Samolot z turystami z Rosji utknął w Polsce. Nie mogli wyjść z samolotu, spędzili 12 godzin na płycie lotniska
Nietypowy lotniczy gość wylądował na Ławicy tuż po północy w nocy z soboty na niedzielę. Chodzi o egipski czarter należący do linii AlMasria Universal Airlines, który po godzinie 19 lokalnego czasu wyleciał z egipskiego Szarm el-Szejk, a o godz. 23.46 rosyjskiego czasu miał wylądować w Królewcu. Ostatecznie do lądowania nie doszło z uwagi na złe warunki pogodowe i śnieżycę, w efekcie samolot (mimo trzech prób podejścia do lądowania) zdecydował się na lądowanie w Polsce.
Pafos od 1977 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Alanya od 2691 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sharm El Sheikh od 1794 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Pierwotnie maszyna skierowała się w stronę Lotniska Chopina, gdzie jednak nie została przyjęta. Ostatecznie samolot wylądował o godz. 0.03 w nocy z soboty na niedzielę na poznańskiej Ławicy. Airbusem A321 podróżowało w sumie 216 turystów z Rosji, wracających z wakacji w Egipcie. Spędzili oni noc w samolocie, w oczekiwaniu na możliwość kontynuowania podróży. Informację tę potwierdza Paweł Biskupnik, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, który informuje, że żaden z pasażerów nie miał zezwolenia na opuszczenie pokładu.
Ostatecznie samolot spędził na poznańskim lotnisku ponad 12 godzin i wystartował z Ławicy do Królewca o godz. 9.54 w niedzielę.
Lotnisko komentuje
Po godz. 14 do sprawy postanowiło się odnieść lotnisko w Poznaniu. Jak czytamy w komunikacie, w sobotę o godz. 23.20 „służby operacyjne Portu Lotniczego w Poznaniu otrzymały zapytanie od wieży kontroli lotów dotyczące możliwości przyjęcia samolotu Airbus A321, realizującego lot z Szarm el-Szejk do Kaliningradu z 216 pasażerami na pokładzie. Zapytanie zostało skierowane przez kontrolera Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej (PAŻP), na prośbę Kierownika Zmiany PAŻP. Po konsultacji ze Strażą Graniczną oraz firmą handlingową Welcome Airport Services, otrzymano informację, iż samolot może wylądować”.
„Wszystkie procedury operacyjne przebiegły sprawnie, a pasażerowie oraz załoga samolotu oczekiwali na decyzje przewoźnika. Służby naziemne firmy handlingowej dokonały uzupełnienia wody oraz asenizacji. Z uwagi na fakt, iż lot był operacją spoza strefy Schengen, nadzór nad dalszą operacją oraz procedurami i decyzjami, co do pasażerów, objęły odpowiednie polskie służby państwowe, tu Straż Graniczna. Ze względu na problemy z zakupem paliwa od firmy ORLEN Aviation, postój statku powietrznego trwał dużo dłużej, aniżeli odbywa się to standardowo. Szczegóły tego procesu nie są nam znane. Po zatankowaniu samolotu o godzinie 9.55 czasu lokalnego samolot wystartował” – głosi komunikat.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?