Fly4free.pl

@jaco027, również trzymam kciuki, żeby LOTowi się udało.
To czekam na analizę. Nie wiem czemu tamten temat zamknęli, był całkiem ciekawy. Natomiast tutaj rozmawiamy o transakcji, a dla mnie innego wyjścia nie było: na rynku lotniczym szykuje się gigantyczna zapaść, więc wycofujemy się rakiem z umowy, próbując ograniczyć straty. Mnie osobiście zaskakuje, że ktoś może być wyborem tej strategii zdziwiony.

@Don_Bartoss 2nd ed. tak mi sie wydaje, ze wiekszosc forumowiczow to jednak 3ma kciuki za LOT, chociazby z tego powodu, ze Pan, Pani, on/ona placi za te spolke jakos... w swoich podatkach. Niestety wiekszosc tez (IMHO) jest poirytowana jakoscia obslugi vs. inne "sredniaki" europejskie, bo juz nie wspomne o liniach 5* i 4* i niektorymi komentarzami z Twojej strony ale takze @pazur.
I z innej beczki:
Ja osobiscie wolalbym leciec bezposrednio WAW-SIN, WAW-NRT, czy jakies tam WAW-SFO, czy WAW-MIA - ale przepraszam za marudzenie, za KAZDYM razem na pokladzie LOT mialem wtope, a u innych przewoznikow tylko CZASAMI. Wiec jak nawet na LH niemiecki steward gada do mnie po polsku (albo chociaz probuje), to czyni to roznice w user experience, do...przemilcze...

_________________
navigare necesse est

@jaco027, moderator powinien przenieść tą część dyskusji do wątku o recenzjach LOT.
Powiem w ten sposób: "wole polskie g.... w polu, niż fiołki w Neapolu", jak śpiewała kiedyś Golec Orkiestra. Ja chyba nigdy nie miałem żadnej wtopy z LOT (aż się zacząłem dłużej zastanawiać - może jakieś opóźnienie się zdarzyło). W sumie w innych liniach też nie odnotowałem większych wpadek (2 x duże opóźnienie w FR).
Do mnie po polsku steward w LH nie próbował się zwracać Sądzę, że konsument powinien głosować portfelem i nikomu nic do tego, co wybierze.
Ok, ale to wątek o transakcji.

A ja proponuję, żeby nie stawiać znaku równości pomiędzy LOT i PGL. To zbyt duże uproszczenie.

_________________

mniej byłoby emocji przy okazji dzisiejszej decyzji, gdyby wcześnie z faktu przejęcia Condora nie robiono szopki mocarstwowej na konferencjach prasowych
co zresztą - mocarstwowość, nie sam fakt zakupu - po części również na forum przyjęte było z aplauzem

Ogólnie rzecz biorąc z uwagi na sytuację uważam, że lepszej decyzji nie mogli podjąć.
Od samego początku wiadomo było, że ta transakcja wiąże się z ogromnymi kosztami i ze sporym ryzykiem czego oczywiście w mediach nie chciano zbytnio pokazywać.
Ważniejsze było właśnie przesłanie i hasła jakie niosła ta transakcja i cała typowa dla obecnych czasów propaganda, która szla przy okazji.
Oczywiście wiadomo, że teraz w dobie pandemii temat będzie się przewijał gdzieś w tle i też będzie próba mimo wszystko pokazania jakiegoś sukcesu (np. Niemcy chcieli nas oszukać, ale nie daliśmy się) i koniec końców temat zniknie.
Tak samo zapewne będzie z CPK bo o ile wcześniej budowa CPK dla mnie była praktycznie nierealna to tym bardziej obecnie ten temat upadnie, ale zapewne nikt się tym głośno nie zainteresuje więc cały zarząd powołanej spólki CPK zapewne dalej będzie pobierał wynagrodzenia

_________________

Jasne ze tak. Gdyby nie COVID-19 to mysle ze LOT dobiłby transakcji do końca i starał się aby żadne przeszkody nie wyskoczyły. W związku z pandemia potrzeba pieniędzy gdzie indziej oraz jest wielka niewiadoma jak będzie rynek lotniczy wyglądał za 3 do 12 miesięcy. Gdyby mieli kasy jak Emirates to inna bajka.

Dla Cebie to była szopka mocarstwowa. Dla innych po prostu informacja , że Polacy przejmują niemiecką firmę. Przyznasz, że nie jest to normą. Czymś bez znaczenia.
A że sytuacja na rynku się zmieniła, to całe szczęście, że nie było już za późno, żeby się wycofać. Każdy biznesmen by tak zrobił. Nie wiem gdzie tu powód do kpin i złośliwości .
Jakaś dzika satysfakcja, jak własnemu krajowi czy krajowej firmie coś nie wyjdzie.
I tak jak już tu kiedyś pisano. Jakby LOT upadł, otwieraliby korki od szampana.
Co to jest ???
Możesz to wytłumaczyć ? Bo ja tego nie jestem w stanie zrozumieć.

Trudno dyskutować z wymyślonymi poglądami, które ktoś nam przypisuje. Możesz pokazać, kto napisał że chce bankructwa LOTu? Niech sobie funkcjonują, byle nie dopłacać do nich z podatków, konkurencja jest zawsze dobra.
Sytuacja po wybuchu pandemii zmieniła się diametralnie, to chyba oczywiste że się wycofali? Chwalić za oczywistość?

