Rainbow będzie jak linia lotnicza! „Możemy konkurować ceną z tanimi liniami”

Dla biur podróży zanosi się na kolejny rekordowy rok, ale nie oznacza to, że ich oferty nie ewoluują. Jedna z większych zmian tego sezonu będzie dotyczyć biletów na loty czarterowe – do tej pory przyzwyczailiśmy się do tego, że tanie bilety można było upolować na 3-4 dni przed wylotem, gdy biuro dawało dobrą cenę, aby wypełnić samolot. To taka trochę bardziej rozszerzona formuła „czarter mix”, z którą eksperymentują niektórzy przewoźnicy jak np. Small Planet Airlines.

– Zauważyliśmy, że na rynku jest bardzo duża grupa klientów, którzy niekoniecznie chcą kupować pełne pakiety, wolą za to sami konstruować swoje plany podróży i szukają tylko tanich biletów, by dolecieć do wymarzonej destynacji – mówi Emilia Bratkowska, dyrektor działu marketingu i PR w Rainbow

Dlatego teraz biuro podróży zmienia zasady sprzedaży biletów – od kilku dni na stronie biura podróży działa nowy system zarządzania cenami, obowiązujący na przeloty od najbliższego sezonu letniego.

– W każdym samolocie będziemy oferowali w wolnej sprzedaży przynajmniej 10 biletów. System zarządzania cenami jest wzorowany na liniach lotniczych, bo chcemy promować tych pasażerów, którzy będą decydowali się wcześniej na zakup biletu, np. pół roku przed wylotem. Cena biletu będzie zaś rosła, im bliżej będzie do wylotu – mówi Bratkowska.

Tylko w zeszłym roku Rainbow bez specjalnej promocji sprzedał ponad 27,6 tys. biletów lotniczych. To 146 wypełnionych po brzegi Boeingów 737, czyli całkiem sporo. W tym roku Rainbow liczy, że będzie to wielokrotność tej liczby.

„Możemy konkurować z tanimi liniami”

Aby zachęcić potencjalnych klientów, Rainbow wprowadził też w swoim systemie możliwość dowolnego ustalania dat wylotu i powrotu, a także kupowania biletów tylko w jedną stronę – do tej pory klienci byli „uwiązani” terminami odlotów wynikającymi z wylotu danego turnusu.

Sprzedaż biletów w nowej formule została uruchomiona kilka dni temu i dotyczy całej siatki połączeń biura podróży na loty do krajów basenu Morza Śródziemnego, ale też na Wyspy Kanaryjskie czy  Dubaju. Bilety można rezerwować już na zbliżający się sezon letni. Rainbow zachwala, że będzie oferował bardzo atrakcyjne ceny. Widać to już nawet po ofertach publikowanych u nas – kilka dni temu przedstawiliśmy wam ofertę wylotu do Rijeki w cenie 398 PLN od osoby w dwie strony. Ale w dobrej cenie będzie też można polecieć do Włoch, Hiszpanii, Turcji czy Emiratów.

– To są ceny rzędu 500 PLN od osoby w dwie strony do Włoch czy Hiszpanii. Przy takim poziomie cenowym możemy śmiało konkurować z tanimi liniami. Być może niektórzy przewoźnicy oferują tańsze bilety od nas, ale gdy dodamy do tego opłaty za bagaż, który u nas jest wliczony w cenę, to low-costom trudno może być z nami konkurować – mówi Bratkowska.

Najtańsze bilety są dostępne w cenach od 99 PLN w jedną stronę. Tu trudno będzie jednak o elastyczność, są to bowiem tzw. empty legs, czyli puste przeloty. Chodzi tu o sytuacje na początku sezonu, gdy samolot wraca do Polski pusty, bo nie ma jeszcze kogo zabrać z powrotem i na sam koniec, gdy samolot leci z Polski po pasażerów z ostatniego turnusu.

Jest też dobra informacja dla polujących na tanie bilety na dalekich trasach. Nowy system sprzedaży biletów zostanie prawdopodobnie wdrożony od sezonu zimowego na loty obsługiwane przez Rainbow Dreamlinerami. Będzie więc okazja polować na tanie bilety np. do Azji i Ameryki Południowej. A o najlepszych promocjach poinformujemy oczywiście na naszej stronie.