Wiemy, na których trasach Wizz Air z Warszawy polecimy nowym Airbusem A321
Mogący pomieścić 230 pasażerów, Airbus A321 ma być dowodem na rosnącą ekspansję Wizz Aira. W sumie Węgrzy zamówili 140 takich samolotów (w tym 110 w konfiguracji neo), które będą sukcesywnie otrzymywali do 2024 roku. A321 jest o ponad 50 miejsc większy niż Airbusy A320, których do tej pory używał przewoźnik.
Obecnie Wizz Air ma 5 takich maszyn, które zbazowane są m.in. w Budapeszcie. Do Polski pierwszy A321 przyleci w połowie września, gdy zasili bazę na lotnisku Chopina. Na jakich trasach będzie latał?
Odpowiedzi powoli pojawiają się już w systemie rezerwacyjnym przewoźnika. I wielkiego zaskoczenia nie ma, bo Wizz skieruje nowy samolot na swoje najbardziej popularne trasy z Warszawy.
Fot. Wizzair.com
Airbusem A321 polecimy, więc z Warszawy do Londynu Luton, Brukseli-Charleroi i na rzymskie lotnisko Fiumicino.
Co taka zmiana oznacza dla pasażerów? Ceny biletów są na podobnym poziomie, zmienił się za to standard podróży. Czy na lepsze? Trudno powiedzieć. Pod względem estetycznym samolot wygląda zdecydowanie ładniej od A320 – są eleganckie, cienkie fotele, stonowane kolory i większe schowki bagażowe.
Ale z drugiej strony – wydaje się, że samolot jest znacznie bardziej „ciasny”, co przekłada się na mniejszy komfort podróży dla pasażerów. Przykładem może być choćby miejsce na nogi – w specyfikacji modelu czytamy, że wielkość miejsca na nogi dla pasażerów, czyli odległość między rzędami wynosi 74 cm. Tymczasem z naszych pomiarów wynika, że wynosi ona… tylko 66 centymetrów, czyli znacznie mniej niż w A320, gdzie tzw. legroom wynosi 71 cm.
O tym, jak wygląda i czego można się spodziewać w środku „węgierskiego” A321 przeczytasz w naszym teście.
Do końca roku Wizz Air ma wprowadzić jeszcze jednego A321 do bazy w Warszawie. Na początku roku można się zaś spodziewać nowego samolotu w bazie w Katowicach i wkrótce potem – w Gdańsku.