Francuzi chcą zbudować CPK! Obiecują dużą inwestycję w polskie megalotnisko
Pojawienie się Francuzów to dowód na to, że projekt CPK mocno interesuje największych graczy w branży lotniczej. Takich jak Vinci – francuska firma zarządza 65 lotniskami na całym świecie (z 7 kolejnymi w budowie), zatrudnia w 12 krajach 17 tysięcy osób i notuje przychody na poziomie 2,7 mld EUR. Czego dokładnie chcą Francuzi? Vinci Airports bierze udział w postępowaniu na partnera strategicznego lotniska.
– Jesteśmy w wieloetapowym procesie, złożyliśmy ofertę, ale nie mogę podawać jej szczegółów – mówi Notaebert.
Przyznaje jednak w „PB”, że Vinci chce wyłożyć pieniądze na kapitał założycielski wspólnej spółki z CPK i zapewnić finansowanie inwestycji.
Sharm El Sheikh od 2801 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Djerba od 2209 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Monastir od 2549 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
– Jesteśmy gotowi do dokonania dużej inwestycji finansowej w polską spółkę. Poziom inwestycji nie jest ograniczeniem, naszym priorytetem jest upewnienie się, że inwestujemy w odpowiedni projekt, który będzie konkurencyjny – mówi Nicolas Notebaert.
Nie ukrywa przy tym, że potencjał lotniska w Baranowie jest dla jego firmy niezwykle kuszący.
– Budowa hubu, który obsłuży niezagospodarowaną dotychczas część Europy: północną i środkową, ma wielki potencjał. Jesteśmy w stanie zbudować konkurencyjne lotnisko ze wszystkimi rodzajami linii lotniczych, które będzie przyciągało turystów do Polski, obsługiwało rosnący ruch lotniczy z kraju i stanie się motorem polskiej gospodarki – mówi szef rady nadzorczej Vinci Airports.
Czy Francuzi przebiją Koreańczyków?
Vinci nie jest jedynym dużym podmiotem zainteresowanym zostaniem partnerem strategicznym CPK. Jak informuje rzecznik spółki Konrad Majszyk, postępowanie w tej sprawie jest bardzo zaawansowane.
– Spośród większej liczby podmiotów zainteresowanych przedsięwzięciem wybraliśmy krótką listę kilku potencjalnych inwestorów z Europy oraz regionu Azji i Pacyfiku, z którymi podjęliśmy negocjacje. Nie jest tajemnicą, że wśród nich jest Incheon International Airport Corporation (IIAC), zarządca lotniska w Seulu, doradca strategiczny CPK, który już w 2022 r. zapowiedział gotowość zostania inwestorem mniejszościowym części lotniskowej projektu. W ciągu najbliższych miesięcy chcemy mieć na tyle ustalone zasady współpracy z inwestorem mniejszościowym i warunki inwestycji, żeby możliwe było podpisanie umowy inwestycyjnej – mówi Majszyk.
„PB” przypomina, że Koreańczycy zapowiedzieli już, że w budowę lotniska zainwestują kilkaset milionów złotych, a do finansowania budowy portu zgłosił się także Budimex wraz ze swoim hiszpańskim udziałowcem, czyli firmą Ferrovial.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?