Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 26 Mar 2017 13:01 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
Kolejny, czwarty już w życiu wypad na Islandię. Drugi z kolei w zimie, a dokładnie w dniach 24-27.lutego 2017. Innymi słowy przedłużony weekend z piątku na poniedziałek, lot landryną z Gdańska. Jako, że nie był to pierwszy raz na Islandii, docelowo miało być nieco poza utartymi atrakcjami. Choć plan planem, a jak się okazało, Islandia jak zawsze swoje ;)

Cytuj:
W nocy z soboty na niedzielę na stacji meteorologicznej odnotowano wzrost pokrywy śnieżnej z trzech centymetrów do aż 51 centymetrów, co stanowi wartość rekordową jak na luty. Nigdy wcześniej w tym miesiącu nie spadło tyle śniegu na raz w Reykjaviku.Opady śniegu sparaliżowały komunikację drogową w regionie, jednak wielu mieszkańców stolicy kraju leżącego tuż pod kołem podbiegunowym czerpało radość z tak silnego ataku zimy.


My też :P

Małe intro:

_________________
http://www.zb-szwoch.pl


Ostatnio edytowany przez BooBooZB 26 Mar 2017 15:40, edytowano w sumie 2 razy
Góra
 Profil Relacje PM off
13 ludzi lubi ten post.
 
      
Rendez-vous w Paryżu ♥️🍷 Zbiór lotów do francuskiej stolicy od 168 PLN 🇫🇷🥐 Rendez-vous w Paryżu ♥️🍷 Zbiór lotów do francuskiej stolicy od 168 PLN 🇫🇷🥐
Greckie wczasy z parkiem wodnym 🏊‍♂️🌊 Tydzień all inclusive na Zakintos za 2704 PLN Greckie wczasy z parkiem wodnym 🏊‍♂️🌊 Tydzień all inclusive na Zakintos za 2704 PLN
#2 PostWysłany: 26 Mar 2017 15:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
Dzień 0.

Lot we dwójkę o 14.30 z GDN z wyłącznie jednym małym i jednym dużym bagażem podręcznym. W wolnocłówce w Gdańsku zakup żołądkowej gorzkiej, gdyż jest on niejako gwarantem ujrzenia zielonych świateł północy ;)

W Keflaviku odbieramy Dustera 4x4 z wcześniejszą rezerwacją z Blue Car Rental, za 34 700 ISK, czyli nieco ponad 1200zł. Jedzenia prawie nie braliśmy z Polski, zakupy na 3 dni w najbliższym bonusie.

Pod koniec lutego na Islandii ciemno robi się około godziny 18/18.30.Nie mieliśmy zabukowanego żadnego noclegu.Z Keflaviku odbijamy na Grindavik, by ominąć przemysłowy odcinek Keflavik - Hafnafjordour - Reykjavik.Nieopodal zjazdu na drogę 428 (nieprzejezdna w zimie) odbijamy w prawo i urządzamy sobie nocleg nad samym morzem.Mamy dobrą prognozę zorzową z indeksem KP=5.

Image

Śpimy z tyłu Dustera, tylna kanapa złożona, normalnie z materacami, lambada ;) Wstawanie w nocy bez żadnego budzika, ot co się obudziłem, to patrzałem przez okno czy coś się dzieje na niebie.I tak z dwoma wyjściami, o 2 i 5 w nocy mieliśmy ciekawy spektakl.

Image

Image

Image

Image
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
17 ludzi lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 26 Mar 2017 16:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
Dzień 1.

Z rana ruszamy pod szlak na gorącą rzekę - Hveragerdi Hot Spring River Trail. Z wejścia pod samo ujście jednak rezygnujemy, pogoda lekko się załamuje, a szlak to 5 km w jedną stronę. Fajnie na rzekę przeznaczyć cały dzień, a przynajmniej większą jego część, wraz z kąpielą.Można też rozważyć nocleg w jej okolicach. Z pewnością powrót nad gorącą rzekę będzie, jednak przy weekendowym wypadzie zdecydowaliśmy się odpuścić i ruszyliśmy dalej.

Image

Wodospad nr 1 na liście to mało znany, lecz niezmiernie urodziwy Hjalparfoss, leżący na północ od Hekli.

Cytuj:
Hjálparfoss oznacza po islandzku "Wodospad Pomocy". Nazwa pochodzi od nazwy regionu Hjálp co po islandzku oznacza pomoc. W dawnych czasach po pokonaniu niebezpiecznej trasy przez pustynną wyżynę Sprengisandur właśnie tu wędrowcy zaopatrywali się w wodę i żywność dla koni.