@pazur
1 - nie wiem dlaczego akurat mi zarzucasz kpiny i złośliwości? na jakiej podstawie?
2 - a już zupełnie nie rozumiem, dlaczego mam ci tłumaczyć, dlaczego ktoś miałby "otwierać korki od szampana"?
gdzie zauważyłeś u mnie "dziką satysfakcję, jak własnemu krajowi czy krajowej firmie coś nie wyjdzie"?

Czytając ten temat odnoszę wrażenie, że ludzie którzy nie chcieli żeby LOT kupił Condora, są teraz rozczarowani faktem, że LOT nie kupi Condora.

Czytając ten temat odnoszę wrażenie, że ludzie którzy chcieli żeby LOT kupił Condora, nie mogą poradzić sobie z faktem, że LOT nie kupi Condora. Naprawdę to taki problem emocjonalny? Ktoś potrzebuje takiego dowartościowania? Nie do wiary.

Proponuję odszukajcie sobie posty np. z 2013 roku dotyczące rychłego upadku i sprzedaży LOTu. Pełno forumowych "ekspertów" z bożej łaski wieszczących totalną katastrofę itd itp. Stąd pewnie sformułowanie kolegi "o piciu szampana". A teraz proszę bardzo - Ci z Was, którzy wtedy pier.... o końcu LOTu niech teraz mają trochę odwagi - odszukają swoje ówczesne posty, zacytują a następnie ustosunkują się do nich uczciwie przyznając "hmmm, chyba się trochę pomyliłem..., du.. ze mnie a nie ekspert"
Piszę to po abyście trochę stonowali z tymi Waszymi jednoznacznymi eksperckimi opiniami, więcej pokory co do swojej wiedzy i daru przewidywania...

Bez urazy kolego @DMW, ale część z tych Panów z forum ma większą wiedzę na temat lotnictwa niż eksperci wypowiadający się w mediach czy Ci, których ma LOT i inne linie lotnicze i niejednokrotnie to już tutaj udowadniali. Więc chyba nikt nie będzie szukał postów sprzed 7 lat. Ja LOTowi życzę dobrze, ale chciałbym żeby nie brał pieniędzy z naszych podatków, bo dopóki palce w nim będzie maczać ekipa rządząca, jakakolwiek by ona nie była to na 99% nic dobrego z tego nie wyniknie - Ci ludzie nie planują na lata, jak ktoś chce odbić piłeczkę, że planują CPK to proszę mnie nawet nie rozśmieszać Czy zarząd CPK przestał lub zmniejszył pobieranie wynagrodzenia w okresie pandemii?

Z punktu strategii rozwoju LOT to był dobry pomysł kupić Condora. Dyskusyjna może była kwota i kosztem czego dojdzie do zakupu?
Ale już fanfaronady rządu były nie na miejscu! Głoszone hasła o początku przejmowania niemieckiej gospodarki przez polską były po prostu żenujące! Polska Fundacja Narodowa zapraszała na organizowane przez siebie konferencje o skutecznym przejmowaniu firm w Niemczech

_________________
I have a dream: Poland free people's country!
Andora*Austria*Białoruś*Bułgaria*Chorwacja*Czechy*Dania*Estonia*Francja*Irlandia*Niemcy*Grecja*Gruzja*Hiszpania*Holandia*Mołdawia*Norwegia*Litwa*Łotwa*Portugalia*Rosja*Rumunia*Słowacja*Szwajcaria*Szwecja*Ukraina*Węgry*Wielka Brytania*Włochy

@Rockriderr
Między znaniem się na lotnictwie a zarządzaniem firmą lotniczą jest wielka różnica. Coś jak między sklejaniem modeli a badaniem przyczyn wypadków lotniczych

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

@namteH ale nigdzie nie napisałem, że jest inaczej

@Rockriderr
ale część z tych Panów z forum ma większą wiedzę na temat lotnictwa niż eksperci wypowiadający się w mediach czy Ci, których ma LOT i inne linie lotnicze i niejednokrotnie to już tutaj udowadniali
Oczywiście nikt nie zaprzecza, że ci Panowi z forum nie pracują w tych liniach lotniczych.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)

@Kashpir +1 za adekwatna zmiane nazwy tematu
E: a jednak nie @Kashpir, wiec kudos @moderacja

_________________
navigare necesse est

@namteH chyba dosyć jasno wytłumaczył Ci różnicę. Co do "brania podatków" to na całym świecie państwo inwestuje (z podatków obywatela), każda inwestycja powinna tworzyć miejsca pracy i generować przychód (a więc obywatel również z tego skorzysta). To chyba oczywiste. Przypominam, że poprzednia ekipa planując sprzedaż udziałów stawiała na jednorazowy wpływ gotówki (a więc Twoje podatki byłyby nieruszone). Takie rozwiązanie uważałbyś za korzystniejsze?
Twoją ekspercką negatywną opinię o CPK zapiszę sobie i za kilka lat pozwolisz, że Ci ją przypomnę.
A co do zarządu CPK to czy masz jakieś informacje czym się aktualnie zajmują? Czy jak w czasie pandemii pracownik siedzi w domu to pracodawca powinien mu płacić czy nie?