więcej okazji z Fly4free.pl

Wizz Air ma już dość A321XLR? Negocjują z Airbusem, komplikują się też plany wejścia na 2 nowe hitowe rynki

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl
Wizz Air rozmawia z Airbusem w sprawie zmniejszenia liczby zamówionych A321XLR i zamiany tych samolotów na standardowe A321neo. Debiut samolotu przeznaczonego na dalekie trasy raczej nie jest sukcesem, a szef przewoźnika przyznaje, że kolejne nowe połączenia realizowane przez A321XLR będą bardzo starannie analizowane.
Z tego tekstu dowiesz się:
  • Jakie są konsekwencje zamknięcia linii Wizz Air Abu Dhabi dla dalszych planów Wizz Aira?
  • – Czy Wizz Air jest zadowolony z nowych samolotów Airbus A321XLR i dlaczego chce zmniejszyć liczbę zamówionych egzemplarzy tej maszyny?
  • – Jakie są dalsze plany Wizz Aira odnośnie startu lotów do Indii i Pakistanu?

Ogłoszone wczoraj zawieszenie lotów z Abu Zabi i zamknięcie emirackiej linii Wizz Aira ma swoje dalsze konsekwencje dla całej strategii węgierskiego przewoźnika. I to na kilku poziomach. Przede wszystkim okazało się, że Wizz Air… nie potrzebuje aż tylu Airbusów A321XLR, czyli najnowocześniejszych samolotów wąskokadłubowych przeznaczonych na długie, nawet 8-godzinne trasy. Pierwsze A321XLR pojawiły się we flocie Wizz Aira wiosną, a docelowo przewoźnik zamówił aż 47 takich maszyn.

Teraz jednak Wizz Air chce zmienić warunki zamówienia i negocjuje z Airbusem zmiany w kontrakcie. Przewoźnik chciałby otrzymać mniej A321XLR, a zamiast tego otrzymać więcej „tradycyjnych” Airbusów A321neo, które stanowią podstawę jego floty.

Sprawdź najlepsze oferty na wczasy
Reklama interaktywna, dane dostarczone 2025-09-17T02:57:00.803Z przez Wakacje.pl


– Mamy zamówionych 47 A321XLR. Chcemy zmniejszyć skalę tego zamówienia – mówi prezes Wizz Aira Jozsef Varadi.

Jest to związane z kilkoma rzeczami. Przede wszystkim duża część z tych samolotów miała zostać zbazowana właśnie z Abu Zabi, gdzie Wizz Air chciał zbudować coś na kształt hubu transferowego. Na emirackie lotnisko pasażerowie z Europy mieli się przesiadać do samolotów lecących dalej do Azji, na przykład do dwóch upragnionych przez Wizz Aira nowych krajów, czyli do Indii i Pakistanu.

W poniedziałek Varadi cytowany przez Bloomberga przyznał, że mimo licznych prób regulator w Abu Zabi nie przyznał Wizz Airowi zgody na loty do tych dwóch krajów. Co w efekcie mocno skomplikowało plany przewoźnika i faktycznie stanowiło gwóźdź do trumny dla Wizz Air Abu Dhabi. Z kolei zamiana A321XLR na A321neo wskazuje na to, co także padło wczoraj – Wizz Air planuje mocniej skupić się na Europie Środkowej i takich krajach jak Włochy, Austria czy Wielka Brytania.

Co dalej z A321XLR? „Będziemy bardzo uważnie analizować każdą nową trasę”

Nie oznacza to oczywiście, że Wizz Air zrezygnuje całkowicie z Airbusów A321XLR, choć wyraźnie widać, że debiut nowoczesnych samolotów i dalekich tras nie przebiega tak gładko jak chciałby przewoźnik. Pokazuje to choćby kwestia anulowanej jeszcze przed startem trasy z Mediolanu do Abu Zabi, gdzie według włoskich mediów Wizz Air przegrał wojnę cenową z linią Etihad.

A także słowa Varadiego, który w poniedziałek stwierdził, że każda nowa trasa A321XLR będzie „bardzo dokładnie analizowana”. Szef Wizz Aira przyznaje jednocześnie, że przewoźnik w dalszym ciągu planuje uruchomić loty do Indii, jednak zamiast Abu Zabi postawi na poszczególne destynacje w Europie.
 

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Tak się właśnie robi biznes w dzikich krajach, które nie wiadomo czemu uchodzą za cywilizowane, np. ZEA. Przykład WizzAir może być dobrą nauczką dla ludzi planujących np. zakup mieszkania w ZEA, czy inne inwestycje. 
xionc, 15 lipca 2025, 12:53 | odpowiedz
To może Kenia i Tanzania?  A321XLR spokojnie tam doleci, kraje są bardzo tanie i jeśli byłyby tanie bilety to popyt by był...  A z Krakowa czy Budapesztu to nawet na połnoc Madagaskaru by sie dało...
jp1, 15 lipca 2025, 13:35 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »