Uff, jak gorąco! Boeing 777 musiał awaryjnie lądować po godzinie lotu, bo samolot zamienił się w saunę
Kiedy doszło do uszkodzenia systemu klimatyzacji Boeinga 777 linii Air France?
Jak czytamy w serwisie Paddle Your Own Kanoo, do zdarzenia doszło w piątek 24 października. 16-letni Boeing 777-300 wyleciał z lotniska Paryż CDG tuż po godzinie 18 i miał wykonać 11-godzinny lot na lotnisko Saint Denis na wyspie Reunion. Potężna maszyna z 430 miejscami w klasie ekonomicznej, 28 premium economy i 14 fotelami klasy biznes wzbiła się w powietrze i zmierzała w stronę Szwajcarii, gdy pasażerowie zaczęli się uskarżać na wysoką temperaturę w kabinie. Początkowo wyglądało na to, że to przejściowa niedogodność, jednak po kilkunastu minutach okazało się, że problemu nie da się rozwiązać, a pasażerowie nie będą w stanie znieść 11-godzinnego lotu w takich warunkach.
W związku z tym po godzinie lotu pilocie poinformowali kontrolę lotów, że będą musieli zawrócić do Paryża z powodu złych warunków w kabinie pasażerskiej. Jak czytamy, mówili oni o „niemożliwym do zniesienia upale” i o tym, że nie da się w żaden sposób schłodzić kabiny.
Pierwotnie piloci zgłosili jedynie usterkę mechaniczną, jednak wkrótce zmienili ją na „Mayday”, czyli sygnalizację wskazującą na zagrożenie życia. Było to konieczne, ponieważ samolot był zatankowany do pełna, aby móc przelecieć 11 godzin lotu i w związku z zawróceniem pojawiła się konieczność zrzucenia części paliwa. Jak czytamy w Paddle Your Own Kanoo, kontrola lotów zasugerowała pilotom, że w tej sytuacji konieczna będzie zmiana alertu.
Wyspa Malta od 2077 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Costa Brava od 2039 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Side od 2265 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Co się stało z pasażerami tego lotu?
Ostatecznie samolot wylądował z powrotem w Paryżu niecałe 2 godziny po starcie. Niestety, pasażerowie mieli dużo czasu na ochłodzenie się po tropikalnych warunkach panujących w kabinie, bo przewoźnik długo nie mógł znaleźć samolotu na podmiankę. Ostatecznie udało się dopiero po 7 godzinach od wylądowania, gdy kolejny Boeing 777-300 wyruszył wraz z pasażerami.
Jaka temperatura powinna panować w kabinie samolotu?
Jak czytamy w PYOK, temperatura w samolocie waha się w zależności od tego, jaką linią lecimy. Generalna zasada jest taka, że w liniach lotniczych z Europy i Bliskiego Wschodu najczęściej wynosi ona ok 21-22 stopni Celsjusza, w liniach z Ameryki Północnej może być z kolei nieco chłodniej, zaś przewoźnicy z Azji generalnie stawiają na nieco cieplejszą kabinę. Często zdarza się jednak, że z powodu systemu cyrkulacji powietrza – zwłaszcza w dużych samolotach – odczuwalne są duże różnice temperatura w przedniej i tylnej części maszyny.
👉 Na pokładzie panował nieznośny upał, przez co piloci ogłosili sygnał „Mayday” i musieli zrzucić paliwo przed lądowaniem.
👉 Pasażerowie spędzili prawie 7 godzin na lotnisku, czekając na samolot zastępczy.
👉 Standardowo w kabinie samolotu panuje temperatura około 21–22°C, ale tym razem warunki przypominały tropikalną saunę.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?