Fly4free.pl

chciałbym się was zapytać jakie macie doświadczenie z kupowaniem lotów przez stronę TUI? czy pojawiające się tam oferty są aktualne czy jeśli rozpoczniemy proces kupowania to zaraz się okazuje, że bilety są już niedostępne? Np w Neckermanie jest tak, że co drugie bilety po kliknięciu są już nieaktualne.

10 dni temu na f4f byl news o czarterach. Od reki kupilem. Nie bylo zadnych problemu. Dzisiaj jest ostatni dzien mojego tygodniowego pobytu na Rodos. Samolot punktualny, czysty. Na serio wszystko ok. Tylko pogratulowac liniom Small Planet.

_________________

2 razy podrOzowalem z enter air
bilety byly kupione przez tui.pl
wszystko ok

Rezerwowalem znajomym last minute do Turcji w lipcu, zadnych problemow. Natomiast to na jakiego przewoznika lotniczego trafisz zalezy juz od konkretnej trasy. Tui moim zdaniem jest bardzo na biezaco ze swoimi biletami. Swiadczyc o tym moga zmiany cen w last minute jak i znikajace oferty po kilku godzinach.

są na bieżąco i jest ok
jak kupisz lasta z okazyjną ceną to się ciesz
nic ci nie grozi z ich strony

Jest meega - duzo lepiej niż lowcostem - ze względu nawet na bagaż.

Tui jest ok, popieram.

Nie mam zastrzeżeń, co prawda kupowałem raz i dla kogoś, ale poszło gładko...


co niby jest ok? Całe Tui? ...bo pytanie jest o kupowanie biletów przez ich stronę.

_________________

W tym roku wykupiłem 2 czartery Rodos i Kretę z TUI. Zadowolony w 100%.
A co do znikających biletów: jak na stronie będą np. 2 dostępne w dobrej cenie i będziesz się zastanawiać/ł cały dzień to mogą zniknąć.

W lipcu kupowałam bilety przez stronę tui.pl i wszystko poszło bez problemu, jestem w pełni zadowolona

W lipcu kupiłem sam przelot na ich stronie. Obsługa bardzo dobra. Cała transakcja trwała kilka minut. Był jednak problem z dostępem do my.tui.pl i nie można było wydrukować wszystkich papierów. Był wtedy problem jakiś techniczny. Trochę nerwówki bo rezerwacja była w sobotę a wylot we wtorek. Na szczęście zarejestrowali mnie poprzez call center w poniedziałek i można było spokojnie dostać się do swojej rezerwacji.

Przy locie powrotnym było prawie 3h opóźnienie ale to z winy linii Small Planet. Na lotnisku po odprawie okazało się, że lot na początku jest opóźniony jednak 1h, później znowu 1h dodali i tak, z kolejnym znowu opóźnieniem, doszło do 3h.
Jeśli chodzi o TUI to szczerze polecam i jeśli miałbym znowu rezerwować przez ich stronę to na pewno nie zawahałbym się.

Pierwszy raz w tym roku lecialem czarterem (Enter Air przez TUI.pl) i moze to co powiem jest dla wszystkich oczywiste, ale niestety dla nas nie bylo. Kupno biletow na dzien przed wylotem poszlo bez problemow, wylot do Algarve z Poznania rowniez, jednak kiedy przybylismy na lotnisko w Faro w celu powrotu, okazalo sie ze nasz lot zostal przesuniety o 9h. Dopiero wtedy przejrzalem dokladnie papiery podrozne w ktorych bylo napisane ze na 48h przed lotem nalezy zadzwonic do biura TUI w celu potwierdzenia dokladnych godzin podrozy (zastrzegaja oni sobie prawo do zmiany). Niby wina nasza, jednak wydaje mi sie ze TUI powinno chocby wyslac maila o zmienionych godzinach wylotu (juz nawet nie mowie o telefonie). Co ciekawe, nie bylismy jedynymi jeleniami ktorzy przybyli na lotnisko o 9h za wczesnie, a Pani z TUI na lotnisku zdawala sie byc zdziwiona ta sytuacja jak gdyby zdarzyla sie ona pierwszy raz (nie wierze).

Mimo wszystko owa Pani starala sie zrobic wszystko zeby wpuscili nas na poklad lotu do Katowic (ktory zostal zamieniony godzinami z lotem do Poznania, co byloby dla nas na reke gdyz dojezdzalismy z Krakowa ). Niestety obsluga lotniska potrzebowala wiecej czasu na otrzymanie oficjalnych informacji od TUI, a do odlotu pozostala niecala godzina, wiec zmuszeni bylismy czekac.

