Miały być większe, szybsze i lepsze niż Concorde. Miały być dumą USA. Skończyły jednak jako atrapy. W parku rozrywki i muzeum.
PoprzednieObraz 3 z 8Następne
Boeing 2707
Drugi samolot, Boeing 2707, transportować miał aż do 300 pasażerów z prędkością 3 Macha (ponad 3 tys. km/h). Boeing początkowo postawił na skrzydła o zmiennej geometrii. Skrzydła w postaci rozłożonej miały zapewniać dobre właściwości lotne podczas startu, lądowania oraz lotu z małą prędkością. Wraz ze zwiększaniem prędkości, skrzydła miały być odchylone w tył.
W 1966 roku rząd amerykański dokonał wyboru z tych 2 propozycji. Wybrano bardziej ambitne i skomplikowane rozwiązanie Boeinga.
O ironio, znaczny rozmiar i waga mechanizmu zmiany geometrii skrzydeł spowodował, że Boeing musiał wrócić do koncepcji konkurentów - do prostszego i lżejszego płata nośnego typu delta. Wychodziło bowiem, że z ciężkim mechanizmem samolot mógł przelecieć Atlantyk, ale bez... pasażerów.
Foto: Boeing
Drugi samolot, Boeing 2707, transportować miał aż do 300 pasażerów z prędkością 3 Macha (ponad 3 tys. km/h). Boeing początkowo postawił na skrzydła o zmiennej geometrii. Skrzydła w postaci rozłożonej miały zapewniać dobre właściwości lotne podczas startu, lądowania oraz lotu z małą prędkością. Wraz ze zwiększaniem prędkości, skrzydła miały być odchylone w tył.
W 1966 roku rząd amerykański dokonał wyboru z tych 2 propozycji. Wybrano bardziej ambitne i skomplikowane rozwiązanie Boeinga.
O ironio, znaczny rozmiar i waga mechanizmu zmiany geometrii skrzydeł spowodował, że Boeing musiał wrócić do koncepcji konkurentów - do prostszego i lżejszego płata nośnego typu delta. Wychodziło bowiem, że z ciężkim mechanizmem samolot mógł przelecieć Atlantyk, ale bez... pasażerów.
Foto: Boeing
PoprzednieObraz 3 z 8Następne