Fly4free.pl

Przyznam, ze system z wizowaniem przez internet do Australii to chyba najbardziej przyjazny system...Ja swoja wize otrzymalem dokladnie po 4 minutach od wyslania aplikacji...Az sie zdziwilem, ze trwa to tak ekspresowo. Mysle, ze nic nie stoi na przeszkodzie aby to miec wydrukowane. W koncu te dwie kartki nie obciaza bagazu..-:)

na lotnisku w Sydney - nie trzeba było pokazywać żadnych wydruków. za to w ZEA, Nowej Zelandii chcieli tylko zerknąć na wydruk dla 'świętego spokoju' ale np. na lotnisku w Gold Coast już trzeba było dodatkowo pokazać, bo nie widzieli w systemie. wszystko zależy od tego jaki kto ma system weryfikacji danych.
drukuj. nie zaszkodzi. może pomóc.

_________________
'The journey is what brings us happiness... not the destination'

Witam, myślę o podróży do Australii w listopadzie. Nie mogę znaleźć nigdzie info, czy jest jakiś czas na wjazd po przyznaniu wizy? Czy słyszeliście o czymś takim?

Z chwila przyznania dostaniesz nastepujaca informacje:

You have been granted an eVisitor. Your eVisitor allows you to travel to and from Australia any number of times over the next 12 months. On each visit to Australia you can stay for a maximum of three (3) months.

It is important that you comply with the conditions that apply to your eVisitor and you must not enter Australia after the date your authority to enter Australia ceases.

dzięki bardzo za odpowiedź.

eVisitor (subclass 651)

10:26 wysłanie wypełnionego e-forma
10:27 PDF z grantem na mailu

..a w stopce granta motto departamentu imigracyjnego "people our business"

_________________

No to i ja dorzucę swoje 3 gorsze.
Tak jak pisali poprzednicy wizę załatwiamy przez internet i jest ważna przez rok. Z tego co pamiętam, gdzieś było napisane, żeby wizę wydrukować i mieć ze sobą (Visa Grant Notice). Na lotnisku w Sydney nikt ode mnie niczego nie żądał, natomiast w Warszawie, chyba ze 3 razy, ktoś się do mnie zwracał, żebym pokazał mu wydrukowaną wizę (po co im to było, nie mam pojęcia, jednej Pani przez przypadek pokazałem jakiś inny dokument, nie związany w ogóle z wizą, popatrzyła i mówi, że okej.... no taki mamy klimat ).
Myślę, że należy się bardziej skupić, na tym co wwozimy do Australii niż na samej wizie. Polecam poogladać na YT Borders Australia

Z plecakiem nie mielismy odrazu zadnej kontroli natomiast wszyscy z bagazem rejestrowanym byli kierowani do kontroli

Sent from my GT-I9195 using Tapatalk

_________________

No i wiza przyznana . Teraz trzeba poczekać na jakieś dobre ceny lotów na ten czas...

To całkiem normalne, że w porcie wylotu jesteś proszony o wizę do kraju w którym mieści się port docelowy. Wiza do Australii jest wymagana, choć darmowa.

Mnie akurat o wizę nie pytali ani paszportu nikt nie ogladal

_________________
www.farfrombreaking.net - photoblog

bardziej szczescie niz regula. regula jest prosba o okazanie wizy (choc mnie ze dwa razy udalo sie wytlumaczyc brak wizy turystycznej innymi "przeterminowanymi" wizami, a osoba przy desku nie miala pojecia o czym mowie).

Mi w KUL ani SYD nie sprawdzali "papierowej wizy", wiec chyba sprawnie to dziala. Dodam ze podreczny przeszedl bez problemow, jednak pytali w kolejce czy nie mam jedzenia i inncyh "zakazanych rzeczy".

_________________

Mi w Perth też nikt nie sprawdzał,ani na żadnym innym lotnisku-wszystkie informacje mają w numerze paszportu...

_________________

Odnośnie wielokrotności wizy - upoważnia ona do wielokrotnego wjazdu na teren AU przez rok (każdy pobyt max. 3 miesiące). Warte podkreślenia jednak jest, że w przypadku powrotu na tej samej wizie np. z NZ, a zwłaszcza z któregoś z krajów południowo-wchodniej Azji urzędnicy z immigration będą przyglądać nam się bardziej uważnie. Jeżeli za pierwszym podejściem spędzimy np. 2-3 miesiące w AU, potem tydzień poza Australią i wracamy, to możemy się liczyć z możliwością przepytki co widzieliśmy w AU, gdzie mieszkaliśmy, skąd mieliśmy pieniądze, dlaczego wyjechaliśmy i teraz wracamy. Wiele osób pracuje w AU "na czarno" i w ten prosty sposób przedłużają swój pobyt - urzędnicy z immigration próbują właśnie takich wyłapać i są w tym dość skuteczni. Znam nawet przypadek czytania prywatnych sms-ów, żeby ustalić czy dana osoba nie pracowała nielegalnie w AU. Oczywiście jeżeli jedziemy czysto turystycznie to raczej kompletnie nie ma się czym przejmować.

_________________
http://openworld.net.pl/
https://www.facebook.com/OpenWorldTrip

Witam, logowałam się do portalu w celu uzyskania wizy - w moim przypadku wszystko było standardowo tj. pytania o dane personalne, adresowe, pracę, rodzinę w kraju i za co będę żyć w Australi. Wiza przyszła w 15 minut. Natomiast w przypadku mojego męża i kolegi pytania skończyły się na danych personalnych i adresie. Zabrakło pytań o pracę itd. Wizy jeszcze nie dostali choć minęło 24 godz. Niepokoi mnie to z powodu różnic we wnioskach. Dodam, że panowie mają około 60 lat, a wszystkie wnioski wypełniałam ja i był to ten sam typ wniosku - wiza turystyczna e Visitor 651
Bardzo proszę o informację czy komuś zdarzyło się takie rozwiązanie spotkać.

Drugie pytanie kiedy najlepiej kupować bilety planujemy wylot na 22 stycznia

Dziękuję za pomoc

Ja równiez miałem uproszczony formularz bez pytań o pracę. Moja wiza przyszła po 3 minutach od wysłania aplikacji. Tak jakby jakis automat ....Ale do 60 lat na szczęście to mi jeszcze baaardzo daleko....-;)
Bilety do Australii na styczeń ? To będzie wtedy absolutny high season tam, środek lata....Ja na luty kupowałem w lipcu....

Dziękuję za pomoc. Trochę się uspokoiłam.

Ja także nie miałam pytań o pracę, rodzinę... Nie wiem, od czego to zależy, że jedni mają takie pytania, a inni nie. Wniosek wypełniałam w weekend, wiza na emaila przyszła w poniedziałek.

Witam, mam trochę stresów ponieważ minęło już 5 dni, a wiz dla męża i kolegi wciąż nie ma. Moja była po 15 minutach. Czy ktoś potrafi mi doradzić co dalej z tym począć. Czy czekać jeszcze i jak długo ? Czy mogę gdzieś monitować w tej sprawie ?