[AKTUALIZACJA] Linia lotnicza Joon miała być dla młodych, ale chyba nie wszyscy zrozumieli koncepcję. Po blisko 13 miesiącach od jej otwarcia Air France zdecydował o zamknięciu tej marki, potwierdzając medialne rewelacje sprzed kilku miesięcy.
O końcu linii lotniczej dla millenialsów media pisały już w listopadzie. Twierdzono wówczas, że pomysł na Joon kompletnie nie przypadł do gustu Benowi Smithowi, czyli nowemu szefowi Air France-KLM.
Nowy prezes kilka razy podkreślał na spotkaniach, że nie rozumie, w jaki sposób Joon jest pozycjonowany, dla kogo jest ta linia lotnicza. Ważnym argumentem był też fakt, że choć przewoźnik osiągnął rentowność, to i tak notował znacznie słabsze wyniki od oczekiwań.
W czwartek potwierdziły się rewelacje mediów – linia Air France ogłosiła, że porozumiała się ze związkami zawodowymi i po zaledwie 13 miesiącach od rozpoczęcia działalności marka Joon przestanie istnieć.
Na mocy tego porozumienia Air France przejmie wszystkie samoloty Joon (4 Airbusy A340, 13 Airbusów A320) i zatrudnią ponad 600 pilotów oraz członków załóg pokładowych, którzy znaleźli pracę w Joon. Stewardesy i stewardzi mają otrzymać z tego tytułu znaczące podwyżki. To ważne, bo według mediów jedną z głównych motywacji dla stworzenia tej linii była właśnie chęć zmniejszenia kosztów, a mówiąc ściślej – zatrudnienie młodych członków załóg na znacznie gorszych warunkach niż w Air France.
Tak czy inaczej, znika jeden z najbardziej dziwnych i oryginalnych projektów lotniczych ostatnich lat w Europie.
Czym był Joon?
Stworzona przez Air France linia lotnicza była czymś na kształt hybrydy między tanią linią a tradycyjnym przewoźnikiem, a jej główny cel został zidentyfikowany jako bycie “cool”.
Przewoźnik miał bowiem skusić do latania millenialsów, czyli technologicznie zaawansowanych młodych ludzi w wieku 20-35 lat. W związku z tym Joon postawił na innowacje – dostęp do Wi-Fi, system streamujący filmy i seriale na urządzeniach pasażerów, napoje witaminowe i zdrowe przekąski, a także aspekt modowy, czyli… sportowe stroje obsługi pokładowej – trampki i sportowe wdzianka.
Air France chce być marką premium
W liście do pracowników Ben Smith napisał, że marka została zlikwidowana, bo Air France chce być marką premium, a wizerunek realizowany przez Joon jest bardzo niespójny i sprawia, że dalsze funkcjonowanie tej linii nie ma sensu. Dodał też, że jednym z głównych celów Air France będzie poprawa jakości produktu, m.in. sprawienie, aby we wszystkich szerokokadłubowych samolotach przewoźnika fotele w klasie biznes rozkładały się do pozycji łóżka.
Likwidacja Joon to część planu, który ma postawić Air France na nogi. Oprócz likwidacji tej marki zakłada on m.in. pozbycie się z floty Air France części Airbusów A380. Więcej na temat planu naprawczego dla tej linii pisaliśmy TUTAJ.