Fly4free.pl

@kbk
@toudik86

bedziecie w podobnym czasie co ja - zmieniacie plan?






https://vietnam.travel/things-to-do/inf ... us-vietnam

Dzięki za to pytanie. Do wyjazdu mamy równo dwa tygodnie i jesteśmy w kropce. Z jednej strony chcemy jechać, nastawiliśmy się już, mamy bilety które by przepadły (koszt 2 k/osoba) ale z drugiej mamy wątpliwości jak będzie ta podróż wyglądała.
W dwa tygodnie sytuacja raczej się zbytnio nie poprawi ale na pewno może się pogorszyć. I tego się obawiam. Wiemy, że wirus jest już w Wietnamie (16 potwierdzonych przypadków, jedna miejscowość odcięta od świata objęta kwarantanną) a Hanoi jest stosunkowo blisko granicy z Chinami. Jednocześnie to bardzo ludny i ruchliwy naród no i dużo turystów. Np., ilu z tych ok. (ponad?) 100 osób, które zeszły na ląd z wycieczkowca w Kambodży i już opuściły kraj pojechało do Wietnamu? A wiemy, że wirus był na statku, to jest potwierdzone w tej chwili. Zobaczcie co się dzieje na Diamond Princess, tylko że tam kontrolują sytuację.

Reasumując, może być więcej przypadków wykrytych i tym samym więcej obostrzeń, zamkniętych atrakcji, zakazów i generalnie problemów z przemieszczaniem się po kraju i co najważniejsze, cieszeniem się w pełni podróżą. A już w najgorszym scenariuszu dodatkowo utknięcie na dwa tygodnie kwarantanny jeszcze tam na miejscu albo po powrocie. Bo i zarażenie się raczej się nie boję i nie panikuję.

Co do samego przytoczonego przez Ciebie komunikatu - Hue był na mojej liście. prawdę mówiąc, był miejscem na które najmocniej się nastawiałem.
Co to właściwie oznacza? Że zamknęli starówkę w Hanoi? Że nie ma wstępu do kompleksu cesarskiego w Hue? Jeżeli tak to straszna lipa, odpadają spore atrakcje. Tylko czekać, jak kolejne miejsca będą obejmowane zakazami/ograniczeniami

mozemy sobie przybic 5tke bo jestesmy w identycznej sytuacji ... zastanawiam sie czy QR cos zamierza, jesli powiedzmy za tydzien hanoi bedzie mial wieksza kwarantanne to wtedy loty beda zagrozone/odwolane?

pytanie czy wietnam moze sobie pozwolic na zamkniecie Ha Long?

Nie wydaje mi się, aby tacy byli skorzy do odwoływania lotów. Zobacz, że teraz poza Chinami sytuacja wydaje się najpoważniejsza w Singapurze, Hongkongu i Japonii. Można sobie wyobrazić, że tak może to wyglądać za dwa tyg. w Wietnamie. Tymczasem loty są odwołane tylko do Chin. Musimy więc pogodzić się ze stratą w przypadku ew. rezygnacji z podróży. Rozważam albo pojechać albo próbować zmieniać rezerwację na inny termin/kierunek, oczywiście nie bezkosztowo bo kupowałem bilety w najtańszej taryfie.

Ha Long akurat mógłbym sobie darować, zastanawiałem się długo czy w ogóle tam jechać. Hue i Hoi An byłoby dla mnie wielką stratą.

Myślę, ze warto napisać do miejsc gdzie nocujemy czy dane miejsca sa zamknięte bo może przymierzają się do tego a jeszcze nie jest wprowadzone...

Qatar zdaje sobie sprawę z zagrożenia więc ze zwrotem może być problem ale ze zmianą destynacji nie powinni

kilka updates - QR zezwala na rezygnacje z lotu do max 3h przed odlotem, koszt rezygnacji to okolo 700 pln

zmiana destynacji wychodzi mega drogo - nie oplaca sie wcale - info z QR infolinii

To strasznie głupio z ich strony. Odwołać ok, ale zmienić nie... Na pewno zależy też o taryfy. W której Ty kupowałeś?

Z kolei dzisiaj organizatorzy potwierdzili, że GP Hanoi (3-5.04) odbędzie się planowo.
Ciekawe tylko czy my tam dolecimy Air China - wylot 1.04 więc narazie nie ma możliwości anulowania biletów i chociażby kupienia nowych inną linią

_________________

taryfa najtansza of course - na infolinii sprawdzalismy podobne destynacje np Seszele, Malediwy ktore teraz mozna kupic za ~1800pln .... jesli chcielibysmy zmienic istniejaca rezerwacje cena ponad 2.5k PLN takze ....

Jeszcze mogą odwołać. Sporo się może wydarzyć przez 1,5 miesiąca. Ale w sumie też może się sytuacja ustabilizować (chociaż wątpię).

Wietnam, kraj ok. 94 mln mieszkańców. Do dziś 16 zachorowań na Coronovirus z tego 7 osób wyzdrowiało.
Polska kraj ok. 38 mln mieszkańców. W dniach 1-15.02.2020 odnotowano ponad 200 tyś zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. 4 osoby zmarły od powikłań.

Wychodzi, że bezpiecznej do Wietnamu jechać.

Tylko, że jak złapiesz grypę albo masz pasujące do niej objawy i nie byłeś w Azji to cię nie odizolowują od społeczeństwa na co najmniej 2 tyg. W Polsce raczej nie odcinają od świata wsi, miast czy kwartałów czy statków gdzie wystąpiły przypadki grypy.
Sytuacja w Wietnamie może ale oczywiście nie musi eskalować. Ludzie przecież początkowo chodzą z wirusem i zarażają nie zdając sobie z tego sprawy. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę jaka część osób mających swoiste objawy nie jest diagnozowana w kierunku wirusa (z różnych powodów). A Wietnam jest biednym krajem ze słabo rozwiniętą służbą zdrowia.

Też to racjonalizuję, tak jak ty. Nie obawiam się o zarażenie wirusem, nie wyobrażam sobie latać z maseczką "na wszelki wypadek". Mam dylemat co do zaplanowanego wyjazdu do Wietnamu w związku z warunkami tam panującymi, z tym jak ew. obostrzenia wpłyną na moją podróż. Ale świat generalnie wirusem mocno się przejął, władze podejmują często radykalne środki (będące utrudnieniem w podróży, czego ja się właśnie obawiam) a media szaleńczo sprawę napędzają.

To tylko pokazuje, że łatwiej jest się zarazić grypą w Polsce, niż wirusem w Wietnamie.



W obecnej sytuacji można powiedzieć to samo o Polsce.



W zasadzie mam wrażenie, że nie racjonalizujesz a panikujesz. Przez ostatnie 8 dni w Wietnamie zanotowano tylko 2 nowe zachorowania. Od 1 lutego w sumie 10 zachorowań.
A przypominam w Polsce w dniach 1-15.02.2020 odnotowano ponad 200 tyś zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. 4 osoby zmarły od powikłań.

Update


Aktualnie w Hanoi niewiele mozna zwiedzić, park z mostem, więzienie zamknięte do odwołania z powodu wirusa ...

Kolejny update - wycieczki do Ha Long zawieszone, dzisiaj ostatni dzień...