Fly4free.pl

Zamierzam przeprowadzić się na okres kilku tygodni (ponad miesiąc na pewno) do Warszawy. Najlepszy dojazd do/z miejsca w którym będę przebywał zapewni mi komunikacja miejska (metro + tramwaj). Wszystko ok, tylko jest haczyk z $$$.
Jako, że nie jestem zameldowany w Warszawie i nie płacę tam podatków, to nie przysługuje mi tzw. bilet miesięczny. Wyliczyłem, że kupując bilety 75 min lub 36 h w odpowiedniej proporcji miesięcznie będzie mnie to kosztowało niecałe 200 zł. A tymczasem bilet miesięczny to 110 zł, czyli tragedii nie ma.
Chciałem się dopytać, czy faktycznie i na 100% nie ma innej opcji na zakup takiego 30-dniowego biletu?

Podaj trasę to będzie łatwiej podpowiedzieć.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Praktycznie cała trasa linii M1. Czyli Kabaty - Młociny.

Tu nie ma nic do przysługiwania. Bilet się poprostu kupuje niezależnie od zameldowania lub nie.

Jak będzie tu przez kilka tygodni to raczej nie będzie ograniczał sie do jednej trasy.

IMO jak przyjeżdżasz na kilka tygodni to bilet miesięczny jest najlepszą opcją i nic lepiej nie wymyślisz

No ale M1 to nie KM tylko ZTM. Kartę miejska można za darmo wyrobić i wysłać pod wskazany adres i potem kupic bilet miesięczny i po problemie.

@zeus teraz kartę miejską robi się i opłaca w appce jedyne czego nie dostanie to zniżka na KW

_________________
Tolerancja kończy się tam, gdzie zaczynają się prawa człowieka

chyba problem z dwuznacznością skrótu. Mi też KM bardziej się kojarzy z Kolejami Mazowieckimi a nie kartą miejską

Napisałeś KM więc myślałem, że pytasz o Koleje Mazowieckie

W przypadku metra M1 nie ma co wymyślać - kupujesz bilet za 4,40 PLN i masz 75 minut jazdy całą komunikacją po mieście.
2 x dziennie będzie kosztowało 8,80 PLN

Oblicz sobie ile razy dziennie będziesz jeździł i czy bardziej ci się opłaca bilet jednorazowy cy miesięczny za 110 PLN

Ale moim zdaniem 110 PLN to grosze w stosunku do kosztów jakie będziesz ponosił (mieszkanie w Warszawie, żywienie się na mieście jeśli nie będziesz sam gotował) - szkoda czasu na rozkminy.

_________________


"Podróżować to żyć..."

Czyli jako "turysta" mogę sobie taką kartę wyrobić tak po prostu i płacić te 110 miesięcznie? Więc jaki "przywilej" mają osoby płacące tutaj podatki. W takim Krakowie fakatycznie "turysta" może wyrobić sobie kartę miejską, ale wtedy płaci znacznie więcej za bilet miesięczny.

Oczywiście ze można. Nie mozna kartę Warszawiaka która ma obnizkę

Tak jak w Krakowie. "Turysta" nie płaci podatki w Krakowie, to niech płaci drożej za bilet miesięczny. A osoba która płaci, dostaje Kartę Krakowiaka

W Krakowie to się nazywa Krakowska Karta Miejska
Czyli wychodzi na to, że Kraków bardziej "chytry"

Jeżeli dobrze rozumiem, to płacąc podatki w Warszawie mam taką "korzyść":

strefa: 1+2
normalny: 98 zł

zamiast

strefa: 1+2
normalny: 180 zł

Bo dla strefy 1 nie ma różnicy:

Imienny 30-dniowy
strefa: 1
normalny: 110 zł

A jeden czort. W skrócie, płacisz podatki masz przywileje. Nie, to droższy bilet miesięczny.

Nie ma coś takiego (chyba w Europie) ze bilet miesięczny nie kupi osoba która nie jest zameldowana.

Po prostu błędnie myślałem, że Karta Warszawiaka, to to samo co Spersonalizowana Warszawska Karta Miejska.

tu jest wszystko:
https://www.wtp.waw.pl/ceny-i-rodzaje-biletow/

długookresowe:
https://www.wtp.waw.pl/ceny-i-rodzaje-b ... ookresowe/