Tak jak mowilem, byc moze jest to oczywiste, ale na wszelki wypadek pisze to do laikow (takich jak my).

a czy te bilety są wystawiane jako bilety lotnicze czy jako impreza turystyczna, czy coś w tym stylu? bo jeśli to drugie to touroperatora broni ustawa turystyczna o zmianach w dostarczeniu klienta na miejsce w ciągu 24h, tak jak to jest przy zwykłych wycieczkach.

"- W przypadku zawarcia umowy, ktorej przedmiotem jest tylko przelot samolotem godziny odlotu nalezy sprawdzic 48h przed wylotem w strefie obslugi klienta my.tui.pl lub dzwoniac do Centrum Rezerwacji TUI pod numer +48222550301."

"Klienci uczestniczacy w imprezie turystycznej obejmujacej przelot samolotem lub klienci ktorzy zawarli umowe o usluge turystyczna, ktorej przedmiotem jest tylko lot samolotem (...)"

Ja jestem chyba jednak tym drugim klientem, czyli zawarlem umowe o usluge turystyczna (przelot samolotem). Mimo wszystko mysle ze z czystego profesjonalizmu, ktory w takiej branzy jest wymagany powinni w jakis sposob o tym informowac...

zgadzam się w 100%. Dziwne, że nie kontaktowali się z tobą wcześniej jak zapewne z resztą, która miała wykupione wczasy. Chyba po coś jest tam ten "rezydent", który wie kto i kiedy ma lecieć :/

Lot zostal zmieniony 2 dni przed terminem i dowiedzielismy sie o tym od pary na lotnisku, ktora miala wykupione wakacje z powrotem do Katowic. Uczestnicy zorganizowanego wyjazdu ponoc zostali o tym poinformowani przez reprezentanta TUI w hotelu w Lizbonie. Dodatkowo zapewnili nam niezly dreszczowiec, mowiac ze nie sa pewni czy przypadkiem lot do Poznania nie odbyl sie 9h wczesniej...

Jednego tylko z tych Waszych ostatnich postów nie rozumiem.
Dlaczego, każda, nawet najmniejsza sprawa, urasta do totalnego problemu. I zawsze wszyscy winni tylko , nie ten ,który się zagapił, nie dopilnował, nie wiedział itp.
Skoro sam organizuję sobie , wyjazd , to trzeba wykazywać trochę samodzielności. I sam jestem sobie winien, jak coś zawalę, a nie wszyscy święci.
Jest napisane jak byk, że mam sprawdzić godzinę odlotu to po prostu sprawdzam.
Że co ? Nie wiem gdzie internet ?
To założyć specjalny wątek. Niech ratują niedojdę.
Jaki rezydent , kolego ?
On zajmuje się ludźmi, którzy wykupili pełną wycieczkĕ, i wiadomo gdzie ich szukać.
Ty kupiłeś tylko bilet lotniczy. Nikt nie wie gdzie przebywasz.
Twoja "broszka" , żeby wiedzieć , gdzie i kiedy się stawić.

Jest w tym trochę racji Kupiłam kiedyś przelot na Teneryfę, wzięłam nr tel. do rezydentki, właśnie w celu kontroli godz. lotu. No i...nie dało się połączyć(może coś źle spisałam?). Więc poprosiłam w hotelu( a byłam po drugiej stronie wyspy) o telefon na lotnisko. Miła Kanaryjka wykonała tel. na TSF Inna sprawa, że samolot i tak się spóźnił 6 h, ale czekali wszyscy.

Czy ja gdzies napisalem ze nie jestem winny? Nie mam o co oskarzyc TUI, bo gdyby tak bylo to pewnie juz dawno wyklocal bym sie o odszkodowanie. Bylo to tylko i wylacznie moje niedopatrzenie. Zasugerowalem tylko, ze jest to dla mnie dziwne, ze TUI jako posrednik, nie wyslalo nawet maila informacyjnego o zmianach. Buntujesz sie strasznie widze, ale nie uwazasz ze to chyba nie jest jakis szczyt oczekiwan, niemozliwy do spelnienia?

Trzeba się cieszyć, że TUI sprzedaje tanie bilety, często ze stratą. Kupować i lecieć.
A jak nie potrafię sobie sam poradzić to zawsze można zakupić pełną wycieczkę.
Pani rezydent będzie czekała za stolikiem, na docelowym lotnisku, sprzeda wycieczki fakultatywne i będzie niańczyła. Za to w końcu się płaci.
PS @ casper
Moje krytyczne uwagi raczej nie były skierowane do Ciebie, lecz do drugiego uczestnika dyskusji + ewentualnych naśladowców, tej roszczeniowej postawy.