Fly4free.pl

Tutaj możesz sobie pooglądać widoki z sekcji:
http://www.tiqiq.com/venue/staples-center/113
Nie byłem w Staples, ale hale są megafuncjonalne, więc widok jest wszędzie dobry, tylko albo z bliska albo z daleka.



bilety za free, za ławką Knicks drugi rząd trybun. Megawypas
Tego się nie kupuje

_________________

Czyli jak je załatwiłeś?

_________________

Widok faktycznie dobry, mimo miejsc u samej góry prawie Mega wrażenia z meczu! A introduction to miód malina po prostu!

_________________

Shaq ile wczesniej i gdzie kupowałeś bilety?
Ja chce złapać na stubhubie ale widze ze wzrosły o 10$ i sie zastanawiam czy cos stanieje czy juz tylko bedzie szło w gore (jak rok temu szukałem w NY to do dnia meczu systematycznie taniały)

Też śledziłem na stubhub ale ostatecznie kupiłem na ticketmaster 9 dni przed meczem. Cena: $50

_________________

Odbiegając trochę od tematu. Polecam

_________________

W tym roku w preseason do Europy przylatuje Boston - 6.10 grają w Mediolanie, 8.10 w Madrycie. Dobra informacja i pod kątem możliwości transportu, i potencjału drużyny

H778
A jaki niby ta drużyna ma potencjał? Kilku wyrobników, którzy w czołowych zespołach ledwo mieścili by się na ławce? Dwóch najlepszych zawodników (Rondo i Jeffa Greena) oddali za paczkę chipsów.
Spurs z 2014 albo OKC z 2013 to to nie jest. Ja w tym roku sobie odpuszczam. Zresztą w najbliższy czwartek będę w Oakland na meczu GSW. Emocji wystarczy na kilka miesięcy.

_________________

Potencjał, niekoniecznie obecną siłę, a do tego na ławce Brad Stevens, czyli top3 młodych trenerów w lidze, latem schodzi duży kontrakt Bassa, może uda się gdzieś przehandlować ogromny Wallace'a i ich kosztem się wzmocnić. Nawet jeśli nie, to jest jedna z moich ulubionych drużyn do oglądania i o wiele chętniej pojechałbym na nich, Milwaukee czy Utah (Utah!!!) niż na jakieś Houston albo Dallas. No ale wiem, w kontekście komercyjnym nazwiska najważniejsze

Ja byłem na początku marca na meczu Nets - Suns. Opcją był też wypad do MSG zobaczyć Knicks, ale... termin mniej pasował, bilety dużo droższe no i niestety Knicks w tym momencie to bardzo niski poziom sportowy.

Bilety na Nets kupiliśmy dosłownie 3 dni przed meczem, na stubhubie za 13$! Jakimś wielkim fanem NBA nie jestem, kiedyś byłem, więc nie chodziło mi o konkretny mecz, ale aby poczuć atmosferę, zobaczyć całą otoczkę. I powiem, że wrażenia dużo więcej warte niż 13$. Miejsca oczywiście na samej górze, ale nie przeszkadzało to w śledzeniu rozgrywki.

Sam mecz taki sobie, choć ze zwrotami akcji i dogrywką. Atmosfera na trybunach raczej bez szału ( mało gromkiego "defense" było ), choć nie mam porównania. Ale nawet w kwestii atmosfery można było poczuć zupełnie inną atmosferę niż to na innych wydarzeniach sportowych na jakich byłem. Przerwa i pełno ludzi tańczących na środku trybuny, aby ich kamera pokazała. Emocje niektórych ludzi w koło, którzy przy każdej akcji prawie wyskakiwali ze swoich miejsc... Pewnie można trafić lepiej, pewnie w wielu miejscach atmosfera jest dużo lepsza, ale dla debiutanta i do tego, jak się nie jest ogromnym fanem NBA to doświadczenie genialne. Do dziś ciężko mi uwierzyć, że to kosztowało 13$.

A sama hala Barclays Center, świetna, ładna, nowoczesna, dobra widoczność z każdego miejsca. Najgorsze miejsca wygodniejsze fotele niż VIP na Kraków Arena. I niezłe piwo, tylko ceny dość wysokie. Brooklyn Lager braliśmy za 11$ chyba, ale przynajmniej było dobre, nie dają takiego piwa w Europie na imprezach masowych (nie licząc Oktoberfest ). U nas wszędzie piwo 100% koncernowe, a tutaj coś lokalnego, smacznego, fajnego. Także całe doświadczenie na wielki plus i raptem za 13$...