Wzdłuż rzeki prowadzi oznakowany szlak turystyczny, drogą szutrową numer 864 można również dojechać samochodem do punktu widokowego. W dół rzeki za wodospadem Hjálparfoss znajduje się Búrfellsstöð – druga co do wielkości elektrownia wodna Islandii.


Image

Image

Przy obecnym trendzie masowej turystyki zalewającej Islandię, miło mi napisać, że pod wodospadem poza nami nie ma nikogo, a spędziliśmy tam dobre 1,5 godziny. Właściwie to w ogóle nie chciało się jechać dalej ;)

Image

Image

Image

Image

Bez większych nadziei, ale jednak, jedziemy dalej, pod drogę odbijającą na Haifoss, wysoki na 122-metry, drugi co do wysokości wodospad na Islandii.Daleko jednak nie zajechaliśmy ;) Pieszo wyszłoby nam 8 km w jedną stronę, jakby nie patrzeć cały dzień.Dojazd do Haifossa nawet w lecie nie jest łatwy, wiele aut z niskim zawieszeniem uszkadza tam miskę olejową.

Image

Nieopodal leży też malowniczy, rzadko uczęszczany jar Gjain, dostępny od dworku Stong, ale sytuacja jest analogiczna do powyższej.Szkoda ryzykować, nie mając monster trucka.

W drodze powrotnej, wchodząc na jeden z punktów widokowych, oczy można było nacieszyć poniższymi widoczkami:

Image

Image

Odwiedzając wcześniej Islandię, jakoś nigdy po drodze nie było mi, by zobaczyć Park Narodowy Þingvellir.Za czwartym razem to się zmieniło i po południu zajeżdżamy pod trzecią z atrakcji Golden Circle i zarazem istotne miejsce w islandzkiej historii.

Cytuj:
Miejsce to jest bardzo ważne dla historii Islandii, jako że w tym miejscu w 930 po raz pierwszy zebrał się islandzki parlament Althing, który jest jedną z najstarszych instytucji parlamentarnych świata, która funkcjonuje do dziś. Althing obradował tutaj aż do końca XVIII wieku. W tym samym miejscu ogłoszono pełną niepodległość Republiki Islandii w dniu 17 czerwca 1944.

Obszar ten jest również bardzo interesujący ze względu na budowę geologiczną. Znajduje się on bowiem w miejscu, gdzie stykają się płyty tektoniczne eurazjatycka i północnoamerykańska. Stąd też obserwuje się tu znaczącą aktywność sejsmiczną i wulkaniczną. Powierzchnia ziemi poprzecinana jest licznymi szczelinami, wśród których największa tworzy głęboki wąwóz Almannagjá.

W 1928 utworzono na tym obszarze park narodowy, który w 2004 został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.


Image

Wodospad Oxarfoss:

Image

Image

Image

W parku oczywiście znacznie więcej ludzi, autokary z Azjatami, turyści w adidasach. Cieszy nas jednak przewaga słonecznej pogody.Jeśli pada śnieg to przelotnie i głównie podczas jazdy.Na Þingvellir przeznaczamy trochę ponad 2 godziny.Miejsce warte zobaczenia, wszystko przejrzyście opisane, ale raczej nie więcej niż 1 raz.

Szczątkowo docierają do nas informacje o zbliżającym się śnieżnym armagedonie.Na nocleg, ponownie w aucie, zatrzymujemy się w okolicach szlaku na Glymur.

Image
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
14 ludzi lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 26 Mar 2017 19:16 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
Dzień 2.

W nocy, gdy tylko na chwilę otwieram drzwi dostaję za każdym razem śnieżną salwę na dzień dobry.Skutecznie wybija mi ona z głowy jakiekolwiek chęci wyjścia na zewnątrz, choć ostatecznie musiało to nastąpić. Autentycznie zostaliśmy zasypani :P Odśnieżamy samochód, choć mamy tylko skrobak i po omacku próbujemy wrócić do drogi.

O dotarciu pod wodospad Glymur zapominamy. Śniegu jest po kolana i dalej sypie. Glymur także musi na nas poczekać. Jest to najwyższy wodospad na Islandii.

