Lecimy Ryanairem, co oznacza, że możemy zabrać całkiem spory bagaż podręczny. Większa torba (plecak) 55 x 40 x 20 cm czyli całe 44 litry oraz mniejsza o maksymalnych wymiarach 35 x 20 x 20 cm (14 litrów). Razem 58 litrów – to tyle co jeden duży plecak. Bilety kupimy na stronie Ryanair.com. Nie potrzebujemy członkostwa w klubie zniżkowym – to cena dla każdego!
Naszą wycieczkę zaczynamy dwudziestego drugiego stycznia przelotem z Modlina do stolicy Maroka – Rabatu. Wracamy pięć dni później, dwudziestego siódmego stycznia, z Nadoru. W obu kierunkach mamy bezpieczne przesiadki w belgijskim Charleroi. Podróż z położonego nad Oceanem Atlantyckim Rabatu do Nadoru na wybrzeżu Morza Śródziemnego możemy zrealizować autokarami CTM lub pociągami marokańskich kolei ONCF. Po drodze warto zatrzymać się w Fezie. Bilety kolejowe na trasie Rabat – Fez kosztują 80 MAD (30 PLN), a bilet z Fezu do Nadoru to koszt 98 MAD (37 PLN). Autobus jest niewiele droższy.
Dostępne terminy:
Ryanair | Warszawa Modlin 09:25 – Bruksela Charleroi 11:35 | 42 PLN 22 stycznia
Ryanair | Bruksela Charleroi 16:05 – Rabat 18:15 | 23 EUR = 96 PLN 22 stycznia
Ryanair | Nador 10:10 – Bruksela Charleroi 14:15 | 259 MAD = 98 PLN 27 stycznia
Ryanair | Bruksela Charleroi 18:05 – Warszawa Modlin 20:05 | 42 PLN 27 stycznia







Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?