Fly4free.pl

Witam.
Mam mały problem, kupuje znajomym bilety którzy lecą z niemowlakiem i wychodzi im taniej jeśli skorzystają z mojego Xclusive, problem polega na tym że niemowlak przypisany jest do mnie na bilecie. Co się stanie jeśli ja nie polecę, wiem że przy normalnym locie nie ma problemu ale tu taj przy rezerwacji zaznacza że niemowlak leci ze mną a nie idzie go "przypisać" do któregokolwiek z rodziców.
Pozdrawiam.

A może wciąż się opłaci robiąc rezerwacje dla 2 infantów?

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

A można prosić o wyjaśnienie na czym polega ta "metoda". Tego jeszcze nie znam

myślę, że chodzi o to, że kupujesz jeden bilet niemowlęciu z którym teoretycznie lecisz Ty (posiadacz Xclusive), a drugi dla bobaska osoby nr 2.

To niestety wychodzi drożej. Najtaniej wychodzi ta wersja ze mną i jednym niemowlakiem. Ale co jeśli nie polecę? Tu jest problem. Czy się nie doczepią. Jeśli mają być problemy to wolał bym zapłacić trocha więcej i mieć spokój. Jeszcze spróbuję dodzwonić się na infolinię może coś pomogą. Jeśli ktoś miał taką sytuację to prosił bym o wiadomość.

To jasne że w opisanej przez Ciebie wersji wychodzi najtaniej. Sugerowałem zakup dla 2 infantów z Twoim XC bo być może wychodzi to wciąż taniej niż dla samych Twoich znajomych z 1 infantem bez XC.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

szukałem w słowniku języka polskiego i znalazłem:

► infant
tytuł przyznawany dzieciom rodziny królewskiej w Hiszpanii i Portugalii

_________________

Zadzwoniłem na infolinię i wciągu szybkich 3 minut z komórki (mały koszt 20zł ) dowiedziałem się że w moim przypadku(czyli jeśli bym nie leciał) należy przepisać infanta na jedno z rodziców a więc się to wiąże z telefonem na infolinię .
Tak więc mam takie wersje do wyboru:
1. Kupić normalnie bilet bez XC i koszt będzie 115 EU - wersja bez komplikacji
2. Kupić z moim XC koszt 100 EU - z tego co się dowiedziałem trzeba zadzwonić na infolinię i przepisać infanta na jednego z rodziców
3. Wersja z dwoma infantami koszt 120 EU
Zapomniałem się jedynie zapytać czy jakieś dodatkowe koszty się ponosi przy przepisaniu infanta na innego pasażera. Jeśli to ktoś wie to prosił bym wiadomość (infolinia niestety ciągnie po rachunku )

Radziłbym sprawdzić jeszcze w słowniku co oznacza "niemowlę" bo nijak definicja nie przystaje do "lotniczego" pojęcia tego określenia. Dlatego też użycie "infant" wydaje się dokładniej precyzować rodzaj pasażera w terminologii lotniczej. Jestem daleki od wtrącania makaronizmów ale w pewnych dziedzinach jest to nieodzowne albo lepiej precyzuje opisywany podmiot.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

Dla mnie infant jest na tym samym poziomie co, brrr, ciary przechodzą... DESTYNACJA

_________________

Można lepiej: Destynacja dedykowana infantom

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

Widza że wom sie spodobało słowo infant A jo dalej nie wiem co z tym infantem zrobić

tU MASZ LINKA Z PODPOWIEDZIĄ

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,tit ... &_ticrsn=5

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

A tak serio: W6 bierze chyba teraz taką samą stawkę za infanta jak za dorosłego. Może infantowi zrobić "pomyłkową" rezerwację jak dorosłemu? Chyba taki temat już był gdzieś wałkowany na forum.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

Bardzo ciekawe podejście Raczej w tym przypadku to nie przejdzie Ale dziękuję za podpowiedź. Chyba zostanę przy opcji nr 1. Bezpieczna i bez zbędnych komplikacji. Trocha więcej się zapłaci ale nie trzeba nikaj dzwonić i wydawać na tą tanią infolinie Bo to co się zaoszczędzi to się wyda na telefon. Jak by ktoś miał sprawdzoną jakąś inną metodę to proszę pisać bo chyba beda mioł więcej takich zamówień .A nóż się uda jakoś to obejść
W6 bierze 25 EU za infanta tak więc wychodzi taniej jak za dorosłego(przynajmniej w tym przypadku). Poza tym wola nie kombinować ( nie moje dziecko ) i nie będą chcieli go przepuścić na lotnisku

Nieodmienie przy kontaktach z wizzem polecam bezharaczowy stacjonarny telefon w Kijowie. Obsługa w jez. angielskim, rosyjskim i ukraińskim. Nie ogarniam telefonii typu skype ale może się okazać że rozmowy z BOK w Kijowie są b.tanie lub darmowe. Dzwoniłem tam parę razy w różnych sprawach i wygląda na to że pracownicy BOK są dużo bardziej elastyczni i mniej upierdliwi. Może to wynika z przepisów prawa ukraińskiego które dość rygorystycznie regulują obowiązki przewoźnika.

_________________
Takich dwóch jak nas trzech nie ma ani jednego.

czemu na tym samym? przecież destynacja występuje w sjp.

http://www.polonistyka.fil.ug.edu.pl/?i ... 26&lang=pl

Kto wie czy infant tez kiedyś nie będzie, taka kolej rzeczy niestety

_________________