Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 2 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 15 Sty 2016 22:59 

Rejestracja: 15 Sty 2014
Posty: 374
srebrny
Ćwierćwiecze w Pradze

Na wstępie chciałbym napisać, że to moje pierwsze kroki w pisaniu jakichkolwiek relacji. Jestem zielony w tej kwestii, więc wszystkich czytających moje wypociny proszę o wyrozumiałość.

Moja relacja będzie opierać się o krótkie informacje, które powinny się przydać innym podróżnym . Zdjęcia nie zrobią wrażenia, gdyż są robione z telefonu ,a i pogoda nie sprzyjała na coś ładnego.

Zaczynamy :D
Miejsce: Praga
Termin: 10-13.01.16
Od dawna w moim zamyśle była podróż w krainę pysznego piwo, krecika oraz miasta stu wież.
Zawsze coś stawało na przeszkodzie, aż do dnia gdy zainteresowałem się tematem Hotwire na naszym forum.
Wszyscy piszą o darmowych noclegach, więc wraz z moją dziewczyną podejmujemy decyzję o wycieczce do Czech.
Wybieramy jedną z opcji i za 4 $ mamy dwie noce w 3* hotelu Aron.
Po kilku tygodniach dokupujemy bilety autokarowe na trasie BIA-WAW-PRA-WAW-BIA i spokojnie oczekujemy dnia wyjazdu.

Kilka dni przed podróżą sprawdzając wszystkie rezerwacje okazuje się, że Polskim Busem przyjeżdżamy nie jak zaplanowaliśmy 11.01 o 5:30 a 10.01 o 17:30. Wszystko przez moje gapiostwo, dzięki któremu mamy jeden wieczór więcej na zwiedzanie.
Szybko dokupujemy nocleg w hostelu Emma i gotowe.

Dzień wyjazdu 09.01 23:30
Wsiadamy do PlusBusa, który zawiezie nas do centrum Warszawy, gdzie będziemy mieli 4 godziny oczekiwania na Polskiego Busa.
Docieramy na dworzec centralny, zasiadamy w McDonaldzie gdzie o tej porze można spotkać jedynie pijanych imprezowiczów i innych podróżnych. W międzyczasie restauracja robi godzinną przerwę od 4 do 5 grzecznie wypraszając gości. Przenosimy się na drugą stronę do Cafe Poczekalni.
Czas ten przeznaczamy na wchłanianie wiedzy dotyczącej Pragi czytając inne relacje oraz temat na forum. O godzinie 6 wsiadamy do metra, w kierunku Dworca Młociny, a chwilę po siódmej jesteśmy już w drodze do Pragi.

W autokarze na całej trasie mnóstwo miejsca, spokojnie się można rozłożyć. Czas mija na spaniu, czytaniu książek oraz oglądaniu filmów na ekranie dotykowym Polskiego Busa.
Zaraz, zaraz! Jaki panel dotykowy w Polskim Busie, a no właśnie taki :lol:

Image

Godzina 17:00 docieramy na Dworzec Florenc i kierujemy się w kierunku naszego hostelu (znajduje się w 1 strefie czyli w centrum miasta) mijając pierwszą z wież.

Image

Szybki check-in i jesteśmy już w holu, gdzie ani widu ani słychu innych mieszkańców.
Hostel bardzo, bardzo słaby. Pokój obskurny, łazienki śmierdzące ( Nie polecam). Płacimy 513 Koron.

Image
Image

Tak jak szybko się rozgościliśmy, tak szybko wyszliśmy w celu obeznania się z miastem. Docieramy nad Wełtawę i chwilę przechadzamy się jej brzegiem.
Zdjęcie 5 Wełtawa
Po krótkim spacerku czas na kolację. Na pierwszy ogień idzie restauracja „U Sedleru” , gdzie zamawiamy pyszny, ostry gulasz i smażony syr, a starszy barman paląc cygaro, popijając browarkiem nalewa nam z „tanka” dwa rodzaje pysznego piwa. Zostawiamy tutaj 415 Koron z czego 10 % to przymusowy napiwek dla obsługi.

Image

Jeszcze krótki spacerek i uciekamy spać do naszego Hostelu ,gdzie nadal oprócz nas nikogo nie widać.

