Rząd rezygnuje z programu 1000+. Jednak nie dostaniemy po tysiaku na wyjazdy w Polskę!
Rząd PiS jednak nie rozda turystycznych bonów 1000 plus na wakacje i wini za to branżę turystyczną – czytamy w “Wyborczej”. W zamian rząd rozważa inną formę pomocy dla branży turystycznej, jednak czasu do startu sezonu turystycznego zostało coraz mniej.
Bony na wakacyjne wyjazdy 1000+ miały być dostępne dla wszystkich Polaków pracujących na etacie i zarabiających nie więcej niż 5,2 tys. PLN brutto. Jednak w piątek okazało się, że ten ambitny plan trafił do śmietnika – w rozmowie z Radiem Plus rzecznik rządu Piotr Muller powiedział, że rząd rozważa wprowadzenie innej formy pomocy dla branży turystycznej.
– Bon 1000 plus nie gwarantuje, że pomoc trafi do tych firm, które najbardziej ucierpiały podczas pandemii, dlatego rząd rozważa inne formy wsparcia dla branży turystycznej – mówił Muller.
Jednocześnie wskazuje on na to, że częściową winę za ten stan rzeczy ponosi sama… branża turystyczna, której pomysł rozdawania bonów nie do końca się spodobał. Przedstawiciele branży turystycznej są oburzeni takim postawieniem sprawy – tym bardziej, że bon miał zachęcać Polaków do spędzania wakacji w kraju.
Cały czas pojawiają się jednak nowe pomysły dotyczące potencjalnego wsparcia – jednym z nich jest zmniejszenie progu dochodowego, od którego bon turystyczny miałby przysługiwać. Według informacji Wirtualnej Polski, miałby on być dostępny tylko dla osób zarabiających do 4 tys. PLN brutto. Jednak równie możliwa jest całkowita rezygnacja z tego pomysłu.