Dojeżdżamy do drogi i kierujemy się powolutku w kierunku Borganes. Nie wyobrażam sobie w takich warunkach jazdy w aucie bez 4x4. Suniemy jak poduszkowiec ;)



Po około 10 kilometrach mamy przed sobą spory podjazd.Jedzie się coraz ciężej i ostatecznie stajemy.Na szczęście chwilę wcześniej mijaliśmy guesthouse. Cofamy i czekamy na rozwój sytuacji. Nie jesteśmy na głównej drodze nr 1 i właściwie nie mamy pojęcia kiedy dotrze tu jakiś pług.

Image

Polegliśmy na wzniesieniu znajdującym się w dalszej perspektywie zdjęcia.

Image

Po dłuższej chwili wychodzi słońce, które ukazuje nam Islandię w fantastycznym wydaniu, pod grubą śnieżną powłoką.Zostawiamy auto i idziemy na spacer.Po prostu, przed siebie. Jakby co, mamy załatwiony nocleg w guesthousie za 6000 ISK.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Około południa przejeżdżają dwa pługi.Szybciej niż myślałem.Mimo wizji pewnego noclegu i prysznica w niskiej jak na Islandię cenie, jedziemy dalej.

Image

Image

W pewnym momencie słyszę,że w kurtce dzwoni mój telefon.Myślę sobie: kto mi w niedzielę i w dodatku na wyjeździe zawraca głowę...Olałem, lecz po chwili profilaktycznie sprawdziłem kto dzwonił.Numer się wyświetlił, ewidentnie żaden T-Mobile, Mbank ani Tele-Pizza.Oddzwaniam.

Cytuj:
Z tej strony kapituła Kolosów, wysłaliśmy to Pana maila dwa dni temu i nie otrzymaliśmy wiadomości zwrotnej.Dziś do północy musi Pan potwierdzić swój udział.


Oprócz tego,że szczęka opadła mi na kolana, bo naprawdę nie miałem większych oczekiwań odnośnie prelekcji, głównie z uwagi na dość krótki czas wyprawy na Grenlandię.A jednak ;) Gdybym nie odebrał/nie oddzwonił, nici z kolosowania.... A sama prelekcja:

(uwaga, pół godziny oglądania ;) )

W Borganes na stacji korzystam z wi-fi i wysyłam maila zwrotnego.Przy okazji dowiaduję się o warunkach panujących na wyspie i rekordowych opadach w Reykjaviku.Jedziemy tam, gdzie opad nie był aż tak intensywny.

Kolejny przystanek to Deildartunguhver - największe źródło termalne na Islandii, zupełne przeciwieństwo Geysiru, jeśli chodzi o zatłoczenie.Oprócz nas, na parkingu tylko dwa samochody.

Cytuj:
Deildartunguhver – największe źródło termalne na Islandii, położone w okolicy wsi Reykholtsdalur w zachodniej części kraju. W ciągu sekundy wypływa z niego około 180 l wody o temperaturze około 100 °C. Jest to największe gorące źródło w Europie.

Źródło służy mieszkańcom pobliskich miejscowości do pozyskiwania ciepła. Stanowi także atrakcję turystyczną. Woda z tego źródła jest dostarczana do miejskiego basenu w Borgarnes, jak również służy do ogrzewania pobliskiej szklarni.

Niedaleko źródła znajduje się stanowisko podrzenia żebrowca. Jest to jedyne miejsce na Islandii, w którym występuje ta roślina.


Image

Image


Jedziemy dalej na Wschód, by dotrzeć pod fantastyczne Barnafoss i Hraunfossar. Są to dwa wodospady, leżące u źródeł biorącej swój bieg z topniejącego lodowca Eiriksjökull rzeki Hvítá. Hraunfossar nazywany także Girðingar to ponad sto miniaturowych wodospadów. Ciąg kaskad i strumyków tryskających wprost ze skał wąwozu, spływa po jego zboczu na długości ponad siedmiuset metrów do rzeki Hvítá.

Image

Image

Image

Cytuj:
Woda z wodospadów nie pochodzi z żadnego podziemnego źródła, ale z tej samej „białej rzeki”. Przedostaje się ona z jej wyższych partii wsiąkając i przesączając się przez porowatą strukturę tysiącletniego pola lawy Hallmundarhraun, dzięki czemu zachowuje tę samą temperaturę 3,5°C i stały przepływ 5 m³/s. Dlatego też Hraunfossar nigdy nie zamarza i można podziwiać go bez względu na porę roku.

Kilkadziesiąt metrów powyżej Hraunfossar znajduje się wodospad Barnafoss, którego nazwa związana jest z pewną ponurą historią z przed wielu lat… Dawno temu, w położonym w pobliżu wodospadu gospodarstwie Hraunsás miała mieszkać wdowa z dwójką dorastających chłopców.

