Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 25 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
#21 PostWysłany: 25 Lip 2021 17:23 

Rejestracja: 22 Lip 2015
Posty: 1001
srebrny
No to czas na zakończenie. Po zwiedzeniu miasta, poszedłem do Carrefoura kupić jakieś przekąski na podróż. Zabrałem bagaże z hostelu i udałem się na dworzec kolejowy gdzie już czekali inni pasażerowie mojego lotu. Autobus na lotnisko przyjechał mniej więcej o czasie. W drodze na lotnisko znowu było widać stojące samoloty. Dojechaliśmy prawie dwie godziny przed odlotem. Jako, że był to już ostatni lot tego dnia, lotnisko było ospałe, a pracownicy nadgorliwi. Dodam tylko, że otwarta była kawiarenka i była też skrzynka pocztowa, do której nawet wrzuciłem kartkę napisaną w autobusie.
Nadszedł czas by przejść kontrolę bezpieczeństwa. Kilka osób przeszło, a potem pojawiła się pani z dwoma różnymi formularzami i kazała nam je wypełniać. Jako, że szybko się skończyły, musieliśmy czekać, aż przyniosą nowe. Zrobili się zamieszanie, niektórzy w check in dostali małe karteczki, inni ich nie mieli. Różni pracownicy mieli inne teorie na ten temat. Ostatecznie nic nikogo nie obchodziło, moje dokumenty sprawdzone w ciągu sekundy, czy liczba kartek się zgadza. Sama kontrola bezpieczeństwa przebiegała powoli, gdyż otwarli tylko jedno stanowisko i każdą osobę przygotowywali przed dojściem do skanera. Jak stała przed tobą jakaś zawalidroga to koniec, trzeba było czekać, aż wyjmie wszystko z kieszeni.
Po kontroli jest problem z gniazdkami, ale jak człowiek poszuka, to się jakieś znajdzie. Po chwili zaczęli nas zapraszać do kontroli biletów. Za nią była poczekalnia, gdzie czekaliśmy jeszcze z pół godziny, a potem jakby nigdy nic weszliśmy bezpośrednio do samolotu.
Załącznik:
15892B46-FA68-474A-9E35-D60046687F92.jpeg
15892B46-FA68-474A-9E35-D60046687F92.jpeg [ 220.02 KiB | Obejrzany 4768 razy ]
Załącznik:
CB1A2A2A-3FA2-4189-8FE1-42B788BED26A.jpeg
CB1A2A2A-3FA2-4189-8FE1-42B788BED26A.jpeg [ 230.65 KiB | Obejrzany 4768 razy ]
Załącznik:
3A2FA4E6-B8C1-4700-9F0C-FF199373ADB7.jpeg
3A2FA4E6-B8C1-4700-9F0C-FF199373ADB7.jpeg [ 132.7 KiB | Obejrzany 4768 razy ]
Do Krakowa dotarliśmy mniej więcej o czasie. Akurat przed nami wylądował inny lot, więc kolejka do kontroli była spora. Czasu nie miałem dużo, ale na autobus o 00:20 do centrum zdążyłem. Bilet można kupić w biletomacie w autobusie lub na przystanku. Jest też chyba na lotnisku, bo kiedyś tak kupowałem. Dojechaliśmy na dworzec główny ok. 1, a ja szybko udałem się na dworzec autobusowy gdzie już czekał flixbus do Gdańska przez Łódź. Gdy tylko ruszyliśmy zerwał się straszny deszcz. Pięć minut wcześniej i byłbym cały mokry.
W autobusie nikogo nie interesowały maseczki. Zobaczyłem też coś nowego, jakiś koleś spał w czasie naszej jazdy w korytarzu z głową na tym lekkim podwyższeniu podłogi przed ostatnim rzędem. Ach ta młodość i brawura. :D

Podsumowanie
Samą wycieczkę oceniam bardzo pozytywnie. Kraj Basków, zarówno w części hiszpańskiej jak i francuskiej, ma w sobie jakiś czar. San Sebastian to stolica smaków i pod tym względem się nie zawiodłem. Samo Lourdes też bardzo ciekawe. Moim zdaniem wizyta w Sanktuarium jest dla każdego. Jeśli jednak nie, to zawsze zostają Pireneje.
Czy było to dobre połączenie podczas jednej podróży? Pewnie nie, ale atrakcyjna cena i mniej niż 4h autobusem sprawiają, że jest to opcja do rozważenia, tym bardziej, że nie mamy bezpośredniego połączenia w tamte rejony z Polski.
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa) Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa)
Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast
#22 PostWysłany: 25 Lip 2021 19:56 
Moderator forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 Wrz 2011
Posty: 2597
Loty: 243
Kilometry: 297 179
Fajna relacja :) Myślę że Lourdes i okolicę są na tyle ciekawe, że warto się tam wybrać nawet nie będąc religijną osobą :)
Góra
 Profil Relacje PM off
adam1987 lubi ten post.
 
