Ten hotel to spełnienie marzeń fanów lotnictwa. Z symulatorem za 100 tys. USD
Wysiadasz z samolotu, odbierasz bagaż i idziesz odpocząć do lotniskowego hotelu, a tam… znów samolot! Jednak zamiast zajmować miejsce w jednym z rzędów hotelowego Boeinga 737-800, możesz usiąść za jego sterami. Japoński obiekt zainwestował w symulator, który już zdobywa serca gości.
Nietypowe wyposażenie pokoju w hotelu Haneda Excel Tokyu, który zlokalizowany jest przy terminalu 2 lotniska w Tokio, cieszy się dużym zainteresowaniem wśród entuzjastów podniebnych emocji. Pełnowymiarowy symulator, który według informacji przekazywanych przez hotel, kosztował prawie 100 tys. USD, pozwala wcielić się w rolę pilota Boeinga 737-800.
Zabawa nie jest tania. Samo korzystanie z symulatora kosztuje 277 USD za 90-minutową sesję. Jeśli chcielibyście spędzić w najbardziej lotniczym pokoju świata całą noc, trzeba dopłacić dodatkowe 234 USD. Niestety nie oznacza to, że będziecie mogli latać do rana. Z symulatora można korzystać jedynie w obecności hotelowego instruktora. Nie można też wybrać sobie dowolnej trasy przelotu. Wszyscy użytkownicy pilotują bowiem ten sam lot – z lotniska Tokio Haneda do Itami w Osace.
Można to jednak potraktować też jako rozrywkę w oczekiwaniu na kolejny lot, bo do samego hotelu z terminalu dojdziemy maksymalnie w kilkanaście minut.
Oficjalnie lotnicze sesje na symulatorze, jak i noclegi w Superior Cockpit Room będą dostępne dla gości od 18 lipca, ale już można dokonywać rezerwacji. Na razie jest to jednak możliwe wyłącznie za pomocą japońskiej wersji strony hotelu.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?