Wycieczki zorganizowane są bezpieczne? Biura podróży mają ważny dowód!

Pogrążeni od tygodni w lockdownie Niemcy rzucili się do rezerwowania wycieczek na Majorkę pod koniec marca, gdy Instytut Roberta Kocha wykreślił Balerary z listy miejsc ryzykownych, gdzie łatwiej o zakażenie koronawirusem. Tempo rezerwacji zaskoczyło nawet touroperatorów, którzy domawiali setki dodatkowych lotów u przewoźników – w sumie szacuje się, że Wielkanoc na Balearach spędziło ponad 40 tysięcy turystów z Niemiec. Nie obyło się przy tym bez pewnych kontrowersji, bo tak dużego napływu zagranicznych gości obawiali się m.in. miejscowi. Niezadowoleni byli też Hiszpanie, którzy w ramach swoich restrykcji mają ograniczenia w podróżowaniu po kraju. Dla biur podróży miał być to jednocześnie wielki test, który miał pokazać, czy wczasy zorganizowane faktycznie mogą przyczynić się do wzrostu liczby zakażeń. I pierwsze efekty tego eksperymentu są dość zadowalające.

Jak bowiem informuje branżowy serwis Reisevor9, spośród 40 tysięcy turystów tylko 27 osób trafiło na kwarantannę do tzw. “koronahotelu”. Przy czym nie wszyscy są zakażeni koronawirusem – niektóre osoby miały jedynie kontakt z chorymi. Jednocześnie niektóre biura podróży poinformowały, że wśród ich klientów nie było zakażonych osób – “Rzeczpospolita” podaje przykład biura Alltours, które nie zanotowało żadnego przypadku zachorowania wśród swoich 10 tysięcy turystów.

Warto też dodać, że na samej Majorce w ciągu ostatnich kilkunastu dni wskaźnik nowych zachorowań na koronawirusa wzrósł, ale nieznacznie – z 28,1 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców 26 marca do 29,1 (dane z 12 kwietnia). Oczywiście, na pełne dane będziemy musieli jeszcze poczekać, ale już teraz brzmią one dość optymistycznie. Tym bardziej, że przed powrotem do domu wszyscy turyści z kraju naszych zachodnich sąsiadów musieli przejść test na koronawirusa.

Przypomnijmy, że inne kraje też “eksperymentują” z wyjazdami zorganizowanymi, ale na nieco mniejszą skalę. Tak jest choćby w Holandii, gdzie miejscowe biuro podróży w porozumieniu z rządem wysłało 187 turystów na tygodniowy all inclusive na wyspę Rodos. Pobyt ten jest realizowany zgodnie z protokołem sanitarnym, w ramach którego turyści nie mogą opuszczać terenu swojego hotelu.