Fly4free.pl

Gdzie w Darłowie lub okolicy najlepsze żarełko ?
Rybka itp tematy. również obiadowe.

Tydzień w Darłowie za nami. Gastronomiczna pustynia niestety. Oczywiście lokali , smażalni jest zatrzęsienie , ale ceny i jakość woła o pomstę do nieba. Jedyne godne uwagi miejsce to pierogarnia na rynku w Darłowie.

https://www.google.pl/maps/place/Pierogarnia+Beni.+PUH.+Budzar+B./@54.4222135,16.411296,19.5z/data=!4m5!3m4!1s0x46fe2bd16fbae645:0x6e34c9d4f23747db!8m2!3d54.4222099!4d16.4117302

Pierogi, dania obiadowe, zupy ,flaczki. Wszystko da się zjeść , a ceny przystępne.

Mieliśmy spory domek wynajęty , z kuchnią . Ryby kupowaliśmy w Darłówku zachodnim przy moście. Tam gdzie stoją [ na stałe ] 2 kutry. Obsługa twierdzi , że to właśnie one łowią codziennie ryby. Ale przez tydzień nie zmieniły swojej pozycji nawet o centymetr.
Mniejsza z tym. Ryby prawdopodobnie z Danii. Dorsz świeży po 15 zł /kg. Patroszą na miejscu. To sobie sami smażyliśmy. Było tanio, zdrowo i smacznie.
Wędzone ryby które tam sprzedają pochodzą z dużych wędzarni przemysłowych np w Sianowie. Kutry stoją obok , a rybki w kartonach busy z hurtowni dowoziły. Węgorz np po 138 zł/ kg. Prawdopodobnie z Chin. Szkoda kasy.

Z tą Danią to niestety możesz mieć rację. Kolega który pracuje w duńskiej przetwórni twierdzi , że wszystko co wyłowią niestety ma tak duże stężenie metali szkodliwych w sobie , ze pakują i sprzedają za 50% ceny dla a jakze polskich wczasowiczów Przyuważ także i zapytaj o swieżośc ryb na który jest teraz okres ochronny i jak znam zycie otrzymasz odpowiedz , że są z porannego polowu Ale przynajmniej z pogodą trafiłeś

Pogoda była super. Cały czas słońce. Tylko wieje cały rok jak diabli. Dlatego pełno wiatraków tam stoi.
Przy okazji mogę zarekomendować fajny nocleg. Stacjonowaliśmy w Cisowie koło jeziora Kopań. Lekko na wschód od całego zgiełku w Darłówku. Tam plaże są prawie puste. Nie ma parawaningu, cymbergajów i tym podobnych atrakcji.
Nastawiali tam za to całe kolonie drewnianych domków kempingowych. Dosłownie setki jak nie tysiące. Ale są małe , ciasne i raczej prowizorka.
Ja miałem nocleg w Willa Cis. Babka ma 2 domki, a raczej domy po 65 m2. Wszystko nowiutkie, pełne wyposażenie. Nie ma tandety. Nawet materace na łóżkach z wyższej półki. 5 osób może wygodnie mieszkać. Po 3 dychy od głowy wywalczyłem ,więc nieźle jak na sezon. Polecam.

http://www.villacis.pl/