LOT całkowicie wymieni wnętrza w swoich Dreamlinerach. Wkrótce nie poznacie tych samolotów!
O planach zmian w kabinach Dreamlinerów pisaliśmy na naszych łamach już rok temu. Pierwszy odnowiony Boeing 787 miał być dostępny dla pasażerów w 2024 roku, jednak potem temat ucichł. Okazuje się jednak, że wcale nie umarł – przeciwnie, LOT opracował już całkowity harmonogram związany z retrofitem Boeingów 787 Dreamliner.
– W pierwszej kolejności zmodernizujemy najstarsze Boeingi 787-8 w naszej flocie. Zmiany we wnętrzach Dreamlinerów będziemy przeprowadzać sukcesywnie w 2025 i 2026 roku – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Izabela Leszczyńska, dyrektor Biura Rozwoju Produktu i Customer Experience PLL LOT.
- Side od 1432 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
- Wyspa Malta od 1419 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
- Korfu od 1764 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Jak udało nam się dowiedzieć, zmiany będą znacznie szersze niż pierwotnie zakładano, bo wymienione mają być wszystkie fotele, a więc zarówno w klasie biznes, premium economy jak i w klasie ekonomicznej. Niejako przy okazji LOT wymieni też nieco przestarzały system rozrywki pokładowej, a także zainstaluje samolotowe Wi-Fi, dzięki czemu pasażerowie będą w końcu mieli dostęp do internetu na pokładzie. Na razie LOT nie zdradza jeszcze cennika tej usługi. Być może narodowy przewoźnik podąży za standardem w branży, w myśl którego obecnie wiele linii lotniczych udostępnia pasażerom za darmo dostęp do komunikatorów takich jak WhatsApp czy Messneger, a za przeglądanie stron internetowych czy stremowanie filmów trzeba już zapłacić.
– Cały zespół LOT bardzo intensywnie pracuje nad rozwojem oferty dla naszych pasażerów. Niedawno, we współpracy z polską marką kosmetyczną Phenomé odświeżyliśmy tzw. amenity kits dla pasażerów klasy biznes, wkrótce na naszych pokładach pojawi się nowe szkło z Huty Krosno, a już pod koniec wakacji zaprezentujemy nową porcelanę. Pracujemy również nad innymi aspektami naszej oferty. Pandemia przesunęła w czasie kilka projektów, niemniej jednak wierzę, że niedługo będziemy mogli te zmiany zakomunikować. Z dumą zmieniamy się dla naszych pasażerów, wsłuchujemy się w ich oczekiwania i potrzeby – mówi Leszczyńska.
Wszystkie Boeingi 787-8 mają zyskać nowe wnętrze do końca 2026 roku. Dokładny harmonogram prac nie jest nam jednak znany, ale terminy, którymi podzielił się narodowy przewoźnik są spójne z tymi, które znamy z podobnych projektów realizowanych przez innych przewoźników. Kompleksowe odświeżenie wnętrza samolotu wymaga bowiem starannego projektowania, zaangażowania dziesiątek dostawców i długich procesów certyfikacji.
Co z klasą biznes?
Największe emocje budzi oczywiście wymiana foteli w klasie biznes. Nie da się bowiem ukryć, że te obecnie dostępne w Dreamlinerach, choć oferują dużo przestrzeni dla pasażerów, nie są już standardem w branży. Największym problemem jest brak przejścia dla pasażerów siedzących przy oknie – przy układzie foteli 2-2-2 podróżni ci muszą przechodzić nad swoim sąsiadem, jeśli ten ma już np. Rozłożony do pozycji leżącej fotel. Jak mówi Leszczyńska, w odnowionej klasie biznes fotele będą rozłożone w układzie 1-2-1 i docelowo może być ich nieco więcej niż teraz (w 787-8 pasażerowie mają do dyspozycji 18 miejsc). Prawdopodobnie będą one montowane w układzie herringbone, co jednocześnie zapewni każdemu z podróżnych więcej prywatności.