Dzień drugi
Zastanawiacie się pewnie o co chodzi z nazwą mojej relacji. Już wyjaśniam.
Godzina 7:00 a mój telefon zaczyna piszczeć, jakieś smsy, wiadomości, powiadomienia, kończąc na dzwonieniu. No tak, ja już na świecie jestem ćwierć wieku, dzisiaj kończę 25 lat.
Pełni energii wstajemy, pakujemy się i przeprowadzamy się do Hotelu Aron.

Wpadamy na metro, by kupić bilety komunikacji . (110Kc na cały dzień) Zameldować się możemy dopiero o godzinie 14, więc jedziemy na Żiżkov, jedną z dzielnic Pragi.
Miejsce te przypomina naszą Warszawską Pragę. Dużo graffiti, knajpy i ogromna wieża telewizyjna z raczkującymi dziećmi . W wieży znajduje się m.in. hotel i restauracja.

Image

Głodni, docieramy do polecanej na forum knajpy U Houdku. Jedzenie oraz piwko bardzo smaczne, tanie oraz duże. Zostawiamy tutaj 280 Koron.

Czas zdjąć z siebie bagaż. Docieramy do hotelu Aron, który znajduje się w 4 strefie. Check-in bez problemów, mimo dwóch oddzielnych rezerwacji. Pokój czysty i zadbany, wcześniej opłacony (4$ wraz ze śniadaniami)

Image

Jedziemy do centrum autobusem linii 207. Po 15 minutach jesteśmy na miejscu. Przystanek końcowy Stare Miasto.
Kierujemy się nad rzekę mijając Rudolfinum, zatoczkę dla małych łódeczek , kościół św Franciszka z Asyżu docieramy na plac Krzyżowy.

Image
Image
Image

Następnie wchodzimy na główną atrakcję Pragi czyli Most Karola i spokojnym spacerkiem przemierzamy go w kierunku Malej Strany.

Image
Image

Stromymi schodami wdrapujemy się na górę. Przez bramę główną gdzie stoją wartownicy wchodzimy na teren Hradczan. Największą budowlą jest tam katedra św. Wita, Wojciecha i Wacława.

Image
Image

Zejście z Hradczan wąskimi i stromymi uliczkami zapiera dech w piersiach.

Image

Teraz czas na górę Petrin z wieżą wybudowaną na wzór tej z Paryża. Pierwszy plan zakładał wjechanie na nią kolejką linowo-torową. Niestety ta jest w remoncie i nie działa, a nam zostały już dosyć mocno zmęczone nogi. Wdrapywanie zajęło nam z 30 min aż mogliśmy ujrzeć wieżę i panoramę Pragi nocą.

Image
Image

Zmęczeni jedziemy na Stary rynek by tutaj zakończyć swoje dzisiejsze zwiedzanie. Trafiamy na pełną godzinę i możemy obserwować astronomiczny zegar Orloj, który wybija godzinę , oraz ruchome figury 12 apostołów, wyobrażeniami Śmierci, Turka, Vanitas i Chciwości. Wszystko zakończone oklaskami Azjatyckich turystów.
Na rynku można także kupić trdle (tak to się chyba nazywa), pyszne, ciepłe zawijasy obtoczone cukrem i cynamonem. Mniami

Image
Image

Wykończeni, wracamy do hotelu zahaczając supermarket Billa. Kupujemy kolację oraz kilka rodzajów piwka by skromnie świętować moje ćwierćwiecze :ugeek: . (270 Kc)

Image

Dzień 3
Pobudka z samego rana. Śniadanko hotelowe w formie bufetu, dobre i obfite.

Godzina 10 wyruszamy dalej w miasto.
Wsiadamy do metra i wyruszamy w kierunku Wyszehradu. Spacer po tym miejscu umilają nam takie budowle jak rotunda św. Marcina oraz kościół św. Piotra i Pawła. Przechadzamy się po cmentarzu z pięknymi pomnikami, gdzie pochowani są zasłużeni Czesi.

Image
Image

Po wyjsciu z cmentarza docieramy do murów, z których jest widok na piękną panoramę Pragi oraz Wełtany.

Image

Kolejnym punktem zwiedzania jest ogromny stadion Strahov , stary zniszczony , opuszczony lecz wielkość robi wrażenie. Dojechać do niego można autobusem 176 z przystanku Karlovo Namiesti.
Większość stadionu jest zamknięta , lecz są bramy przez które można dostać się na płytę boisk. Trzeba się chwilę naszukać.

