Fly4free.pl

Jako ,ze niedlugo wybieram sie na Filipiny i niestety nie mam za wiele czasu(7 dni) ,ktore miejsce polecilibyscie na 3 dni.El Nido czy Coron jako baza wypadowa do snorkli ???Wiecej czasu nie moge poswiecic bo lece odpoczac na Boracay.

_________________

@lukste9
Czekając aż wypowie się ktoś, kto faktycznie był na Filipinach, ja na podstawie researchu, który właśnie prowadzę, myślę, że Wyspa Coron.

Z Coron można się wybrać na wycieczkę do SIETE PECADOS. Rafa zgarnia świetne recenzje. http://www.tripadvisor.com/ShowUserRevi ... aropa.html

El Nido natomiast sprawia wrażenie miejsca raczej do island hoppingu niż do snorkli.

Mam nadzieję, że to Ci pomogło.

Na Twoim miejscu to bym odpoczął te 7 dni na Boracay i tam posnorkował (uff, co za słowotwór mi wyszedł).
Jest tam rafa i rybki, nie bezpośrednio na plazy, ale bardzo niedaleko.

Mysle ze rada jobiego jest jak najbardziej słuszna - przy 7 dniach szkoda marnowac czas na przemiaszczanie sie z Boracay na Coron czy do El Nido - jakby nie patrzył zajmie ci to cały dzien.

Natomiast co do samego snoorklowania - dla mnie zdecydowanie Coron. Moze nie to ze rafy jakos wyjatkowo lepsze - ale zdecydowanie spokojniej i mniej tłoczno nia nich

A czy nie łatwiej i przyjemniej byłoby spędzić wszystkie 7 dni właśnie na Coron? Te jeziora w środku wyspy wyglądają meeega obiecująco! Zresztą Washington chwalił w swojej relacji Coron, a ja mu wierzę

Coron ma do zaoferowania duzo czy nawet bardzo duzo - ale niestety takich plaz jak na boracay za bardzo nie ma. A zapewne o nie chodzi lukste skoro sie zdecydował odpoczywac w tym tłumie na boracay

Sam sie jeszcze nie zdecydowalem.Mamy bilety do Manilli i teraz musimy sie zdecydowac gdzie uderzac dalej.Nie jestem milosnikiem lezenia na plazy w tlumach ale moi znajomi juz tak wiec moze raz w roku sprobuje poczuc sie jak turysta:D Bez biegania z plecakiem itp.

_________________

Byłem na Boracay około tydzień, poza sezonem - więc tłumów nie było i miło spędziliśmy tam czas.
Jeżeli jedziesz ze znajomymi którzy lubią leżeć na plaży to byłby dobry wybór. A ty też pewnie znajdziesz coś dla siebie(dużo atrakcji wodnych, piękna długa plaża), jeżeli będziecie tam do tygodnia to nie powinniście się nudzić.
Plusem jest że dotarcie na tą wsypę nie jest bardzo męczące i skomplikowane.

Co do snorklowania to Boracay ma też kilka ciekawych plaż z których możesz odpłynąć wpław kilka metrów i coś zobaczysz pod wodą. Oczywiście najlepiej będzie podpłynąć łodzią do Crocodile Island i tam posnorklować. (odradzam wycieczkę island hopping)

I oczywiście zgadzam się z przedmówcami, żebyś wybrał tylko jedną destynację, bo transport na Filipinach jest bardzo czasochłonny