Nowy zakaz lotów: Które trasy wracają? Linie zawieszają dużo lotów z Polski na dłużej!
[AKTUALIZACJA] Choć z listy zakazu lotów zniknęły Francja i Hiszpania, nie wszystkie linie wznawiają loty do tych krajów w jednakowym zakresie. Ryanair wznawia co prawda loty do Hiszpanii, ale już LOT na razie nie wznowi połączeń do Barcelony i Nicei, a Wizz Air już wcześniej zaplanował, że większość zawieszonych połączeń do tych dwóch krajów wróci dopiero w grudniu. Zmieniła się też sytuacja Zjednocznych Emiratów Arabskich, które notyfikowały obowiązek wchodzenia na pokład samolotów lecących do Polski tylko pasażerów z ważnymi testami na COVID-19. W efekcie swoje loty z i do Polski będzie kontynuowała linia Emirates.
Obowiązujące od 30 września nowe rozporządzenie w sprawie zakazu lotów wnosi dużą dozę tak potrzebnej normalności do rynku lotniczego w Polsce. W jego ramach dopuszczone będą loty m.in. do całej strefy Schengen i na Ukrainę, choć oczywiście wciąż pozostaje sporo pytań bez odpowiedzi. W komentarzach nasi czytelnicy pytają m.in. o to, czy skoro Francja jest wyłączona z listy zakazowej, to czy w dalszym ciągu pasażerowie wsiadający w tym kraju do samolotów lecących do Polski muszą przedstawiać negatywny wynik testu na koronawirusa? Spytaliśmy o to Ministerstwo Infrastruktury i oto odpowiedź, jaką otrzymaliśmy.
“Zakazy w ruchu lotniczym nie będą obowiązywały państw członkowskich Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Strefy Schengen, ani Ukrainy. Oznacza to, że loty z Francji nie będą objęte zakazem oraz innymi ograniczeniami”
Oznacza to, że testy na COVID-19 nie będą już wymagane dla wylatujących z Francji do Polski, co z pewnością ucieszy wielu pasażerów.
Tak czy inaczej przewoźnicy szykują się do wznowienia połączeń do krajów, które pierwotnie były objęte zakazami. Nie wrócą jednak wszystkie realizowane wcześniej trasy. Sprawdzilśmy dla Was plany przewoźników.
Zacznijmy od Ryanaira, którego plany są najbardziej klarowne.
– Od środy wznawiamy loty z Polski do Hiszpanii, połączenia do Francji wznawiamy w sobotę – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Michał Kaczmarzyk, dyrektor generalny linii Buzz, czyli polskiej spółki-córki Ryanaira.
Na pierwszy ogień pójdzie połączenie z Krakowa do Barcelony El-Prat, planowane na 30 września. Jeśli zaś chodzi o Francję, większość tras Ryanaira do tego kraju i tak została przesunięta na koniec października – jedyne połączenie do tego kraju, które wznowi irlandzka linia, to trasa z Krakowa do Paryza-Beauvais (wznowienie 3 października). Musimy przy tym pamiętać, że czeka nas zapewne jeszcze korekta rozkładu zimowego, w związku z którą część połączeń Ryanaira może zostać zredukowana.
O sytuacji LOT pisaliśmy już wczoraj: narodowy przewoźnik przywróci połączenia do Paryża i Madrytu, ale przynajmniej do wiosny zawiesi trasy z Warszawy do Barcelony i Nicei.
Także Wizz Air wznowi jedynie niewielką część połączeń do krajów usuniętych z listy. To jednak bylo wiadome już wcześniej, gdy kilka dni temu linia ogłosiła gigantyczne cięcia swojej siatki połączeń z Polski. W efekcie loty do Hiszpanii i Francji zostaną wznowione tylko z Warszawy – od 2 października przewoźnik znów zacznie latać stąd do Barcelony, a od 3 października – na Teneryfę i lotnisko Paryż-Orly.
Pozostałe trasy z Polski wystartują później, najwcześniej możemy się spodziewać ich w grudniu. Tak jest z połączeniami z Katowic do Barcelony (od 5 grudnia), na Teneryfę (od 4 grudnia) i Fuerteventurę (od 6 grudnia), z Krakowa do Barcelony (od 4 grudnia), z Gdańska do Paryża-Beauvais (od 6 grudnia) i Barcelony (od 30 marca 2021) czy z Poznania do Paryża-Beauvais (od 4 grudnia).

Co z Emirates? ZEA na liście, ale loty będą realizowane
W nowym rozporządzeniu dość ciekawym wątkiem jest kwestia umieszczenia na liście Zjednoczonych Emiratów Arabskich, co oznacza, że teoretycznie do Polski nie mogłaby latać linia Emirates, która w ograniczonym zakresie, ale jednak, wykonuje połączenia na trasie Warszawa-Dubaj. I, jak informuje nas przewoźnik, loty te będą kontynuowane.
– Loty linii Emirates do i z Warszawy nadal odbywają się zgodnie z planem, ponieważ spełniamy wymóg polskich władz, zgodnie z którym wszyscy pasażerowie muszą posiadać negatywny wynik testu PCR w kierunku COVID-19. Linie lotnicze Emirates były jednym z pierwszych przewoźników, który po ponownym uruchomieniu lotów pasażerskich wdrożył ten wymóg w całej swojej siatce połączeń. Bezpieczeństwo naszych klientów, pracowników i społeczności, którym służymy, zawsze będzie naszym najwyższym priorytetem. Dzięki wprowadzeniu kompleksowych środków ochrony możliwe było bezpieczne wznowienie działalności turystycznej, otwarcie Dubaju, który wciąż odwiedzają podróżni, oraz świadczenie wysokiej jakości usług lotniczych klientom w Polsce – czytamy w oświadczeniu rzecznika prasowego linii Emirates wysłanego do Fly4free.pl.
W środę MSZ poinformował, że Zjednoczone Emiraty Arabskie notyfikowały odpowiedni zapis w sprawie testów na COVID-19 i w efekcie kraj ten został skreślony z listy państw z zakazem lotów.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?