta,1095,107806&p=1081197#p1081197

Co do jazdy po szutrowych drogach, poza głównymi i miastami czasem jest trudno znaleźć asfaltowe...

_________________
Lądy i morza przemierzam, kulę ziemską z otwartym czołem. Polski mam paszport na sercu. Skąd, pytam, skąd go wziąłem? A wziąłem go z dumy i trudu, ze znoju codziennej pracy, ze stali, z żelaza, z węgla. A węgiel to koks, to antracyt.

Wracam do tematu, ponieważ za 10 dni lecimy do Kazachstanu/Kirgistanu.
Plan jest taki, że dostajemy się z Ałmatów do Saty (to mamy ogarnięte).
Zakładam, że w Satach znajdziemy jakiegoś gospodarza/taksówkarza/kogokolwiek kto nas podrzuci do granicy? Jakiego rzędu to mogą być kwoty?
Po stronie Kirgistanu będziemy musieli się dostać do najbliższego miasta (wstępnie Jergalan), gdzie będzie czekał na nas znajomy. Czy na przejściu granicznym jest jakiś względny ruch aby spróbować złapać stopa? Albo może funkcjonariusze na granicy oferują taką usługę przy pomocy swoich znajomych? Jaki to jest koszt?

_________________

Jedna uwaga odnośnie tego przejścia granicznego-jest ono czynne do godz. 17:00 czasu kazachskiego czyli godz. 18:00 czasu kirgiskiego. Ja dziś spóźniłem się 5 min i musiałem się cofać 30km do najbliższego noclegu w Kegen.