Fly4free.pl

Hej, pytanie w związku ze strajkiem LH.

Mam kupiony lot KRK-FRA-LAX-MUN-KRK. Ponieważ jest strajk i lot z KRK się nie odbędzie pytanie moje jest następujące czy jeśli dojadę do Frankfurtu jakimś środkiem transportu to wejdę na pokład i pozostałe loty są bezpieczne?

Czy jest to możliwe czy nie mogę ot tak pojawić się na drugim odcinku lotu i cały mój dalszy plan jest niezagrożony?

Bez kontaktu z Lufthansą oczywiste NIE!

Wcale nie takie oczywiste. W normalnych warunkach cos takiego by nie przeszlo, w przypadku dlugiego strajku nie takie rzeczy udaje sie zalatwic. Mialem cos podobnego rok temu, tez z Lufthansa - pierwszy odcinek przejechalem pociagiem, we Frankfurcie poszedlem do checkinu, pani po krotkiej konsultacji telefonicznej bez wiekszego problemu wydala mi boardingi na dalsze loty.

Dla linii lotniczych to czysty zysk, nie musza przebookowywac Cie na inny lot u innego przewoznika a wolne miejsce na swoich lotach dadza komus innemu, kogo tez dopadl strajk.

Choc oczywiscie 100% gwarancji nie ma.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Nie, nie możesz, bo CAŁA rezerwacja przepadnie. A tak poza tym, to z Frankfurtu też większość lotów będzie odwołana. Napisz do LH i poproś o przebookowanie rezerwacji na loty inną linią.

W takich ekstremalnych sytuacjach istnieje taka możliwość iż można by kontynuować podróż z miejsca przesiadkowego.
Natomiast jest to ryzykowny manewr, aczkolwiek był on zalecany naszym klientom w poprzednich strajkach, ale oczywiście tylko wtedy jeżeli klient nie mógł lecieć kiedy indziej i był na tyle zdeterminowany.

Jezeli jest możliwość kontaktu z przewoźnikiem to oczywiście należy to zrobić, lub z agencją turystyczną jeżeli bilet został wykupiony przez pośrednika.
Standardowo w takiej sytuacji linia lotnicza musi wymienić bilet na nową trasę bez odcinka dolotowego, tak aby nie było żadnych komplikacji.

Natomiast z punktu widzenia technicznego wszystko rozbija się o to czy przewoźnik na konkretnej rezerwacji dokonał anulacji tylko tego jednego odcinka, którego dotyczy strajk czy też kolejnych (logicznie myśląć powinien zostać skasowany tylko lot anulowany, ale różne rzeczy dzieją się w liniach i ich systemach), od tego z punktu widzenia agenta lotniczego zależy to czy możemy się udać na lotnisko przesiadkowe czy też nie ma to sensu.