Fly4free.pl

Witam, planuję na przełomie listopad/grudzień dostać się na Koh Tao (a następnie Koh Phangan/Koh Samui) z Bangkoku.
Jak widzę, prawdopodobnie najlepiej będzie pojechać pociągiem Bangkok-Chumphon, przejechać do przystani promowej przy Chumphon, a następnie promem na Koh Tao.
Czy ktoś podróżował na Koh Tao taką trasą?
Ile kosztuje orientacyjnie dostanie się do przystani promowej z dworca?
Jak często pływają promy/łodzie na Koh Tao i w jakich cenach?

Proponuję Ci airasia.com Na początku pazdziernika robiliśmy trasę Bangkok-Koh Samui. Z lotniska DMK lecisz do Thammarat, stąd odbiera Cię busik ( wszystko bardzo dobrze zorganizowane ) i wiezie do portu w Don Sak i stamtąd przesiadasz sie na prom na Koh Samui. Będąc na Koh Samui masz kilka opcji zebz dostac sie na Koh Tao, najszybsza to speed boat. Za całość w airasia placilismy całe 23€ od osoby. Sprzedaja to jako jeden bilet więc o nic sie nie martwisz. Calosciowy czas to ok. 5h do Koh Samui.

_________________

Tak jak wyżej. Jest też połączenie fly-and-ferry NokAir, lecisz do Nakhon Si Thammarat, stamtąd minibus na przystań i prom do celu.

Na KT sugeruję nieco dalej posuniętą ostrożność, wyspa opanowana jest przez lokalną mafię i coraz częściej mają tam miejsce rozmaite zagadkowe zdarzenia:

https://www.nytimes.com/2018/11/03/worl ... sland.html

Z Bangkoku możesz też lecieć AirAsią do Surat Thani (musisz zmienić lotnisko w Bangkoku z BKK na DMK - na BKK są darmowe busiki na DMK). Dalej kupowałam prom na stronie Lomprayah (https://lomprayah.com/ ) - razem z dowozem busem do przystani, którym płynęłam na Koh Samui. Stamtąd możesz płynąć na Koh Phangan. Ja byłam 2dni na Samui, 2dni na Phangan i 2dni na Tao Z Tao powrót do Bangkoku: prom do Chumphon i pociąg nocny do Bangkoku. W tym momencie cen nie pamiętam, ale sprawdź na stronach. Tańsza wersja jest pociągiem, ale mniej komfortowa, mimo że I klasa

_________________
Moje relacje:
Włochy - Liguria / Indonezja / Malmo+Kopenhaga / Dublin / Sri Lanka+Malediwy / Maroko / Amsterdam / Kaukaz / Wyspy Owcze
i: https://www.instagram.com/ola.javv/

Dziekuje za ostrzezenie. Zmieniam wobec tego plan podrozy.
Czy wg Waszej wiedzy Koh Phangan i Koh Samui sa bezpieczniejsze - oczywiscie zachowujac zdrowy rozsadek i nie lezac pijanym na plazy albo w tajskim rowie?

Tak, Samui i Phangan nie mają takiej złej sławy.

Koh Phangan słynie z full moon party. Nie moja bajka zupełnie, natomiast jeśli się bierze w czymś takim udział należy pamiętać o bardzo restrykcyjnej polityce narkotykowej w TH i zdecydowanie unikać ziela, nie mówiąc już o mocniejszych środkach.

Nie nakrecal bym sie tak jeslo chodzi o zla sławę. Wracajac z Koh Samui do Bangkoku spotkalismy w busiku Airasia chlopaka-rodaka ktory byl 12 dni na Ko Thao i opowiadał o niej w samych superlatywach. Byl wczesniej również na Koh Samui i chwali Ko Thao za brak komercji i większą wszechobecną "nature" ktora jest dookola. Słowem nie wspomnial o mafii a byl tam prawie 2 tyg

_________________

@Flyguy
Ja wiem, ze tam nie ma strefy wojny i nie wywoza 90% turystow w workach, ale jednak ilosc zagadkowych zabojstw i gwaltow tam skupila uwage czolowych swiatowych portali informacyjnych, wiec cos jest nie halo.
Wiem, ze czasami sie cos zlego zdarzy tez w innych miejscach - ale tamte doniesienia sa nieliczne wzgledem populacji turystow na wyspie i dotycza glownie skrajnie pijanych/nacpanych ludzi po imprezie.
---
Te 23 EUR/os. ktore zaplaciles za transfer - obejmowal on odbior z lotniska w Surat Thani, przewiezienie busem na prom i prom na Koh Samui, tak?

Do wszystkich:
Dziekuje za rady

Twoja decyzja oczywiście, ale ja bym na pewno Tao nie odrzuciła, ze wszystkich 3 wysp podobała mi się najbardziej, oferuje najlepsze warunki do snorklingu/nurkowania (najładniejsza krystaliczna woda i dużo świetnych miejsc do oglądania podwodnego świata) i szereg fajnych wycieczek np. na Koh Nang Yang Yuan, jedno z najładniejszych miejsc w tym rejonie. Z tych 3 wysepek najmniej podobała mi się Phangan, na szczęście ominęłam full moon party, ale i tak jakoś najmniej porywa wg mnie.

Co do tych historii o mafii - ok, pojawiło się parę czy nawet paręnaście przypadków,ale z drugiej strony jeździ tam bardzo duża liczba ludzi, więc pytanie jaki to % z całości i jak często zdarzają się takie sytuacje - raz na tydzień czy np. na parę miesięcy. Ja bym głębiej zbadała temat zanim podejmiesz decyzję. Oczywiście to Twój wyjazd i też bez sensu się stresować, ale czasem pewne historie są w mediach rozdmuchiwane z takich czy innych powodów.

_________________
Moje relacje:
Włochy - Liguria / Indonezja / Malmo+Kopenhaga / Dublin / Sri Lanka+Malediwy / Maroko / Amsterdam / Kaukaz / Wyspy Owcze
i: https://www.instagram.com/ola.javv/