Wizz Air chce latać do zupełnie nowego kraju. To jedno z ostatnich państw w Europie bez tanich linii!
Węgierska linia jest zainteresowana uruchomieniem bezpośrednich lotów do Mińska. Na dobry początek planowane jest połączenie z Budapesztu – informuje Belsat.
O planowanym połączeniu poinformował w Mińsku Csaba Balogh, sekretarz stanu w węgierskim MSZ.
– Mamy dobre relacje z Wizz Airem i wiemy, że są zainteresowani uruchomieniem takiego połączenia. W przyszłym roku firma powinna przysłać swoich przedstawicieli do Mińska i zacząć negocjacje na temat nowej trasy – mówi Balogh, według którego połączenie z Budapesztu do stolicy Białorusi miałoby być realizowane 2-3 razy w tygodniu.
Nie jest zresztą wykluczone, że takie połączenie mogłyby być w jakiś sposób subsydiowane przez węgierski rząd, bo jak mówi Balogh, Węgrom zależy na zacieśnieniu relacji gospodarczych z Białorusią. Madziarzy mają już zresztą za sobą podobną sytuację – od zeszłego roku węgierski rząd dopłaca do połączeń Wizz Aira z Budapesztu do kilku bałkańskich stolic, m.in. do Tirany i Prisztiny.
Z całą pewnością zainteresowana uruchomieniem tego połączenia jest też Białoruś. Kilka miesięcy temu pisaliśmy o tym, że sprawą zachęcenia do lotów Ryanaira i Wizz Aira do Mińska osobiście zainteresował się Aleksander Łukaszenka, czyli prezydent Białorusi.
Białoruś jest jednym z ostatnich krajów w Europie, do którego nie latają niskokosztowi przewoźnicy.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?