Czy Airbnb to zawsze oszczędność? W tych miastach bardziej opłaca się spędzić noc w hotelu
Panuje powszechne przekonanie, że wynajem mieszania czy pokoju przez Airbnb jest tańsze niż pokoje w hotelach. Zwłaszcza, gdy zestawimy sobie sytuacje, w której w hotelu dostajemy np. dwuosobowy pokój, a za podobną lub niższą cenę możemy mieć dla siebie całe mieszkanie. Jednak nie wszędzie tak jest.
Z cenami bywa różnie
Pojawienie się Airbnb na świecie zrewolucjonizowało rynek wynajmu krótkoterminowego. Dla jednych okazał się być kurą znoszącą złote jajka – rekordziści potrafią mieć kilkadziesiąt nieruchomości i zarabiać na tym setki tysięcy rocznie. Innym przysporzył sporo kłopotów – skarżą się nie tylko hotelarze, ale też mieszkańcy centrum miast, które w najbardziej popularnych metropoliach po prostu się wyludniają.
Kiedy w 2008 roku portal zaczął funkcjonować, nikt nie spodziewał się jak znaczący wpływ będzie miał na światową turystykę. Zarówno w pozytywnym jak i negatywnym sensie. Do tej pory w 190 krajach z ofert portalu skorzystały ponad 3 mln osób.
Są jednak miejsca, w których oferty z Airbnb wcale nie są tak atrakcyjne dla turystów, jak mogłoby się wydawać. W siedmiu europejskich miastach taniej będzie zatrzymać się w hotelu niż szukać czegoś u prywatnych gospodarzy. W porównaniu wzięto pod uwagę średni koszt dwuosobowego pokoju w 3-gwiazdkowym hotelu i średnią cenę pośród dwuosobowych lokali dostępnych na Airbnb.
Fot. Vouchercloud
Badanie ignorowało jednak obiekty z najwyższą ceną i ich wahania kosztów związane z sezonowością. Nie uwzględniono też San Marino, Kosowa i Rosji, ponieważ jak twierdzą autorzy badania – informacje o cenach nie były dostępne w momencie przeprowadzania analizy.
Czasami jest naprawdę drogo
Estoński Tallin zajął ostatnie miejsce rankingu, czyli różnica na korzyść hotelu jest najmniejsza. Średni koszt pokoju w trzygwiazdkowym hotelu to 206 PLN. Za nocleg przez Airbnb będziemy musieli zapłacić średnio 9 PLN więcej, czyli tracimy ok. 4,3 proc.
Fot. RossHelen/Shutterstock
W stolicy Armenii, Erywaniu nocleg w hotelu kosztuje średnio 183 PLN. Na Airbnb średnia cena wynosi 197 PLN. Oszczędzamy więc 14 PLN, czyli ok. 7 proc. Taka sama różnica jest w Baku. Stolica Azerbejdżanu ma ceny hotelowe na średnim poziomie 173 PLN. Mieszkanie wynajęte przez Airbnb będzie nas z kolei kosztować 187 PLN. W Wilnie za nocleg w hotelu zapłacimy 173 PLN, a szukając czegoś przez Airbnb średnia cena oscyluje w okolicach 211 PLN. To już znacząca różnica, która sięga 17 proc.
Na trzecim miejscu zestawienia znalazł się Kijów. Ukraińska stolica ma pokoje hotelowe za średnią cenę 140 PLN, a noclegi znalezione na Airbnb kosztują ok. 187 PLN. To oznacza aż o 25 proc. wyższą stawkę. Drugie miejsce przypadło Rydze. Stolica Łotwy ceni sobie pokój w hotelu na tyle samo, co w Kijowie, czyli ok. 140 PLN. Biorąc jednak pod uwagę, że średni koszt wynajmu przez Airbnb kształtuje się tutaj na poziomie 215 PLN, to możemy zaoszczędzić nawet 35 proc.
Absolutnym rekordzistą jest miasto Andora, czyli stolica księstwa o tej samej nazwie. Tutaj wynajem przez Airbnb jest niemal 2 razy droższe. Nocleg w trzygwiazdkowym hotelu średnio będzie nas kosztował 201 PLN, a lokum znalezione przez Airbnb ok. 370 PLN.
Fot. Leonid Andronov/Shutterstock
A czasami dużo taniej…
Nie każdy lubi hotelowe, dosyć neutralne wnętrza. Sporo osób po prostu chce poczuć klimat danego kraju poprzez mieszkanie w bardziej „typowych” warunkach. Warto więc dowiedzieć się, gdzie różnica między ceną hotelu a Airbnb jest najbardziej korzystna na rzecz serwisu społecznościowego.
W tym zestawieniu Valletta na Malcie została rekordzistą – w pozytywnym znaczeniu. Tam średnia cena Airbnb wynosi 254 PLN, podczas gdy za hotel musimy zapłacić przeciętnie 578 PLN. To aż 227 proc. różnicy! Na drugim miejscu uplasowała się Lizbona. W stolicy Portugalii za hotel zapłacimy średnio 508 PLN, a za Airbnb jedynie 263 PLN, czyli oszczędzamy 194 proc. Podium zamyka Berno w Szwajcarii, gdzie różnica w cenie wynosi 182 proc., bowiem hotele kosztują tam średnio 606 PLN, a Airbnb 334 PLN.
Na czwarte miejsce wskoczyła… Warszawa. Szukając noclegu przez Airbnb można tu zaoszczędzić 154 proc. Średnio cena hotelu w naszej stolicy będzie nas kosztować 254 PLN, a wynajem przez Airbnb 174 PLN.
W sierpniu ubiegłego roku portal VoucherCloud opracował też inny raport na temat Airbnb. Wylicza w nim miejsca, w których koszt wynajmu mieszkania przez Airbnb jest najniższy – tym razem nie porównując go z innymi opcjami zakwaterowania. Spośród europejskich krajów – bez większych zaskoczeń – najtańsza okazała się Europa Wschodnia.
Fot. Vouchercloud
Średnia cena noclegu dla dwóch osób w Macedonii wynosi 130 PLN i jest to najtańszy kraj na naszym kontynencie. Albania ma średnią wyższą o 5 PLN, a Mołdawia o 10 PLN. Najdroższa okazała się być Islandia – średnio 560 PLN za dobę, Szwecja – 410 PLN i Norwegia – 385 PLN. Polska plasowała się mniej więcej w połowie stawki z cenami na poziomie 155 PLN.
