Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 04 Kwi 2016 21:59 

Znowu się przez Was wkręciłam w kolejny kierunek :D .

No to robię rekonesans, skoro Wizz póki co lata z KTW do KUT to rozważam dwie opcje:
* krótszą - wylot w nocy z piątku na sobotę i powrót we wtorek rano (wówczas 1 dzień Tbilisi, reszta pobytu KUT i najbliższe okolice),
*dłuższą -wylot w nocy z piątku na sobotę i powrót po tygodniu w sobotę lub wtorek.

Z grubsza wyglądałoby to chyba tak:

=> Wyjazd z seniorami, którzy nie są zaprawionymi globtroterami ale całkiem niezłymi piechurami co ostatnio udowodnili w Londynie.Zatem bazą wypadową byłoby Kutaisi lub jakaś miejscowość blisko KUT.Nie bardzo chcę się pakować co 2 dni i zmieniać miejsce, za dużo zamieszania.

=> Odpadają nocne pociągi i marszrutki na dłuższych trasach, najwyżej jakieś lokalne odległości.
Czyli przydałby się Siergiej z autem, który by nas obwiózł tu i tam.
Czy na trasie KUT-Tbilisi i do Batumi kursują jakieś autobusy w stylu naszego PB? Taka opcja mimo, że droższa byłaby lepsza.

=> Nocleg -złotych klamek nie oczekujemy ale pokój z łazienką i śniadaniem w tanim hotelu czy pensjonacie mile widziany.Obiady i pozostałe posiłki na mieście.

=> Atrakcje:
Kutaisi- 1 dzień po przylocie na luzie,drugi dzień żeby już coś zobaczyć: samo miasto + monastyry Gelati i Bagrati,Mocameta, trzeci dzień -kanion Martvili/Gachedili + coś jeszcze
Tbilisi - 1 dzień
Batumi i Gonio - 1 dzień

=> termin wyjazdu: kwiecień? Tak żeby było ciepło, bezdeszczowo ale nie gorąco.

Czy to ma sens i jest realne? Czy należałoby to jakoś inaczej zaplanować? Będę wdzięczna za sugestie doświadczonych w gruzińskich tematach ;) .
Góra
 PM off  
      
Zbiór lotów do Grecji od 160 PLN. Bilety z 4 polskich miast Zbiór lotów do Grecji od 160 PLN. Bilety z 4 polskich miast
Luksus na Riwierze Tureckiej. Tydzień w świetnym 5* hotelu z all inclusive od 2290 PLN. Wyloty z 2 miast Luksus na Riwierze Tureckiej. Tydzień w świetnym 5* hotelu z all inclusive od 2290 PLN. Wyloty z 2 miast
#2 PostWysłany: 04 Kwi 2016 22:12 

Rejestracja: 26 Gru 2012
Posty: 1163
Loty: 46
Kilometry: 151 136
srebrny
Jeśli chcesz aby ten wyjaz zapamiętali na dłużej jedzcie w góry. Polecam Kazbegi i pisze wędrówki po okolicy. Z okolic Tbilisi polecam David Garezdza i region winnic Sighnagi. Mam namiar na superdrivera z Tbilisi który za czapkę gruszek odwiezie Was po okolicy Tbilisi. Jak chcesz to jutro Ci podeśle. Nie zostawiaj w Kutaisi. Gruzja to Góry.
Oto namiar na Siergieja :D +995593727309
Załącznik:
DSC06410111.jpg
DSC06410111.jpg [ 128.52 KiB | Obejrzany 2574 razy ]

Nasz kierowca pod drodze do Dawid Garedża na tle baru prowadzonego przez Polaków pośród "niczego"


Ostatnio edytowany przez Krzysztof76, 05 Kwi 2016 13:38, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
sko1czek lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 04 Kwi 2016 23:05 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Lis 2011
Posty: 228
Tbilisi i Batumi to w zupełnie przeciwnym kierunku, szkoda czasu jeździć tam i spowrotem na jeden dzień. Przy krótkim wypadzie skup się na Kutaisi i okolicy, albo jedź do Kazbegi. Z pogodą bym uważał, rok temu w kwietniu było tak:

Image

Temperatury w niższych partiach też nie rozpieszczały, dlatego bezpieczniejszy wydaje się maj.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
sko1czek lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 04 Kwi 2016 23:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Wrz 2012
Posty: 1512
Loty: 608
Kilometry: 970 638
srebrny
Jako entuzjasta tego kraju od dawna myślę o pokazaniu Gruzji w pigułce rodzicom, ale na razie planów nie wprowadziłem w fazę realizacji. Twój pomysł jest mi bliski. Napiszę kilka uwag i pomysłów, jak zagospodarować parę dni.
Przede wszystkim przemyśl lokalizację bazy wypadowej. Kutaisi jest brzydkie. Jest w Kutaisi i okolicach kilka miejsc godnych zwiedzenia ale samo miasto choć ładnie położone robi złe wrażenie: jest zapyziałe, jakieś takie zabłocone, rozmemłane; nie pamiętam, abym trafił na dobrą knajpę. Dla mnie (a uwielbiam Gruzję) Kutaisi jest syfiaste. Jak ktoś zwiedzał wcześniej głównie zachodnie miasta to pierwsze zetknięcie z Gruzją w Kutaisi może być <zbyt> mocne. A Tbilisi to inna bajka: cudowne położenie, malownicza dzielnica Metehi za rzeką, wielka, monumentalna, nowo wybudowana cerkiew dziękczynna, okopcone świecami cerkwie na starówce , autentyczne, podniszczone ale bardzo piękne Stare Miasto częściowo nawet odmalowane, dzielnica tureckich łaźni, twierdza Narikala, pomnik Deda Sakartwelo nad miastem, podświetlany nocą most w kształcie podpaski...
W wersji 1-tygodniowej - koniecznie a wersji 3-dniowej także weź pod uwagę stworzenie bazy wypadowej w TBS, z powodów jak wyżej.
Z Tbilisi szybko można się dostać do Mtshety- wycieczka na max. 1/2 dnia, można połączyć z Gori- muzeum Stalina- bardzo ciekawe miejsce dla seniorów, sam odwiedzałem 3 razy i nie żałuję- i jeszcze dodać do tego skalne miasto Uplisciche- ok. 1 godz. zwiedzania. W sumie 1 dzień na Gori+ Uplisciche+ Mtsheta. Kreatywny taksówkarz zawiezie was jeszcze do paru atrakcji np. do pięknej cerkwi Atenis Sioni.
W moim prywatnym rankingu miejscem nr 2 w Gruzji jest Kazbegi. Wydaje się daleko, ale to tylko 3 godziny jazdy niesamowitą Gruzińską Drogą Wojenną. Ukoronowaniem wyprawy jest wejście lub wjazd samochodem do klasztoru Tsminda Sameba, który każdy zna z widokówek czy z okładki przewodnika LP. Na odsłonięcie ośnieżonego szczytu Kazbega nie ma co liczyć, pokazuje się tylko wcześnie rano i nie codziennie. W sumie na Kazbegi wystarczy dobre 1/2 dnia, można wycieczkę połączyć z Mtshetą, która jest po drodze.
Idealnym miejscem na kolejny 1 dniowy wypad ze stolicy jest Signagi w Kachetii, też jakieś 3 godziny jazdy z Tibilisi. Signagi podoba się wszystkim: wygląda jak stare toskańskie miasteczko na niewysokich pagórach, otoczone murami. Sporo knajpek, winiarni (Kachetia!) hotelików, no cóż, jest tutaj dość turystycznie.
Kolejne fajne 1/2 dnia z TBS to wycieczka do Davit Gareji. Klasztory na pustyni, blaknące na wietrze i słońcu wielowiekowe malowidła, kosmiczny krajobraz pustyni, szansa na spotkanie węża. Po drodze do klasztorów znajduje się miejsce, moim zdaniem, z innej planety:
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obc ... rects=true
knajpę prowadzą jednak nie kosmici a nasi rodacy, pochodzący z Buska Zdroju. Kiedy trafiłem tam przypadkowo kilka lat temu byłem naprawdę w szoku.
Co do transportu: wyprawa marszrutką może być dla seniorów atrakcją sama w sobie. Ale wiadomo- na dłużej raczej męczącą. Dla 4 osób można utargować cenę taksówki niewiele wyższą od opłaty za marszrutkę, czasami w identyczną. Na dworcu Didube w Tibilisi wystarczy się dobrze porozglądać. Samochód z kierowcą, z czasem na zwiedzanie, postojami na zdjęcia i posiłki na większości tras nie zdrenuje waszej kieszeni. Do Mtshety, Gori, Kazbegi ceny są naprawdę konkurencyjne. Drożej będzie do Davit Gareji, bo tam dojazdu marszrutką nie ma a droga prowadzi przez bezludzie. No ale przy odrobinie talentu do negocjacji... Choć zwykle poruszam się marszrutkami, zdarzyło mi się dla większej grupy wynająć busa z Tbilisi do Wardzii: ogarnęliśmy tę daleką wycieczkę w 1 dzień i bardzo tanio, bez samochodu w 1 dzień nie do zrobienia.
Po przylocie do KUT jeszcze w terminalu dostaje się ofertę transportu do Tbilisi, Batumi, Mestii w Swanetii. Jest trochę drożej ale też standard busów wyraźnie lepszy. Dobra okazja, żeby pominąć Kutaisi.
Natomiast autobusów o standardzie PB w Gruzji nigdy nie widziałem.
Mimo 6 wypraw do Gruzji do Batumi jeszcze nie dojechałem więc na ten temat nie mogę się wypowiadać.
Chaotyczne te moje wypociny, ale jak konkretnie będziesz się pytać, to postaram się odpowiedzieć bardziej zwięźle.
Góra
 Profil Relacje PM off
7 ludzi lubi ten post.
asiasz uważa post za pomocny.
 
