W końcu dobre zastępstwo za Dreamlinery! LOT przejmie Airbusa A330 od jednej z najciekawszych linii w Europie
Od 27 grudnia przez prawie miesiąc LOT będzie leasingował Airbusa A330 od linii Air Italy – szybko podbijającego Europę przewoźnika ze stajni Qatar Airways. Będzie nim obsługiwał loty do USA i Kanady. Można więc napisać, że w końcu pasażerów czeka miła zamiana za wyłączone z użytkowania Dreamlinery. No właśnie, kiedy w końcu wszystkie “Drimki” wrócą do służby?
O ciągnących się od miesięcy problemach LOT-u z silnikami Rolls-Royce’a i wynikających z tego komplikacjach pisaliśmy już na Fly4free.pl. Efektem było to, że kolejne Dreamlinery są wyłączane z użytkowania, a na ich miejsce przewoźnik sprowadza samoloty zastępcze. Bardzo różne samoloty, jednak najczęściej leciwie kilkunastolatki, gdzie poziom produktu jest znacznie niższy niż w Boeingach 787.
Dlatego teraz warto napisać, że dla odmiany LOT-owi udało się wynająć (w formule ACMI) całkiem sensowny samolot. Będzie to Airbus A330-200 od linii Air Italy, czyli przewoźnika ze stajni Qatar Airways. To dawne linie Meridiana, które od zeszłego roku rozpoczęły dynamiczną ekspansję, zwłaszcza na dalekich trasach i mają ambicje, by zastąpić Alitalię jako narodowy przewoźnik Włoch.
Airbus A330-200, wcześniej użytkowany przez Katarczyków, nie jest co prawda nową maszyną, ale jest świeżo po retroficie, podczas którego został wyposażony w nowe fotele, oświetlenie i system rozrywki pokładowej.


LOT będzie korzystał z maszyny Air Italy od 27 grudnia do 20 stycznia. Airbus będzie latał z Warszawy głównie na nowojorskie lotnisko JFK, ale też do Newark i Toronto. Zastąpi Boeinga 767-300ER portugalskiej linii EuroAtlantic Airways, którego przez ostatnie miesiące dobrze poznali m.in. pasażerowie LOT z Budapesztu.
Warto podkreślić, że Air Italy dysponuje jednym z ciekawszych produktów w klasie biznes wśród linii lotniczych w Europie. Pozytywnie ocenił ją m.in. Ben Schlappig ze znanego branżowego bloga One Mile At A Time. Jak prezentuje się ta maszyna?


Airbus A330-200 od Air Italy ma 252 fotele, z czego 24 w klasie biznes i 228 w klasie ekonomicznej.
No dobrze, wiemy już, kto zastąpi Dreamlinery w LOT, ale najważniejsze jest pytanie, kiedy wyłączone z użytkowania Boeingi 787 wrócą do służby?

Kiedy wrócą Dreamlinery?
Dobrą wiadomością jest to, że od połowy grudnia do eksploatacji wrócił popularny “Franek”, czyli Dreamliner SP-LRF. Wciąż jednak z powodu oczekiwania na naprawę lub wymianę silników wyłączone z użytkowania są 2 „Drimki” o rejestracjach SP-LRB i SP-LRD. Kiedy ta sytuacja ulegnie zmianie?
– Zakładamy, że sytuacja poprawi się na początku przyszłego roku. Na początek lutego zaplanowana jest dostawa kolejnego samolotu Boeing 787 Dreamliner, czwartego w wersji 787-9 (to model większy, z 294 fotelami na pokładzie). To będzie też 12. Dreamliner we flocie LOT-u w ogóle. Dostawy pozostałych trzech są zaplanowane na drugą połowę 2019 roku. Dodatkowo z ustaleń z Rolls-Roycem wynika, że na początku roku – niezależnie od dostaw floty – powinna się zwiększyć liczba dostępnych silników – mówi Konrad Majszyk z biura prasowego LOT.