Od dziś łatwiej wjedziemy do Hiszpanii. I to nie tylko zaszczepieni!
Od 7 czerwca w Hiszpanii obowiązują nowe zasady wjazdowe. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, osoby zaszczepione i ozdrowieńcy zostaną zwolnieni z obowiązku przedstawiania negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Ale i dla innych turystów nie brakuje dobrych wieści.
Już kilka tygodni temu Hiszpania zapowiadała, że dołączy do stale rosnącej listy krajów, które poluzują obostrzenia dla osób zaszczepionych. Na dotrzymanie obietnicy nie musieliśmy długo czekać.
Już od dziś z przedstawiania negatywnego wyniku testu zwolnione są osoby po pełnym cyklu szczepień. Dodatkowo musi minąć 14 dni od ostatniej dawki, a akceptowane są jedynie preparaty zatwierdzone przez Europejską Agencję Leków. Testów nie muszą robić także tzw. ozdrowieńcy. Osoby, które przechorowały COVID-19 nie dalej niż 180 dni przed przyjazdem, również nie muszą się martwić.
Ale pozostali turyści, którzy nie przechorowali koronawirusa ani nie zdecydowali się na szczepienie, również mogą liczyć na ułatwienia. Co prawda nadal muszą przedstawić negatywny wynik testu, ale już od dziś wystarczy, że będzie to test antygenowy. To spora różnica, bowiem testy PCR kosztują zwykle ok. 450-500 PLN, testy antygenowe można natomiast zrobić już za 150-200 PLN. Zmienia się jednak czas na ich wykonanie. Do tej pory test mogliśmy zrobić nie wcześniej niż 72 h przed podróżą. Teraz mamy na to 48 h.
– Uznawane będą zaświadczenia wydane w czasie 48 godzin przed przylotem do Hiszpanii. Akceptowane będą rodzaje testów wykonywanych techniką NAAT wykrywające RNA koronawirusa (np. RT-PCR) lub testy antygenowe (uwzględnione na wspólnym wykazie szybkich testów antygenowych publikowanym przez Komisję Europejską – informuje MSZ.