      
#23 PostWysłany: 25 Lip 2021 23:46 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Lip 2018
Posty: 2018
Loty: 177
Kilometry: 410 606
platynowy
Cytuj:
PS. Trochę mnie martwi ta forumowa dosłowność. Mam wrażenie, że za dużo piszę, ale to kolejny raz kiedy coś jest zbyt mało dokładne. Lourdes jest ważne dla Polaków. Nie chodzi oto, że dla każdego Polaka jest to miejsce ważne, tylko że kult tego miejsca w Polsce jest duży. Typowy mieszkaniec Peru, choć też często chrześcijanin, nie jest tak tym miejscem zainteresowany. Wszystkich Polaków nic nie łączy. Ja np. nie lubię wigilijnego karpia, ale jak ktoś powie, że Polacy jedzą na święta karpia, to przyznam mu rację, nawet jeśli sam tego nie robię.
Jaja sobie robiłem kupującą bilety do Lourdes i jadąc do Wadowic, a tu mam wrażenie, że wychodzę na jakiegoś mega katola.

@adam1987 Wyluzuj i się nie martw. :) Mi, pomimo, że jestem areligijny i Lourdes nie jest dla mnie ważne, zupełnie nie przeszkadzało, że napisałeś „dla Polaków”. @tarman-owi trochę widać przeszkadzało i napisał swoją opinię, nie ma co brać tego do siebie.
Gratuluję relacji i tak trzymaj. 8-)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#24 PostWysłany: 25 Lip 2021 23:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Wrz 2015
Posty: 1195
złoty
@benedetti zgadza się, to była naprawdę luźna uwaga bez żadnych personalnych wycieczek
@adam1987 gratki za relację i bez urazy... Sam kiedyś byłem jakiś czas temu byłem w Lourdes...
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#25 PostWysłany: 04 Paź 2021 15:48 

Rejestracja: 06 Lip 2011
Posty: 3574
złoty
Robiłem również zbliżoną trasę z Lourdes - Bayonne, Biarriz San Sebastian i powrót do Lourdes.
Dodam od siebie, że jak wskazano w relacji istnieje problem z wieczornym powrotem o 15.20 -19.10 Flixbusem z San Sebastina, Biarriz, Bayonne do Tarbes, gdyż autobus łapie notorycznie opóźnienie.
Na mojej trasie 1.10 .21 problemy zaczęły się tuż po przekroczeniu granicy z Francją. Autobus został zatrzymany przez Policję, która sprawdzała dokumenty tożsamości, poszukując osób nielegalnie przekraczających granicę. Warto też pamiętać, że Certyfikaty COVID są skanowane przez kierowców, którzy on line potwierdzają czy może zabrać daną osobę do autokaru. Już w San Sebastian jedna osoba miała z tym problem i ostatecznie ubłagała by kierowca zabrał ją do pierwszej stacji we Francji. Blady strach padł na nią gdy weszła Policja do autokaru. Na szczęście dla niej certyfikatów nie sprawdzali. Potem po przekroczeniu granicy autobus stał w korkach i kilku kolejnych miejscowościach, tak że do Biarriz dojechał z 20 minutowym opóźnieniem i nie nadrobił jej aż do Pau. Jest to o tyle istotne, że przesiadka na autobus lokalny w Tarbes do Lourdes to rozkładowo 10 minut ( do tego trzeba kawałek przejść miedzy przystankami), a że to ostatni autobus to pozostaje wycieczka kilkukilometrowa do stacji kolejowej w Tarbes gdzie ostatni pociąg jest o 21.30. Zdecydowałem się zatem już w trakcie dojeżdżania do Pau kupić bilet na pociąg z Pau do Lourdes który jest o 20.17 TGV. Koszt 5.40 euro - wszystko do zrobienia elektronicznie. W Pau wysiadamy obok uniwersytetu. Trzeba się wrócić ok. 100 metrów do głównej ulicy którą jedzie Flixbus o wsiąść do do autobusu/tramwaju linii F która jeździ co 15 minut i zatrzymuje się przy dworcu w Pau. bilety do kupienia tylko w automacie na przystankach koszt przejazdu 1,20 euro. Pau w samo sobie jest też ładnym miasteczkiem, wiec jeżeli macie czas to warto wysiąść wcześniej i przejść przez starówkę i dopiero udać się na dworzec. Warto mieć zatem na uwadze problemy występujące na tej trasie. Same okolice są bardzo ładne. Bayonne i Biarriz ładnie skomunikowane. Lourdes przy bardzo fajnych cenach biletów po 39 złotych nawet dzień przed wyjazdem to bardzo dobry punkt by dostać się do Francji. Z Lourdes można pociągami dostać się i do Tuluzy i do Bayonne nad Atlantyk. Ceny są bardzo różne, ale można kupić bilety na pociąg lokalny od 10 euro od osoby za przejazd do Bayonne z Lourdes. Zawsze jest też FLix z Tarbes. Moim zdaniem warto wybrać się w tej rejony, gdyż lotnisko ma duży potencjał do zwiedzania Pirenejów, wybrzeża Atlantyku, czy nawet Morza Śródziemnego.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 25 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group