Image

Przy przystanku Strahov mamy też kolejną wieżę, a za nią balkonik z którego według mnie jest najlepszy widok na panoramę Pragi

Image
Image


Wracamy do centrum, by zjeść obiad. Tym razem coś mniej czeskiego. Czytałem na forum o chińczyku gdzie za 149 Koron mamy bufet do oporu. Skorzystaliśmy z tego i to był nasz błąd. Oprócz skrzydełek z kurczaka i ryżu reszta nie nadawała się do jedzenia. Po wyjściu jeszcze długo nie mogłem pozbyć się smaku tych potraw.

W międzyczasie kończą się nam pieniądze, więc poszukujemy kantoru. Mimo że jest ich pełno, ciężko jest znaleźć ten gdzie nie pobierają prowizji od kupna korony. Po 10 minutach na placu Wacława udaje się ta misja.

Teraz czas na Josefov. Żydowska dzielnica Pragi gdzie znajdują się synagogi, żydowski ratusz i cmentarz oraz bardzo ekskluzywne sklepy. W knajpach siedzą Żydzi w czarnych kapeluszach i płaszczach. Dodam tylko że wejście do środka synagog to chyba najdroższe atrakcje Pragi. Dzielnica wieczorem nie robi na nas wrażenia, więc szybko uciekamy zobaczyć jeszcze jedną synagogę oddaloną od Josefova.
Natrafiamy nieoczekiwanie na bibliotekę miejską w Pradze, gdzie przykuwa naszą uwagę budowla zaraz za głównymi drzwiami. Kolejna wieża, lecz tym razem ułożona z książek. W chwili zaglądania do jej środka można na chwilę zaniemówić. Zdjęcie ukaże czemu.

Image
Image

Synagoga Jubileuszowa.

Image

Wszystkie podstawowe atrakcje zwiedzone . Na koniec wsiadamy do tramwaju linii 22, który jedzie przez sporą część głównych atrakcji Pragi, by jeszcze raz zapamiętać te piękne miasto.

Szybkie zakupy w Lidlu, gdzie kupujemy kolację oraz prowiant na powrót i jesteśmy już w hotelu.
Idziemy wcześnie spać , ponieważ dnia kolejnego o godzinie 7 mamy Polskiego Busa do domu.

Z rana mieliśmy jeszcze mały problem z obudzeniem recepcjonistki , która smacznie spała i chrapała, w pokoiku za ladą hotelową 8-)

Podróż do domu mija na spaniu, przeglądaniu zdjęć i oglądaniu filmów. W Warszawie na szczęście mamy jedynie godzinę oczekiwania na PlusBusa do Białegostoku.

Podsumowując Praga to piękne miasto, nawet w taką pogodę w jaką mieliśmy okazję ją zwiedzać. Większość czasu to deszcz i typowa jesienna pogoda. Latem musi robić jeszcze większe wrażenie, a widok panoramy miasta, które można oglądać z kilku wzgórz przy pełnym słońcu to coś po co jeszcze na pewno tam wrócimy.

Co do kosztów podróży. Liczone za dwie osoby
Transport :
BIA-WAW –BIA PlusBus 0 zł (Mile)
WAW-PRG-WAW 34 zł Polski Bus
Noclegi:
Hostel – 513Kc
Hotel ze śniadaniem, dwie noce – 4$
Komunikacja:
2x bilet 24 godzinny na wszystkie środki transportu- 440 Kc
Jedzenie:
3x Obiad- 1000Kc
Zakupy w supermarketach – 470 Kc
Pamiątki i inne wydatki -200 Kc
Razem za dwie osoby: około 550 zł

Pozdrawiam Serdecznie :)
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
2 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
City break na Malcie za 909 PLN. Loty z Katowic i 5 nocy w hotelu dla pełnoletnich City break na Malcie za 909 PLN. Loty z Katowic i 5 nocy w hotelu dla pełnoletnich
Urlop w 4* hotelu (z wyżywieniem) na Costa Dorada za 2147 PLN. Wylot z Krakowa Urlop w 4* hotelu (z wyżywieniem) na Costa Dorada za 2147 PLN. Wylot z Krakowa
#2 PostWysłany: 31 Sty 2016 21:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Sty 2012
Posty: 4146
Loty: 1
Kilometry: 282
platynowy
Cool!
Z @Zeus skorzystaliśmy dzięki !!
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
kucharjb lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 2 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group