Lecisz Ryanairem pod koniec czerwca? Pracownicy z 2 kolejnych krajów przyłączają się do strajku!
O strajku załóg pokładowych Ryanaira z Hiszpanii pisaliśmy na naszych łamach kilka dni temu: zrzeszające ich 2 związki zawodowe (USO i SITCPLA) zapowiedziały strajki w dniach od 24 do 26 czerwca oraz 30 czerwca, 1 i 2 lipca. W odpowiedzi Ryanair starał się bagatelizować problem, twierdząc, że ewentualny protest nie będzie miał wpływu na siatkę połączeń i ewentualne odwołane loty. Jednak dziś sytuacja nieco się zmieniła, bo strajki zapowiedzieli też pracownicy Ryanaira z innych krajów. Z których?
Dalmacja Południowa od 2855 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Wyc. objazdowe od 2237 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 2749 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Strajkować planują więc włoskie załogi zrzeszone w związkach FILT-CGIL oraz UIL Transporti. Związkowcy domagający się podwyżek pensji i poprawy warunków zatrudnienia zapowiedzieli już 24-godzinny strajk, który odbędzie się 25 czerwca.
Jeszcze dłużej ma potrwać strajk w Portugalii. Tamtejszy związek zawodowy SNPVAC zapowiedział, że zrzeszeni w nim pracownicy załóg pokładowych będą strajkować w dniach od 24 do 26 czerwca.
– Ta mobilizacja strajkowa jest dla nas nie tylko okazją, by zareagować na liczne ataki na naszą godność, ale też pokazać naszą jedność i solidarność przeciwko złym praktykom Ryanaira – mówi przedstawiciel związku.
Sprawa robi się więc naprawdę poważna. Z wyliczeń związkowców wynika, że w akcjach protestacyjnych weźmie udział przynajmniej 2 tysiące pracowników Ryanaira. Ta liczba może się jeszcze zwiększyć, bo do protestu mogą dołączyć jeszcze związkowcy z Belgii (którzy strajkowali już w kwietniu – w efekcie tego protestu Ryanair musiał zawiesić ponad 200 połączeń) oraz z Francji. Tamtejsze związki zawodowe strajkowały już w niedzielę i poniedziałek (w efekcie ponad 40 lotów było zawieszonych), ale nie wykluczają, że także dołączą do kolejnych akcji strajkowych.