Fly4free.pl

Szukam alternatywy dla lotu Katmandu - Lukla stąd kilka pytań:

1. Czy ktoś wie na jakim etapie jest budowa drogi do Surkhe (niedaleko Lukli)?
2. Alternatywą jest dojazd z Katmandu do Salleri a dalej trek - jak długo trwa przejazd i czy na tej trasie kursuje transport publiczny czy konieczne jest zamówienie 4x4 (ile taka przyjemność?)?
3. Jak długo idzie się z Salleri do okolic Lukli?

Będę wdzięczna za wszelkie informacje jeśli ktoś posiada.

Własnego doświadczenia nie mam, ale wkleję to co znalazłam w książce Moniki Witkowskiej "Everest - góra gór". Książka z 2013 roku, więc informacje mogą nie być do końca aktualne. Cytat dotyczy możliwości dotarcia z Lukli do Katmandu, w momencie, kiedy loty były odwoływane ze względu na pogodę:

_________________
Relacje na forum: Izrael | Tajlandia | Korea Południowa | Grecja | Portugalia | Teneryfa i Gran Canaria | Palau
Zapraszam na bloga: olus blog

1. Długo jeszcze, droga do Surke nie będzie zrobiona - to jest Nepal.
2. Przejazd około 10-15 godz(wszystko zależy od warunków pogodowych, droga z roku na rok jest lepsza). Kursują "publiczne" 4x4(oraz autobus) każdego dnia rano odjeżdżają(około 5 rano wyjazd z Salleri z Chabahil Chowk). Koszt to ok 2000 NPR/20 USD/osoba. Można nawet juz podjechać prawie do Ringmo/Nuntala(w zależności od warunków pogodowych, ludzie mówią że tylko traktor da radę po tamtej drodze:)) wtedy zmieniasz transport w Salleri.
3. Wszytko zależy od tempa 2-3 dni.

Czy cokolwiek zmieniło się w tej kwestii ?

Chcę uniknąć samolotu do Lukli. A nie chciałbym też wracać tą samą trasą. Myślałem żeby zacząć / skończyć w Jiri i Salleri. Może jakieś rekomendację w którą stronę gdzie lepiej zacząć ?

To zależy ile masz czasu. Trasa z Jiri jest bardzo fajna i zajmuje jakieś 4-5 dni. Z KTM jechałem ok. 10h. Wrócić możesz tą samą drogą albo pojść na południe, do Tumlingtaru, co zajmie kolejne 8-9 dni. Z Tumlingtaru masz transport drogowy - jeepy do Hile (kilka przesiadek po drodze), a stamtąd autobus do KTM (kilkanaście h).

Z Jiri szedłem 2 albo 3 razy (raz z Shivalaya), raz robiłem trek doliną Arun (do Tumlingtaru) i bardzo to dobrze wspominam.

Info sprzed kilku lat, więc warto zajrzeć też na forum LP. Tam jest całkiem aktywne community nepalskie, które na pewno ma świeższe info.

Rozumiem, że trasa z Jiri prowadzi przez okolice Phalpu ?

Czasu mam umiarkowanie, około 25 dni. Na Tumlingtaru na pewno nie starczy czasu na Jiri już może.
Po przestudiowaniu LP i TA myślałem wstępnie żeby pojechać najpierw z Kathmandu do Salleri/Phalpu. Tam zacząć trek. Wracając jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego to kontynuować do Jiri. Jeśli jakieś dni zapasowe nam uciekną to wtedy moglibyśmy wrócić ponownie z Salleri.

Czy to brzmi w miare rozsądnie ?

Tak, poniżej mapka - Phaplu jest na samym dole w środku:



Nigdy nie szedłem z Salleri/Phaplu, więc nie będę się mądrzył, ale tak pi razy oko oszczędzasz 2-3 dni w każdą stronę, w porównaniu do trasy z Jiri/Shivalaya.

Aha, i EBC to nie jest jakiś szał - osobiście polecałbym Gokyo via 3 przełęcze. Ciekawsze, mniejszy hype i mniej ludzi.

Taki właśnie mam zamiar, no ale że dojazd taki sam stąd pytanie w tym temacie.

Zaczynlem w Jiri konczylem w Salleri(2016).
Jiri zecydowanie lepiej robic na poczatku, widoki i teren stopniowo 'rosna' do oczekiwan. Wracajac z wyzszych partii odcinek Salleri -Jiri bedzie nudnawy- wrazenia juz nie zrobi zadnego
a bedziesz tesknic za goracym prysznicem, kulinarnymi frykasami czy owocami

100% racji. Gokyo i 3 przelecze robia wrazenie. 'Glowna' trasa z Namche do EBC to taka oklepana masowka- i zdecydowanie wiecej ludzi na szlaku.
Zgaduje, ze wiekszosc ludzi celujacych w Himalaje, i majacych wiecej czasu niz klasyczna obiegowka Lukla-EBC-Lukla, chca spokoju.
Warto tez odbic pod Amadablam, przez caly dzien spotkalismy 2 osoby(marzec).

Salleri- Lukla indywidualna sprawa ile schodzi, zlapie Cie bol glowy albo deszcz na pol dnia i wszystko sie sypie, kondycja tez u kazdego inna.
Zakladajac ze mozesz machnac 8-10h spacer na dzien:
dzien 1: Salleri- Nuntala
dzien 2: Nuntala- Bupsa
dzien 3: Bupsa- Lukla(albo ominac Lukle i podejsc wyzej do Cheplung)

pzdr

_________________
http://www.chiny-info.pl

Odświeżę temat bo droga na odcinku Salleri - Surkhe została otwarta i miałem „przyjemność” nią jechać. Koszt transferu z Katmandu do Surkhe jeepem 4x4 wyniosł mnie 80$ (jechaliśmy w 4 osoby w jeepie). Sama nowa droga jest tragiczna, wiedzie głównie przez las - w przypadku deszczu jest bardzo błotnista przez co trzeba nastawić się na kilkugodzinny offroad.
Sam czas transportu: do Salleri dojechaliśmy w 10 godzin, tam przesiadka do drugiego jeepa i jazda kolejnych 8 godzin do Kharikoli, gdzie mieliśmy nocleg (kierowca twierdził jednak że przy dobrych warunkach jedzie się max 4 godziny).
Następnie wyjazd z samego rana do Surkhe - tu niestety opóźnienie ponad godzinę bo okazało się że na drogę spadło osuwisko skalne i musieliśmy czekać na kolejnego jeepa który dojedzie od drugiej strony i na przesiadkę do niego. Finalnie w Surkhe byliśmy na 13 i spokojnym krokiem dotarliśmy tego samego dnia do Phakding.

Podsumowując:
- droga z Katmandu na trekking EBC jeepem wydłuża już trekking tylko o jeden dzień jeśli wyjedziemy około 4 rano z Katmandu.
- transport w jedną stronę pozwala zaoszczędzić około 150$ na bilecie w jedną stronę (przy aktualnych cenach lotów do Lukli)
- jest to jednak wątpliwa przyjemność, tylko dla osób o twardych żołądkach
- nie wiem czy na tym nowym odcinku funkcjonuje jakaś komunikacja publiczna, szczerze nie wyobrażam sobie tego