Wizz Air bije na głowę Ryanaira i inne linie w Europie! LOT w ścisłej czołówce
Zima to nie jest dobry czas dla przewoźników na otwieranie nowych tras, ale nie dotyczy to Wizz Aira, który w nadchodzącym rozkładzie lotów zaoferuje aż o 1/4 połączeń więcej niż rok temu! Bije w ten sposób o kilka długości Ryanaira i inne największe linie lotnicze w Europie. Co ciekawe, w czołówce najszybciej rosnących przewoźników znajduje się LOT.
Serwis “Anker Report” przygotował zestawienie dotyczące największych linii lotniczych w Europie i tego, jak bardzo planują zwiększyć one swoją ofertę w nadchodzącym zimowym rozkładzie lotów. Zima to nie jest łatwy czas dla przewoźników, bo latamy wówczas znacznie rzadziej, więc trudno o dynamiczny rozwój oferty, zwłaszcza w porównaniu do sezonu letniego. Ale i tak nie jest źle – w zimowym rozkładzie, który zacznie obowiązywać pod koniec października oferowanie (czyli dostępna liczba foteli) z europejskich lotnisk wzrośnie o 4 procent rok do roku. I to mimo tego, że mamy obecnie jeden z najgorszych okresów w branży lotniczej, gdy przewoźnicy padają jak muchy. A kto rośnie najszybciej? Sprawdźmy.
Spośród 30 największych linii lotniczych latających w Europie, wzrosty oferowania w sezonie zimowym zanotują 22 linie, a 8 zredukuje swoje oferty. Zdecydowanie najmocniej swoją ofertę zmniejszy w sezonie zimowym Norwegian, który cierpi z powodu kłopotów finansowych i uziemienia MAX-ów – w efekcie zimą oferowanie norweskiego low-costa będzie aż o 18,1 procenta mniejsze niż rok temu!
Co ciekawe, w stagnacji pogrąża się też easyJet, który zimą zawiesi m.in. połączenia z Warszawy i Gdańska do Berlina. W przypadku brytyjskiej linii oferowanie zimą wyniosło 0,6 proc. w skali roku.
Ciekawa jest też sytuacja Ryanaira – największa linia lotnicza w Europie także “cierpi” z powodu opóźnień w dostawach MAX-ów, ale mimo wszystko udało jej się zwiększyć oferowanie o 4,4 procenta w skali roku. To niewielki wzrost, za który odpowiadają przede wszystkim “ciepłe” kierunki – “Anker Report” wskazuje na to, że w porównaniu do ubiegłego roku, Ryanair zwiększy oferowanie o 20 procent na lotniskach w Maroko, Libanie, Jordanii, Izraelu i Gruzji, gdzie zacznie latać od końca października.
Wizz Air kasuje konkurencję!
Na tle pozostałych przewoźników, zdecydowanie wyróżnia się oferta Wizz Aira, który w zimowym rozkładzie lotów zwiększy swoje oferowanie aż o 23,5 procenta w porównaniu do poprzedniego roku. Węgierska linia rozwija się bardzo szybko na kilku frontach: mocno inwestuje w swoją brytyjską spółkę (uruchomiła m.in. loty z Londynu do Moskwy i Petersburga), rozwija bazę w Krakowie, a jak pisaliśmy kilka dni temu, niepostrzeżenie wyrosła na giganta na Kaukazie, bardzo mocno rosnąc w Gruzji. Jedynym przewoźnikiem, który rozwija się szybciej, jest rosyjska Pobeda, która mocno rozwija siatkę połączeń z Moskwy i Petersburga – efekt to wzrost oferowania aż o 34,3 procenta.
LOT też w czołówce
W ścisłym topie zestawienia znajduje się też nasz narodowy przewoźnik, który zimą zwiększy oferowanie aż o 7,8 procenta w skali roku. LOT uruchomi w tym okresie m.in. połączenia do Pekinu-Daxing, sezonowe loty na Sri Lankę, trasę krajową do Bydgoszczy, zwiększy też oferowanie na niektórych trasach, np. Dodając czwartą rotację z Warszawy do Berlina. Efekt? W Europie szybciej od LOT-u rosną tylko wspomniane wcześniej Pobeda i Wizz Air oraz Qatar Airways i Finnair. LOT zajmuje więc pod względem wzrostu oferowania piąte miejsce w zestawieniu, razem z linią Austrian Airlines.





