Fly4free.pl

Czyli co warto kupić z Turcji i co w Polsce nie ma (albo jest drogie)

Przyprawy

Przyprawy, przyprawy i jeszcze raz przyprawy!
To kraj płynący w przyprawach. Są wszędzie. Warto je kupić na małych straganach, na targach (już nie opłaca się je kupować na bazarze egipskim bo drogo i sporo soli zaczęli dodawać tam) albo w marketach. Cena za paczkę 250gr to 4-6 TRY czyli grosze.
A jakie przyprawy?
Ja polecam te:

Mielony kmin rzymski (kumin)
Pikantna papryka w płatkach (pul biber) - absolutny must have, dla osób co lubią pikantne rzeczy. Na każdym tureckim stole znajdziemy obok soli i pieprzu
Sumak - zamiast cytryny. Można z nią zrobić najłatwiejszą sałatkę z Turcji, czyli: pokrojoną w piórka łagodną cebulę i posypać sumakiem
Suszona mięta (nane)
orzeszki piniowe

Kawa

Po turecku. Który nikt nie pije w Turcji. ;P
Z dobrych marek: Koska

Herbata

Oj tak! Turcji piją ją w hektolitrach! Metoda parzenia też inna niż zwykła. Polecam: Caykur i herbata z jabłkiem

Oliwki i oliwa

Tak jak w Grecji ogromna ilość oliwek i oliwy. Znajdziemy je na straganach obok bazaru egipskiego w Stambule.

Tahina (pasta sezamowa)

Idealna do wypieków, smarowania

Sery, mięso

Na własne ryzyko
Polecam sucuk: pikantna kiełbasa, sery, manti - pierożki ichniejsze z Kapadocji.

Alkohol

Tu może być ciężko, ale nie tragicznie
Raki - ichniejsze ouzo
I wina z Kapadocji i Ankary

Dżemy

Spory wybór, od zwykłych do bardzo wyszukiwanych czyli: z płatek róż, bakłażana albo oliwek. Polecam!

Nar ekşisi

Kwaśny syrop z granatów. Idealne do sałatek.

Bakalie

Tak jak w Grecji. Oni je uwielbiają!
Świeże pistacje - jesienią (dzięki @asiasz)

Ciasta w proszku

Kupicie je w każdym sklepie! Trzeba tylko dodać mleko, ugotować i voila! Z ciast polecam Kazan dipi!

Papryczki w słoiczku

Ostre ale zarazem kwaśne! Idealne do kanapek!

Słodycze

Rachatłukum - (super nazwa wg wikipedii) czyli Turkish Delight, jak ktoś lubi słodkie
Chałwa - bardzo dobra jest np. taka zielona (dzięki @smieci )
Baklawa (dzięki @becek)
Pishmaniye/Pişmaniye takie włochate kulki smakują trochę jak chałwa, a trochę jak nasza wata cukrowa (dzięki @Ninoczka)

Mydełka

Na bazie oliwy ale i opuncji.

Henna

Do włosów

Jakie pamiątki kupić?

Szklanki

Tulipanki do herbaty i filiżanki do kawy (znajdziecie je bardzo tanio w sklepach A101) albo Paşabahçe, jako ze to szkło dobrej jakości (dzięki @Don_Bartoss)


Ceramika

Do podawania produktów, albo gotowania. Przepiękne ręczne malowane talerze.

Oko proroka

Na szczęście. Ale nie tobie, bo kogoś musisz obdarować tym, żeby miał szczęście

I tyle ode mnie. Może coś zapomniałem, jak tak to zapraszam do dyskusji

No i oczywiście

Słodycze

Rachatłukum - (super nazwa wg wikipedii) czyli Turkish Delight, jak ktoś lubi słodkie
Chaława - bardzo dobra jest np. taka zielona

Proponuję Paşabahçe. Turecka manufaktura, a nie bazarowa chińszczyzna. Mam, używam, polecam.

ja przywiozłem 3 kg bakławy
pychota

_________________

Swetry, dywany.

_________________
Blbec je blbec a blbcem zůstane
Ja tu tylko sprzątam

dżinsy

_________________

ze słodyczy - Pishmaniye/Pişmaniye - takie włochate kulki smakują trochę jak chałwa, a trochę jak nasza wata cukrowa.

_________________
Ніночка

Świeże pistacje - jesienią ( nie wiem dokładnie kiedy są w szczycie sezonu, ale ja kupowałam na jakimś małym targu w Stambule 1 kg za 10 lub 15 TRY pod koniec września). Pyszne były... Aż się rozmarzyłam, bo nie wiem kiedy znów pojadę..

Ja przywiozłem majtki! ... i min. 2 kurtki narciarskie Bognera...

_________________

Można kupić Rolex-a za 15-20 TRY na wielkim bazarze w Istambułu ale osobiście nie polecam.

U mnie w rodzinie hitem były orzeszki w takiej miodowej skorupce i sezamie
i słoiczki z orzechami w miodzie - fajnie poukładane, ładnie wyglądają - dobry pomysł na prezent.

Lachmacun i inne wypieki opakowane w hermetycznym plastiku, świeże, wszelkie słodycze z daktyli i z orzechami -pychota,
Turkish delight, sahlep i oczywiście dla mnie kebaby i kanapki z makreli przy moście Galata.

polecam orginalne ray bany za 5 euro

Ceny na bazarach niższe niz kiedykolwiek.
Super jakości koszulki po 5€ bez żadnego targowania 200m od hotelu i to w Belek.
Trampki 10€ w hotelu także bez targowania.
Na targu w antaly szorty sportowe (jakość jak oryginał albo nawet lepiej) po 2/3€
Powoli wyciągają sie z kryzysu. W pewnym momencie było 70% mniej turystów, także obawiam sie ze ceny wrócą do swojego poziomu przynamniej blisko hoteli.
Do tego sumak obowiązkowy

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Jakość jak oryginał... czego konkretnie?
Mimo że przywożę sobie ciuchy z Turcji z racji cen, to - może poza skórzanymi kurtkami (które u nas i tak są pewnie przywiezione z Turcji), typowe "original replica" ciuchy typu koszule, spodnie itp. są jednak innej jakości niż oryginalne. Wygląda i da się nosić, ale bezpośredniego porównania nie wytrzymują.

_________________

To były dokładnie spodenki sportowe marki adidas
Mam inne doświadczenia.
Dostałem od kumpla z U.S.A oryginalna czarna połówkę HG identyczna kupiłem sobie w Turcji. I wiesz która wytrzymała dłużej? Ta z Turcji. Także rożnie to bywa.
Mam szczerze w nosie metki ale jak mogę kupić gacie 100% bawełna za 1,20€ za sztukę to nawet w Auchan najtańsze, milion razy gorsze jakościowo majtki sa drozsze

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Kiedy ostatnio byłem w Turcji chciałem kupić sobie okulary przeciwsłoneczne (w tych które ze sobą wziąłem to coś co dotyka nosa wkręcało mi włosy, które zaczynałem zapuszczać), niestety takich bez napisów RayBan itp. prawie nie szło dostać

Fajnie ,że zakupy się udały.Pytanie tylko po co
płacić w euro czy dolarach ,kiedy można w lirach.
Z koszulkami się zgodzę połowicznie.Zależy gdzie
te koszulki są kupowane. Najlepszą jakość ciuchów
gwarantuje zakup w rejonie Antalya /Alanya
Ja płaciłam za koszulki 5 lir (duże xl/ xxl) 7-10 lir polo.
Buty zależy co kto lubi .Od 15-105 lir .
Ostatnio udało mi się kupić fajne koszulki w Stambule
po 5 lir.Nie robię zakupów hurtowo ,raczej po kilka sztuk.
Jeżeli w sklepie są ceny podane w euro ,to ja wychodzę

słodycze i przyprawy bardzo ,bardzo dobry zakup

Potwierdzam, warto płacić w tureckich lirach. Ceny w euro i w dolarach są wymyślone dla turystów, którzy i tak zapłacą więcej.

I czego ma to dowieść ? Że Turcy sprzedają oryginały ? Please !
Nie piszcie proszę "oryginalne raybany za 5euro" czy Rolexy po 10 bo jeszcze ktoś naprawdę się nabierze. Raz musiałem kupić takie raybany, bo na moich okularach usiadłem. Fakt wytrzymały do końca wczasów, ale krótko po powrocie pourywały się zauszniki. O jakości szkieł nie wspomnę, bo trudno tu cokolwiek porównywać do dobrego szkła z filtrem. Zwyczajnie szkoda oczu ludzie.
O "jakości" Rolexów za 10 euro, to wogóle szkoda się wypowiadać. Jak ktoś widział kiedyś jak wygląda w środku zegarek (taki z prawdziwego zdarzenia), nie potraktowałby tego tworu zbyt poważnie
Ja rozumiem że trafiają sie czasem wyjątki i ręczniki z Turcji służą mi długie lata, ale najczęściej sprzedawany jest badziew. Oczywiście jeśli mamy tego świadomośc, to nie ma o czym mówić.
Od siebie dodam całkiem fajne młynki do pieprzu/kawy, ale trzeba mocno przebierać, bo trafiają sie niedziałające lub z dziurawymi pojemnikami.
Torebki damskie, także po przebraniu można trafić dobrej jakości, i żona jest zadowolona z zakupu, ale nie nastawiała się na długie użytkowanie w momencie zakupu. Nie jest więc tak, że jestem zwolennikiem tylko oryginałów, ale serio spotykałem osoby, które były przekonane że kupiły oryginalny produkt, za 10 euro. Nawet nie starałem się tłumaczyć.

_________________