Fly4free.pl

-- 07 Sie 2024 23:51 --

BiH daje sporo możliwości pochodzenia po ładnych, rozległych i stosunkowo pustych (nawet w sezonie) górach. Poniżej kilka polecajek na podstawie naszych doświadczeń z wyjazdów z tego i ubiegłego roku.

- masyw Bjelašnica niedaleko Sarajewa. Turaj zatrzymaliśmy się w malowniczej wiosce Umoljani ma ok. 1400 m w bardzo fajnym pensjonacie Konak Umoljani (https://maps.app.goo.gl/H68ap86iFjUXznGg8). Zrobiliśmy bezpośrednio z pensjonatu dwie wycieczki.
- klasyk, czyli pętla do Lukomira przez Obalj (1896), a z powrotem szlakiem trawersującym kanion Rakitnicy. Szlaki są znakowane i zaznaczone na mapy.cz, warto mieć ze sobą telefon z tą aplikacją, bo w części drogi na Obalj znakowanie jest dość rzadkie. W Lukomirze jest kilka restauracji, można zjeść i się napić i było trochę turystów, ale na szlaku po drodze spotkaliśmy dosłownie cztery osoby przez cały dzień.
- wyjście na Krvavac (2062), drugi co do wyskości szczyt w masywie Bjelašnicy. Tutaj znakowany szlak jest tylko w końcowej części trasy już na głównej grani Bjelašnicy. Wcześniej idzie się nieznakowanymi ścieżkami zaznaczonymi na mapy.cz. Najpierw trzeba się dostać do szerokiej doliny Dugo Polje, którą idzie gruntowa droga do Lukomira. Obok samotnego gospodarstwa wchodzi się w boczną dolinkę ze źródełkiem o nazwie Grkarica, którą wchodzi się na stromy stok Greda i nim na główną grań. Trasa na mapy.cz: https://pl.mapy.cz/s/fahulujocu Na tym szlaku przez cały dzień nie spotkaliśmy ani jednej osoby nie licząc kilku aut jadących drogą na Lukomir.

- góry Visočica zaraz na południe od Bjelašnicy, na tyle blisko, że można spokojnie się w nie wybrać nocując w Umoljani i dojeżdżając kilkanaście km samochodem. Tutaj planowaliśmy pętlę przez Vito (1960) i Drstvę (1808), ale z powodu burzowej pogody skończyło się na nieco ponad godzinnej wycieczce na niższy szczycik Visočica (1736) z tego punktu na drodze https://pl.mapy.cz/s/funemosoje.
Tą drogą warto zresztą przejechać się dla widoków dalej co najmniej aż do miejscowości Odžaci. Po drodze przy zjeździe z najwyższej przełęczy jest bardzo ładnie położona nekropolia stećaków (https://pl.mapy.cz/s/jurasakuho), a kawałek niżej gospodarstwo pasterskie, w którym kupiliśmy rewelacyjny owczy ser. Można zresztą zaplanować ten przejazd jako fragment dłuższej trasy, bo za Odžakami droga łączy się z drogą idącą górną częścią doliną Neretwy prowadzącą do Konjicia. Całość jest asfaltowa, jest trochę dziur, ale spokojnie da się przejechać.

- masyw Vlašić dominujący nad Travnikiem. Tutaj wybraliśmy się nocując w Travniku i dojeżdżając autem do punktu wyjścia na szlak https://pl.mapy.cz/s/pulunagufo Wybraliśmy się stamtąd na Paljenik (1933). Po drodze jest schronisko, obok którego warto podejść na skraj przepaści Paklarske Stijene ze spektakularnym widokiem na Travnik.
Masyw Vlašicia warto też przejechać autem drogą R413a.

-- 08 Sie 2024 00:02 --

Oprócz powyższych mam już namierzone pod kątem ewentualnych następujących wyjazdów:
- góry Prenj, dominujące nad zakolem doliny Neretwy. Najlepszym punktem wypadowym tu jest chyba miejscowość Rujište, ale patrząc na odległości chyba nie obejdzie się bez zanocowania gdzieś w górach.
- pasmo Čvrsnica i park narodowy Blidinje. Tutaj jest trochę miejsc noclegowych w miejscowości Risovac i jej okolicach.

Dodatkowa informacja: szlaki, o których wspominam powyżej, są bezpieczne jeżeli chodzi o miny, ale gdyby ktoś chciał głębiej eksplorować bośniackie góry, to warto zawsze sprawdzić miejsca, na które się wybieramy, na mapach EUFOR pokazujących tereny zaminowane i o niepewnym statusie.
https://euforbih.org/index.php/bih-minefield-maps