Największe nieobsłużone lotnicze trasy świata. Dzięki jednej z nich LOT zbija kokosy!
Dane o największych nieobsługiwanych trasach lotniczych świata zebrał branżowy serwis OAG. Są to trasy, na których nie ma bezpośredniego połączenia, ale jest największy potencjał, by takie trasy utworzyć, bo z przesiadkami podróżuje na nich najwięcej pasażerów. Jakie to trasy? Sprawdźmy.
Największym połączeniem bez bezpośrednich lotów jest trasa ze stolicy Ekwadoru, czyli Quito, do Nowego Jorku. W okresie od sierpnia 2021 do końca lipca 2022 roku podróżowało na niej z przesiadkami ponad 90,6 tysięcy pasażerów. Na drugim miejscu znalazła się jednocześnie najdłuższa nieobsługiwana trasa w zestawieniu: to połączenie z wietnamskiego Ho Chi Minh do Los Angeles (odległość 13147 km), gdzie w ciągu roku podróżowało z przesiadkami nieco ponad 90 tysięcy pasażerów. Niewiele mniej (89,2 tysiąca) podróżowało zaś na trasach między lotniskiem Londyn Heathrow i Katmandu, czyli stolicą Nepalu. Sprawdźmy jak wygląda czołowa dziesiątka takich połączeń.
W czołówce trasa, która jest żyłą złota LOT
Co ciekawe, na czwartym miejscu zestawienia OAG znajduje się połączenie z Erywania do Los Angeles, gdzie rocznie z przesiadkami podróżuje ok. 88,5 tysiąca pasażerów. W tym przypadku zapewne trudno spodziewać się rychłego uruchomienia bezpośrednich połączeń, co jednak z drugiej strony jest świetną wiadomością dla LOT. Narodowy przewoźnik jest bowiem jednym z głównych beneficjentów tej relacji, bo loty z Warszawy do Los Angeles są ściśle skorelowane właśnie z połączeniem ze stolicy Polski do stolicy Armenii. Wynika to z faktu, że dzięki licznej ormiańskiej diasporze w Kalifornii połączenie LOT jest bardzo popularne właśnie wśród obywateli Armenii.
Warto jednak pamiętać, że sama trasa do Los Angeles nie jest jednak dla LOT na tyle priorytetowa, by nie zawiesić jej na zimę. Jak pisaliśmy na naszych łamach, narodowy przewoźnik nie będzie latał z Warszawy do Kalifornii w okresie od 11 stycznia do 26 marca przyszłego roku.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?