      
#5 PostWysłany: 05 Kwi 2016 10:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 Lis 2015
Posty: 631
Loty: 110
Kilometry: 230 448
singielka_1976 napisał(a):
=> Odpadają nocne pociągi i marszrutki na dłuższych trasach, najwyżej jakieś lokalne odległości.
Czy na trasie KUT-Tbilisi i do Batumi kursują jakieś autobusy w stylu naszego PB? Taka opcja mimo, że droższa byłaby lepsza.


Czas przejazdu z Kutaisi do Tbilisi to 3h, więc przejazd marszurtką nie powinien być zbytnio uciążliwy na tej trasie. Do Tbilisi wiedzie jedyna chyba "autostrada" w Gruzji, więc nie wytrzęsie Was tak, jak na gruzińskiej drodze wojennej do Kazbegi.
Autobusów w stylu PB nie ma. Jest jedynie taki przewoźnik http://www.georgianbus.com/. Odjeżdża spod lotniska i jedzie prosto do danego miasta, nie trzeba jechać do Kutaisi i tam się przesiąść. Ja dojechałem do Kutaisi pod McDolnalda i tam przesiadłem się w marszrtukę do Tbilisi.




singielka_1976 napisał(a):

=> termin wyjazdu: kwiecień? Tak żeby było ciepło, bezdeszczowo ale nie gorąco.


Byłem pod koniec kwietnia w zeszłym roku (relacja na f4f) i pogoda wyglądała następująco:
-Tbilisi ok 10-15 stopni, lało niemiłosiernie..;/
-Kazbegi w miasteczku ok 0 stopni, pod monastryrem poniżej zera, ale piękne słońce i super widoki
-Batumi ok 25 stopni, piękne słońce
-Kutaisi ok 20 stopni, ładna pogoda
_________________
Relacja z wyprawy na wulkan Yake Dake w Alpach Japońskich

Relacja z Gruzji
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 05 Kwi 2016 13:20 

Rejestracja: 26 Gru 2012
Posty: 1163
Loty: 46
Kilometry: 151 136
srebrny
Załącznik:
DSC06737111.jpg
DSC06737111.jpg [ 128.4 KiB | Obejrzany 2624 razy ]
ale jak masz szczęście to rano masz taki widok z okna :)
Góra
 Profil Relacje PM off
sko1czek lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 05 Kwi 2016 13:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 Lip 2012
Posty: 3698
srebrny
Kazbegi to imo obowiązkowy punkt w Gruzji. Nie odpuszczaj tego. No chyba, że seniorzy nie przepadają za górami i piękną przyrodą.
Z Kutaisi to bym od razu wyginał w stronę Tbilisi, tam nocleg i później wycieczka niezwykle malowniczą Gruzińską Drogą Wojenną.

Jedyne co jest dobre w Kutaisi, to dziadzio sprzedający przez "okno", wina do baniaczków po taniości :twisted:

Załączniki:
IMGP5237.JPG
IMGP5237.JPG [ 236.09 KiB | Obejrzany 2572 razy ]
_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 7 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group