Wizz Air chce od 1 maja uruchomić ponad 20 tras! Ambitny plan i… małe szanse realizacji
Już za kilka dni Wizz Air planuje wznowić loty ze swojej bazy w Wiedniu. Na dobry początek linia miałaby uruchomić m.in. połączenia do Mediolanu, Walencji, Tel Awiwu i… Warszawy – informuje agencja Reuters, powołując się na Stephena Jonesa, wiceprezesa Wizz Aira. Jednak branżowe media komentują, że będzie to bardzo trudne i nawet jeśli Wizz Airowi uda się uruchomić kilka połączeń, to z pewnością nie wszystkie. Oprócz Wiednia, Wizz Air chce też wznowić część lotów z rumuńskiej Timisoary i Londynu Luton.
Plany powolnego powrotu do latania przedstawił w środę Jozsef Varadi, prezes Wizz Air. Węgierska linia miała w maju wznowić loty z kilku baz operacyjnych, w piątek zaś okazało się, że jedną z pierwszych baz będzie Wiedeń. Podczas wideokonferencji potwierdził to Stephen Jones, wiceprezes Wizz Air.
Jak donosi serwis Austrian Aviation, plan “landrynki” jest bardzo ambitny: na liście jest jest 20 połączeń, które mają wrócić od początku maja. Znajdują się tam m.in. Ateny, Dortmund, Eindhoven, Kijów, Kolonia, Kutaisi, Larnaka, Lizbona, Mediolan, Oslo, Reykjavik, Rzym, Tel Awiw, Walencja, Warna i… Warszawa. Jednocześnie Jones zastrzega, że na początku loty nie będą realizowane bardzo często – maksymalnie będą to 2-3 rotacje w tygodniu.
Determinacja Wizza jest duża, ale branżowe media wskazują, że wznowienie wielu z tych połączeń już w przyszłym tygodniu będzie niemożliwe. Austrian Aviation informuje, że Austria nie dopuszcza obecnie lotów pasażerskich z wielu krajów w Europie, m.in. Francji, Włoch, Hiszpanii czy Ukrainy do 30 kwietnia (i prawdopodobnie zostanie przedłużony), a loty na Lotnisko Chopina nie zostaną uruchomione przynajmniej do 9 maja, bo polski rząd właśnie do tego dnia przedłużył na razie zakaz lotów.
Jones zdaje sobie z tego sprawę i twierdzi, że wszelkie zakazy i krajowe restrykcje sprawią oczywiście, że linia będzie przesuwała otwieranie kolejnych połączeń. Przyznał też, że Wizz Air planuje na początku kusić pasażerów bardzo niskimi cenami biletów, jednak i tak nie spodziewa się, aby samoloty latały na początku szczególnie pełne.

– Wiedeń jest ważnym miejscem dla Wizz Aira i patrzymy na Austrię jako istotną lokalizację biznesową. Dzisiaj mamy bardzo pozytywną informację dla Austrii i naszej linii, ogłaszamy bowiem wznowienie lotów. Na naszych pokładach wprowadziliśmy szereg dodatkowych zabezpieczeń, aby pasażerowie mogli podczas lotu czuć się bezpiecznie – mówi Jones.
Jak dodaje, Wiedeń nie jest jedyną bazą, z której Wizz Air chciałby wznowić loty. Jak podaje agencja APA, Jones poinformował też o tym, że od 1 maja linia chce wznowić część lotów z rumuńskiej Timisoary oraz Londynu Luton.
Wznowienie przez Wizz Aira lotów z Wiednia (nawet jeśli przewoźnik uruchomi tylko część z zapowiadanych tras) nakłada presję na głównych rywali Wizza w stolicy Austrii, czyli linię Laudamotion oraz zwłaszcza narodowego przewoźnika Austrian Airlines, który jak na razie zawiesił wszystkie swoje loty do 17 maja.