Fly4free.pl

Cześć

Skorzystaliśmy z narzeczoną z promocji linii Emirates i lecimy do Dubaju. Szukamy teraz jakiegoś hotelu na 15 nocy.
Hoteli tam jest sporo więc z tym akurat nie ma problemu ale zastanawia mnie fakt, że niektóre wymagają przedłożenia aktu małżeństwa co nawet zaznaczają w swoich ofertach.

Jak to jest z tym aktem małżeństwa? Z jednej strony rozum podpowiada mi, że wiele hoteli woli o to pewnie nie pytać, bo tracą sporo klientów, a z drugiej strony skoro niektóre to zaznaczają w ofercie to coś w tym pewnie jest... chyba, że tylko tak piszą, żeby nikt się nie przyczepił.

pozdrawiam

Może szybki ślub?

a po powrocie rozwód

_________________
"Ten, kto znalazł się za drzwiami, pokonał najtrudniejszy etap podróży" - przysłowie duńskie

Widzę, że po promocji Emirates czeka nas wysyp ciekawych pytań...
Już mam problem, żeby przebrnąć na forum przez gąszcz wątków typu: szeszele z emirates, malediwy w terminie xyz, itd. itp.

Generalnie pierwszy problem może zacząć się w momencie wyrabiania wizy, ponieważ tam kiepsko patrzą na młode kobiety podróżujące bez członka rodziny (ojciec, brat, mąż). Oczywiście to nie jest jakiś wyznacznik ale sam to przerabiałem z moją kobietą i słyszałem, że różnie bywa.

Co do hoteli, mnie nie pytali o akt małżeństwa.

PS. mam nadzieję, że nie kupiłeś na czerwiec/lipiec bo temperatury w Dubaju w tym okresie potrafią skutecznie uprzykrzyć życie...


--- EDIT ---

@vasco

bo ludzie najpierw kupują, a potem się zastanawiają nad tym co jeszcze trzeba zrobić. A to wiza problematyczna, a to nocleg drogi, a to pogoda nie taka...

_________________
www.zalatani.com- podróż i życie na końcu świata!

rany, ale się czepiacie o ślub się nie martwcie

patrząc po waszym humorze widocznie mam to olać tak czy inaczej dzięki.

@Shadow

Co do terminu to wybrałem czerwiec i zrobiłem to specjalnie, doskonale wiedząc jaka pogoda na mnie tam czeka, co kto lubi...
Co do tego kupowania najpierw a myślenia potem to nie wiem o co Wam chodzi. Czy ja narzekam na problemy z wizą, ceny noclegów czy pogodę? Wizę mam nadzieję załatwić przez Emirates, hotel wcale nie musi być najtańszy a taki upał mi odpowiada...

Zadałem proste pytanie, bo akurat na bliskim wschodzie jeszcze nie byłem i nie wiedziałem jak poważnie traktować kwestię wspólnego pokoju w takim kraju, bo skoro temat jest gdzieś tam poruszany, to może warto się zastanowić czy zapytać niż na ślepo robić jakąś głupotę?

zawsze ktoś będzie narzekał. trzeba robić swoje ;p

udanej podróży

_________________
Strona znajomego, gorąco polecam:
Zdjęcia, filmiki i ciekawostki z całego świata -> http://www.niezwyklyswiat.com

Zawsze można poratować się innymi forami:
http://www.tripadvisor.com/ShowTopic-g2 ... Dubai.html

Na wszelki wypadek możecie kupić sobie po jakiejś taniej obrączce ze stali i gdyby ktoś pytał, podawać się za małżeństwo. Przecież po ślubie mogliście zachować własne nazwiska...

Uważałbym za to na zbyt wylewne okazywanie sobie czułości w miejscach publicznych. W google można znaleźć sporo historii opisujących obcokrajowców, którzy w Dubaju zostali aresztowani za pocałunek np. w restauracji

_________________

Wiecie może czy pojawi się problem w zdobyciu wizy przez kobietę podróżującą na jednej rezerwacji z nie-mężem? Hotel i wspólny pokój jest tu nieistotny tylko sam fakt wyrobienia wizy i wyjścia poza lotnisko na kilkanaście godzin zwiedzania. Dodam, że wizę załatwia Emirates w ramach Dubai Connect, ponieważ mamy tam stopover.

Problemy pojawiają się raczej w momencie kiedy podróżuje samotna kobieta bez jakiegokolwiek towarzystwa. Kiedy jesteś z kolegą/dzieckiem/partnerem raczej nie robią problemów, oczywiście są wyjątki.
Co do pogody, co kto lubi. Ja byłam w Dubaju w sierpniu temperatury 45 stopni i było cudownie

edit:
Widze nawet że hotel w którym wówczas byłam na bookingu tez ma adnotacje "W hotelu mogą przebywać wyłącznie małżeństwa i rodziny" jednak żadnych pytań o akt slubu nie było

Witam,

Jade do Emiratow z moim narzeczonym. Mamy wizy turystyczne i bedziemy podrozowac w dwojke. Gdzies na jakims forum anglojezycznym natrafilam na informacje zeby byc troche bezpieczniejszym pownnismy nosic obraczki i udawac ze jestesmy malzenstwem. Czy to jest aby dobry pomysl?

Dzieki za wskazowki!

_________________

Było już kiedyś na forum podobne pytanie:
viewtopic.php?f=133&t=24498&start=0

Generalnie nie ma się czego bać, tylko uważać na ulicy żeby nikogo nie obrazić zbytnimi czułościami

_________________

nie ma z tym problemu - moi znajomi (nie małżeństwo) byli i żadnych cyrków nie było

_________________

Czasy się już chyba trochę zmieniają. Dubaj jest też otwarty. Masa zachodnich turystów i Rosjan.
Byłam tam w styczniu i kwietniu tego roku, widziałam jak kobitki paradują w krótkich kieckach z dekoltami. Nikt na nikogo raczej uwagi nie zwraca.
Chyba już raczej nie ma co się obawiać.

_________________

W Dubaju nie będzie z tym żadnych problemów, to chyba najbardziej kosmopolityczne miasto w UAE, a UAE to nie Arabia Saudyjska;)

Obrączki mogą mieć pewne uzasadnienie - większe szanse na uniknięcie ofert(prawdziwych lub w żartach, oni wiedzą, że turyści tego się spodziewają;) wykupienia dziewczyny.
aczkolwiek to znów raczej nie w Dubaju.

Byłem ostatnio w hotelu w Dubaju ze znajomą, dostaliśmy pytanie czy potrzebujemy jeden czy dwa pokoje (tyle, że my wybraliśmy dwa, a za całość i tak płaciły linie lotnicze).

Dzieki za informacje

_________________

w razie czego (a nie bedzie czego, bo nie pytaja) to badzcie kuzynami.

_________________
Hiszpania, Portugalia - mieszkalem, wiec pomoge i odpowiem na pytania

Ale odświeżyłeś suchara W Dubaju nie ma problemu z przebywaniem z konkubiną - potwierdzone.

_________________


http://mamasaidbecool.pl/

Również potwierdzam ze nie ma problemu. Leciałem z koleżanką i nie było problemu. I tak dostaliśmy upgrade do suity, bo myśleli ze jesteśmy na miesiącu poślubnym

Potwierdzam, byłem w kwietniu 2014 w Dubaju, mieszka tam moja koleżanka z ekipa 3 zwariowanych deskorolkowców i nikt nie robi im żadnych problemów. Co do wizy, to nie pamiętam ale właśnie od kwietnia zniesiono nam visy i jest tylko pieczątka do paszportu. Pozdrawiam!