Pewnej wigilii świąt Bożego Narodzenia kobieta ta wraz z dorosłymi mieszkańcami Hraunsás udała się na pasterkę do kościoła w Gilsbakki. Noc była jasna i spokojna, i jako że powrót matki przedłużał się, zniecierpliwione dzieci zdecydowały się wyjść jej na przeciw. Gdy kobieta wróciła dom stał pusty. Po jej synach pozostały tylko odciśnięte w głębokim śniegu ślady, które wiodły w kierunku rzeki i urywały się na kamiennym łuku nad wodospadem… Zdruzgotana swoim odkryciem matka zrozumiała, że dzieci jej utonęły. W straszliwej rozpaczy postanowiła zniszczyć wtedy ten naturalny, kamienny pomost, tak by już nikt nigdy nie stracił tu życia. Od tego czasu wodospad nazywany jest „wodospadem dzieci”.



Jest już około godziny 16, pogoda niezmiennie dopisuje. Ryzykujemy pojechania drogą F na ile blisko się da - do Surtshellir. Jest to najdłuższa jaskinia na Islandii, zimą oczywiście zasypana.Poza nami nie widzimy żywej duszy. Zostawiamy Dustera 2,6 km przed jaskinią, nie chcąc ryzykować utknięcia. Ubezpieczyciel nie zapewnia pomocy w razie utknięcia na drodze F.

Image

Image

Dalej idziemy pieszo, przez pole lawowe Hallmundarhraun. Całkowita długość jaskini to około 1970 metrów. Zimą wygląda tak:

Image

Image

Image

Image

Nie żałujemy decyzji.Jaskinia nawet zasypana robi spore wrażenie.W sumie jest "otwarta" w 5 miejscach, tj. ma 5 szybów.W lecie można wykupić wycieczkę zorganizowaną z przewodnikiem.

Robi się coraz później, a tym samym słońce na horyzoncie coraz niżej. Liczymy,że jeszcze za widnego dotrzemy do auta i wrócimy do drogi głównej.To się udaje ;) Zachód słońca powala na łopatki....

Image

Image

Image

Image

Po dwóch nockach w aucie i dniu pełnym wrażeń, nie mam nic przeciwko noclegowi ciut bardziej komfortowemu.Wracając już około godziny 20, pytamy się o nocleg we wsi Reykholtsdalur. Nietani, bo za 11000 ISK (400zł), ale u przesympatycznego gospodarza Barniego, pana grubo po 70tce, a jednocześnie pełnego życia i mogącego godzinami opowiadać o tym miejscu. Korzystamy z prysznica i kuchni, wcześniej gotowaliśmy na mini kuchni gazowej.Nauczony doświadczeniem, biorę ze sobą dwa palniki (Primus i CampingGas).A żeby atrakcji tego dnia było mało, to w nocy jeszcze:

Zorza (KP=3/4):

Image

Image

I nie tylko: ;)

Image

Image

Nazajutrz powrót do Keflaviku z krótkim postojem w Akranes. Przed nami zasypana Islandia, ale już całkowicie przejezdna.Filmik z pierwszego posta (The magic of Iceland) jest właśnie z ostatniego dnia i okolic Akranes. Cały Reykjavik widzimy pod śniegiem.To był naprawdę piękny i intensywny weekend.No i cóż Islandio, do zobaczenia ;) Z pewnością wkrótce!

.::KONIEC::..
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
29 ludzi lubi ten post.
3 ludzi uważa post za pomocny.
 
      
#5 PostWysłany: 28 Mar 2017 07:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 Mar 2014
Posty: 156
Loty: 17
Kilometry: 29 684
Jak zawsze dobrze się czyta, gratuluję kolejnego udanego wyjazdu :)

Glymur jest oficjalnie najwyższy, choć ciekawe jak długo jeszcze. Nie wiem czy słyszałeś o wodospadzie Morsárfoss, który parę lat temu się ukazał przez cofający się lodowiec Morsárjökull. Trekking w tamto miejsce w lecie musi owocować w piękne widoki ( tak, wiem wszędzie tam są piękne widoki :) )

Pozdrawiam!
_________________
"Panie, Islandia to mi z ręki jadła" - fotorelacja Islandia 2015
Góra
 Profil Relacje PM off
BooBooZB lubi ten post.
 
