Na tę maleńką wyspę każdego dnia przylatuje 39 tys. turystów! Tłok jak diabli, ale te widoki…
Jeśli cierpisz na “flygskam”, czyli wstyd przed lataniem, weź trzy głębokie wdechy przed przeczytaniem tego tekstu. Serwis Routes Online opublikował nową listę najbardziej zatłoczonych tras lotniczych świata i… niespodzianka – z każdym rokiem lata na nich coraz więcej pasażerów.
Najpopularniejsza lotnicza trasa świata to… połączenie krajowe między Seulem, a wyspą Czedżu, czyli najbardziej znanym celem weekendowych wypadów dla wielu mieszkańców Korei Południowej. Gdy przed rokiem pisaliśmy tekst o najpopularniejszych trasach świata, myśleliśmy, że liczby pasażerów latających na tej trasie nie da się przebić. A jednak w 2018 roku między oboma lotniskami podróżowało 14 mln 107 tysięcy 414 pasażerów, czyli aż o 4,8 procenta więcej niż rok wcześniej. Oznacza to, że każdego dnia tę uroczą wysepkę odwiedza 38,6 tys. turystów. I to tylko licząc tych przybywających z Seulu.
Inne liczby dotyczące tego połączenia są jeszcze bardziej imponujące: na trasie Seul-Czedżu operuje w sumie 8 linii lotniczych, które według OAG Schedule Analyser wykonały na tej trasie ponad 82 tysiące lotów! Statystycznie wychodzi 225 lotów dziennie, to zaś oznacza, że samolot startuje średnio co 9 minut i 20 sekund. Co ciekawe, jest to też… zdecydowanie najkrótsza trasa w czołowej dziesiątce, bo odległość między oboma lotniskami wynosi tylko 450 kilometrów.
Przepaść między kolejnymi miejscami jest ogromna: drugą najpopularniejszą trasą było połączenie z Sapporo na lotnisko Tokio Haneda – w ubiegłym roku między portami przeleciało 9,7 mln pasażerów (wzrost o 11,1 procenta w skali roku). Ta trasa “awansowała” w rankingu najpopularniejszych połączeń, ściągając na trzecie miejsce połączenie z Melbourne do Sydney – australijska “krajówka” przyciągnęła w ubiegłym roku 9,25 mln pasażerów.
Nie jest to zresztą bardzo dziwne, bo aż 9 z 10 najpopularniejszych tras lotniczych świata to połączenia krajowe. Aż 3 z nich zlokalizowane są w Japonii: oprócz trasy z Tokio do Sapporo, w czołówce znalazły się też loty ze stolicy Japonii do Fukuoki i na Okinawę.
Jednocześnie najszybciej rosnącą trasą krajową jest realizowana przez kilka linii lotniczych trasa w Indonezji z Dżakarty do Denpasar, czyli na rajską wyspę Bali. W ubiegłym roku między tymi dwoma lotniskami podróżowało w sumie 5,54 mln pasażerów (o 11,8 proc. więcej niż rok wcześniej).
I w ten oto sposób dochodzimy do najpopularniejszych tras międzynarodowych.

W zeszłym roku najpopularniejszym połączeniem były loty między Tajpej i Hongkongiem – na trasie między tymi lotniskami podróżowało 6,48 mln pasażerów. Na drugim miejscu znalazła się trasa Dżakarta-Singapur (4,8 mln pasażerów), a na trzecim Kuala Lumpur-Singapur, gdzie w 2018 roku podróżowało w sumie 4,29 mln pasażerów. To ostatnie połączenie też jest bardzo ciekawe – oba miasta dzieli od siebie ledwie 340 kilometrów, a trasę tę da się pokonać autem w ledwie 3,5 godziny.
Kolejne miejsca na liście najpopularniejszych połączeń zajmują trasy Szanghaj-Hongkong (4,05 mln pasażerów) oraz Hongkong-Bangkok (3,49 mln ludzi).
W tym miejscu warto uczynić jeszcze kilka zastrzeżeń – w tym roku wszystkie 10 najpopularniejszych tras międzynarodowych dotyczą regionu Azji i Pacyfiku. Aż 6 z 10 najpopularniejszych tras dotyczy Hongkongu, natomiast ta sytuacja może ulec zmianie, bo z uwagi na ostatnie protesty znacząco spadło zainteresowanie lotami właśnie tam.
Co ciekawe, z czołowej dziesiątki najpopularniejszych międzynarodowych tras wypadły dwa połączenia zahaczające o Europę, a więc Londyn-Nowy Jork i Londyn-Dubaj. Na tej pierwszej trasie w ubiegłym roku podróżowało 2,846 mln pasażerów (to spadek o 4,3 procent), natomiast ruch na drugiej trasie w skali roku spadł aż o 17 procent. W tym przypadku jest to jednak związane z decyzją australijskiej linii Qantas, która w ubiegłym roku zdecydowała, że loty z Sydney do Londynu będą się odbywały z postojem w Singapurze, a nie w Dubaju.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?