Nie lubię Bostonu bo nie lubię kiedy ktoś otwarcie tankuje. O ile Rondo chciał odejść i nie było sensu go zatrzymywać, o tyle Jeff Green powininen IMO zostać. Po co ściągnięto Wallace'a nie wiem. Do tego Isiah Thomas, kolejny bezsensowny transfer. Zawodnicy i trener jak widać mają inną wizję niż GM bo ocierają się playoffy, ale oglądać tego nie lubię.
Bucks i Jazz to zespoły, które bym chętnie zobaczył. Zresztą w jednym i drugim w S5 grają europejczycy co na pewno przyciągnęło by kibiców w tych krajach. Szczególnie Gobert w NBA będzie kiedyś potworem na bronionej tablicy.
Jeśli ten przytyk o nazwiskach był do mnie to wcale tak nie jest. Bardziej szanuje koszykówkę ala Hawks czy Warriors niż one man show brody. Twierdze tylko, że jeśli chce się ściągnąć ludzi na mecz NBA w Europie to trzeba przywieść kogoś znanego bo świrusów oglądających po 300 meczy w sezonie i znających więcej niż 5-10 graczy z obecnej ligi w Europie jest niewielu. Sama magia loga NBA już nie wystarczy.

_________________

Nie, tak ogólnie do praw rządzących światem. No ale generalnie mogę się zgodzić z tym tankowaniem i kolekcjonowaniem picków, choć mnie to w oglądaniu ich nie przeszkadza (może też dlatego, że mam do nich słabość od playoffów 2008). A za 2-3 lata i tak wszystkich pokona Sam Hinkie i jego Sixers.

Hinkie się już zatracił w swojej wizji. Ostatnio na jakiejś amerykańskiej stronie czytałem (nie wiem czy to była prawda czy żarty), że któryś bukmacher przyjmuje zakłady czy 76ers wejdą przed 2030 do PO. Poczekamy, zobaczymy.

_________________

W poniedziałek od 11 na ticketone.it rusza sprzedaż biletów na Olimpia Milano - Celtics. 6 października o 20:30 w Mediolanie

Polecę trochę dinozaurem, ale miałem sporo pytań odnośnie NBA przed moim wyjazdem, więc jestem Wam winien relację. Dopiero wróciłem na forum.

http://www.lodz.sport.pl/sport-lodz/1,1 ... ndeks_news

_________________

14 stycznia 2016 kolejny mecz sezonu regularnego w Londynie.
Tym razem Orlando - Toronto.
Szału jeśli chodzi o drużyny nie ma, no ale to jednak NBA. W końcu odpuścili wciskanie na siłę na europejskie wycieczki drużyn nowojorskich, które są w totalnej przebudowie, jeśli przebudową można nazwać to co wyczyniają Prochorov w Nets a zwłaszcza Zen Master w Knicksach.
Ktoś planuje?

_________________

Nie mam aktywnego przycisku "zmień" więc odpowiadam pod swoim postem.

Dzisiaj ruszyła sprzedaż biletów na londyński mecz Toronto - Orlando.
Ruszyła i prawie natychmiast się zakończyła. Po 20 minutach było już Sold Out (a może i wcześniej).
Czatowałem, klikałem, niestety bezskutecznie. Jakoś mało biletów było bo pokazywało tylko małe fragmenty hali jako dostępne.
Dziwi mnie tylko skąd na Stubhubie ludzie sprzedawali bilety jeszcze przez rozpoczęciem oficjalnej sprzedaży.

Tak czy inaczej - biletów nie kupiłem, w odsprzedaży raczej polować nie będę.
Zamiast tego kupię trochę lepsze miejsca na mecze z lutowego wyjazdu na zachodnie wybrzeże USA.

_________________

Lądowanie w Toronto (YYZ) o godzinie 16.15. Mecz zaczyna się o 19.30. Jest szansa, żeby zdążyć? Czy na mecze NBA można wejść z większym (30-35 L) plecakiem?

_________________

@Arekkk
Ostatni punkt na liście zakazanych przedmiotów w Air Canada Center to "bags and luggage" bez podania rozmiarów:

http://www.theaircanadacentre.com/about ... uide_id=66

Z ciekawości spojrzałem na halę w Filadelfii, gdzie w marcu się wybieram. Można mieć bagaże nie większe niż 14'' na 14'' na 6'', czyli, o ile dobrze policzyłem, nie większe niż 19,3 litra:

http://www.wellsfargocenterphilly.com/arena-info/

Ciekawe czy mają gdzieś przy hali jakieś szafki albo przechowalnie. Jakieś sugestie? W ostateczności można zostawić na lotnisku, ale później powrót wychodzi już mało budżetowo. W Toronto mogę pójść na Indianę albo Philadelphię. Nie muszę pisać, że sportowo wolałbym zobaczyć Pacers.

W jakim serwisie polecacie kupować bilety? Chodzi oczywiście o nieprzepłacanie.

_________________