      
#6 PostWysłany: 28 Mar 2017 07:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Sie 2010
Posty: 5067
HON fly4free
@‌BooBooZB‌
w najblizszy weekend mam szybki wypad do Islandii pogoda zapowiada sie naprawde kiepska... deszcz deszcz deszcz
jaka polecasz strone na ktorej moglym sprawdzic czy jest chociaz szansa 0,01% zobaczenia zorzy :) ?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#7 PostWysłany: 28 Mar 2017 08:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 Sie 2014
Posty: 1629
Zbanowany
@‌BooBooZB‌ w formie :D
Kolejna zimowa rewelacyjna relacja.
Góra
 Profil Relacje PM off
BooBooZB lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 28 Mar 2017 16:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
@‌correos‌

Cudów tu nie napiszę, ale obowiązkowo dwie stronki: http://en.vedur.is/

plus prognoza zorzowa:

http://www.gi.alaska.edu/AuroraForecast/Europe

btw. wczoraj na Islandii KP=7 WOW! http://icelandmag.visir.is/article/upda ... ght-monday
@‌bart89‌

Nie słyszałem o tym wodospadzie, tym bardziej dzięki za info ;) Może przy kolejnym razie.

@‌JarekGdynia‌

Piona!
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
correos uważa post za pomocny.
 
      
#9 PostWysłany: 29 Mar 2017 00:00 

Rejestracja: 23 Lis 2012
Posty: 1447
Loty: 8
Kilometry: 7 105
niebieski
BooBooZB napisał(a):
(uwaga, pół godziny oglądania ;) )
„(...)Zbigniew jest entuzjastą chłodnych terenów, jak można się domyślić.(...)" :)
Góra
 Profil Relacje PM off
BooBooZB lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 29 Mar 2017 01:55 

Rejestracja: 30 Maj 2012
Posty: 201
niebieski
@BooBooZB świetna relacja i pierwszorzędne realistyczne zdjęcia!

W wątkach o Islandii przed użyciem słów i zwrotów: "zima","styczeń","luty","zobaczyć co się da", "3-5 dni", "planowanie", "małe tanie auto" etc.
każdy kto nie był jeszcze na wyspie - powinien przed zadaniem pytania odznaczyć pole "zapoznałem się z zimową relacją BooBooZB i przyjrzałem się zdjęciom" :) :) :)

Ileż irracjonalnych dyskusji by to powstrzymało (w tym turystów typu "malkontent" lub "dzikus") i ileż Islandii uratowałoby jeszcze dla nas i dla Islandczyków - z tymi cudownymi przestrzeniami i pustką, jak się okazuje możliwą do znalezienia dla tych co chcą wyspę "poczuć" i potrafią dopasować się do natury/pogody.

Uznanie! i to dla wielu wyborów i spostrzeżeń: od Dustera począwszy na rozsądnej (ale niebanalnej!) eksploracji skończywszy.
Tak właśnie tam jest, świetnie to pokazałeś, włącznie z zachwytem nad niepozornym wodospadem gdzie w wakacje wśród turystów klimat znika, a gdy jesteś zimą sam - nie chce się ruszyć dalej - tak jak piszesz. Aż się rozmarzyłem...
Pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję udanego wypadu! Re-we-la-cja!
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 29 Mar 2017 08:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Sie 2010
Posty: 5067
HON fly4free
@@BooBooZB jestes na biezaco
paliwo +/- 200 ISK za litr?
- sa jakies roznice wewnatrz wyspy odnosnie ceny
- nie ma problemu z platnosciami kartami PL bankow
- jak sa czynne
wielkie dzieki gdybybys w telegraficznym skrocie po pare slow odpisal
dzieki :)

Niestety .... Toyota Yaris mam nadzieje, ze dane sa na biezaco aktualizowane
i nie bede szukal łopaty
http://www.road.is/travel-info/road-con ... tions-map/
http://vegasja.vegagerdin.is/eng/?xmin= ... min=311640
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 29 Mar 2017 11:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2014
Posty: 2027
srebrny
@‌correos‌
Paliwo niecałe 200 litr
Płatność polskimi kartami bez problemu, czasami za drugim razem ale zawsze bez problemu
ostatni piątek-poniedziałek objechałem całą wyspę drogą "1" Corollą, trudny jedynie zamknięty odcinek, który lepiej ominąć drogami bodajże 92 i 94, oprócz tego każdy samochód da radę na tej trasie.
_________________
https://kamo375.fly4free.pl/
Góra
 Profil Relacje PM off
correos lubi ten post.
correos uważa post za pomocny.
 
      
#13 PostWysłany: 29 Mar 2017 18:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
@‌correos‌
@‌kamo375‌ właściwie odpowiedział na Twe pytania, od siebie dodam, że ceny na stacjach oczywiście się wahają,ale nie bardziej niż w Polsce. Unikaj np. tej w Viku, gdzie jest prawie najdrożej na Islandii, no i generalnie blisko największych atrakcji turystycznych.W drodze powrotnej zatankuj pod korek np w Selfoss (strzelam, nie znam dokładnie Twojego planu), a nie w samym Reykjaviku.

Płatność kartą zawsze i wszędzie.Na Islandii nie ma co wyciągać kasy z bankomatu a tym bardziej przywozić z kantora z Polski.
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
correos uważa post za pomocny.
 
      
#14 PostWysłany: 30 Mar 2017 09:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Sie 2010
Posty: 5067
HON fly4free
cala robote juz ktos za mnie wykonal...
mnie pozostaje naniesc miejsca na dwie nawigacje z szpilkami w roznych kolorach musze/moge zobaczyc
https://www.google.com/maps/d/viewer?mi ... 121353&z=8
staram sie to jakos logicznie podzielic na 3 dni z załozeniem, ze czeka mnie niezly maraton i termosy z kawa
sprawdze warunki drogowe w sobote w nocy w hostelu jak juz bede na miejscu i w droge

Załącznik:
islandia.JPG
islandia.JPG [ 77.55 KiB | Obejrzany 3890 razy ]


podziekowania za wszelkie wskazowki
@BooBooZB @horacy19 :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 30 Mar 2017 11:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2014
Posty: 2027
srebrny
@‌correos‌, pamiętaj że jadąc do Egilsstaðir od południa lepiej ominąć "jedynkę", bo na mapie masz wyznaczoną trasę "jedynką".
_________________
https://kamo375.fly4free.pl/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 30 Mar 2017 14:12 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Sie 2010
Posty: 5067
HON fly4free
OT :D
http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017 ... -wygranej/
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
#17 PostWysłany: 30 Mar 2017 17:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 Kwi 2014
Posty: 2027
srebrny
Ci który zostali w kraju się napracowali :D (bo z tego co pamiętam około 10% ludności Islandii było w tym czasie na stadionie/w okolicach, z czego 90% to mężczyźni).
_________________
https://kamo375.fly4free.pl/
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 30 Mar 2017 18:54 

Rejestracja: 30 Maj 2012
Posty: 201
niebieski
@‌correos‌ :) dobrze doczytałem... napisałeś ... 3 dni ? [trzy dni?] Jakoś teraz - przed latem ?
Równy z Ciebie gość, szkoda by Cię było, jeśli naprawdę miałeś na myśli "3 dni" to niezależnie od tego jak bardzo lubisz kawę i wyceniasz swoje możliwości... poczytaj jeszcze forum... , możesz zacząć od duuuużej kawy i powolnego przeczytania jeszcze raz uważnie tej relacji ;)
Bo w przeciwnym wypadku po co nasze zaangażowanie w forum i dzielenie się spostrzeżeniami/poświęcanie czasu na relacje i opisy islandzkiej odmienności - jeśli okazałoby się, że po tym wszystkim ktoś zakłada "logiczne [?] podzielenie" linkowanej trasy na 3 dni ;)

Delikatnie Ci taki plan odradzam... Łatwiej/lepiej zakochać się w Islandii niż z niespełnionej miłości z(a)ginąć, ale niektórzy próbują i... części się udaje.
z przyjacielskim (naprawdę!) uściskiem - pozdrawiam!
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 30 Mar 2017 19:29 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Gru 2014
Posty: 731
niebieski
@‌correos‌

jak @‌Artycjusz‌

i tak w skrócie: podziel to co na mapce poziomą kreską na pół i masz gotowy plan: góra na (conajmniej) 3 dni i dół na kolejne 3 ;)
oczywiście przy rezygnacji z Blue Lagoon i naprawdę krótkich postojach, a chyba nie o to w tym wszystkim chodzi...
_________________
http://www.zb-szwoch.pl
Góra
 Profil Relacje PM off
Kić lubi ten post.
 
      
#20 PostWysłany: 30 Mar 2017 23:14 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Sty 2017
Posty: 5
ach Islandia <3
Góra
 Profil Relacje PM off
BooBooZB lubi ten post.
BooBooZB uważa post za pomocny.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 37 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group