Fly4free.pl

Generalnie najlepiej unikać bookowania lotów na code-share'ach w przypadku takich "ofert". Zwłaszcza, że można było ominąć MH i zrobić tylko własne loty Oman. To m.in zabiło deal z CSA bo tam był Etihad na pierwszym odcinku, tylko w tamtym przypadku nie było innego wyjścia.

Z MH tez był takie problem, że tych biletów od razu nie wystawiono automatycznie z jakichś powodów. Widocznie rezerwacje na ten segment były trzymane i spadły z systemu po niedopełnieniu ticketowania w przewidzianym czasie.

Czy dobrze zatem rozumiem, że skoro lecimy wyłącznie Oman'em, ryzyko anulowania zmniejsza się radykalnie?

Cały czas nie mogę pojąć, jak to jest, że:
a) mam wyraźną informację od expedii, że rezerwacja jest potwierdzona ("Ihre Reservierung wurde gebucht und bestätigt. Sie müssen uns nicht anrufen, um sich diese Reservierung bestätigen zu lassen"),
b) na virtuallythere.com, do którego przechodzi się bezpośrednio z "View my itinerary" na stronie Oman Air, jest pełna informacja o naszym locie, łącznie z numerami biletów (można przeczytać sobie wszelkie szczegóły każdego z biletów), a przy naszych miejscach jest dopisek "confirmed",
c) pieniądze z karty są pobrane,

a mimo tego wszystkiego jest wątpliwość, czy rzeczywiście będziemy mogli odbyć nasze loty? Pierwszy raz kupiłem bilety w ramach takiej "akcji", więc brak mi doświadczenia. Może przemawia przeze mnie naiwność, ale przy tych wszystkich "okolicznościach przyrody" ewentualna informacja odmowna od Oman Air świadczyłaby o tym przewoźniku bardzo źle, a nie wydaje mi się, by chcieli sobie robić zły PR, bądź co bądź na początku ich drogi w przebijaniu się do czołówki linii lotniczych.
Czy uważacie, że jeśli do przyszłego piątku nie przyjdzie żadna informacja negatywna powinienem zapytać expedię lub linię o ostateczną informację (np. w związku z pojawiającymi się w internecie wątpliwościami na ten temat?).

Pozdrawiam, Bartek

Najlepiej nikogo o nic sie nie pytać, przynajmniej w nabliższych tygodniach. Żadnych telefonów do linii w sprawie ważności biletu, przydzielenia miejsc itp. To podstawowa zasada.

Co do samego anulowania: teoretycznie z chwila wystawienia biletu zostaje zawarta wiążąca obie strony umowa przewozu. Ale przewoźnik może powoływać się na błąd i anulować bilety juz wystawione (CSA, Alitalia po akcji japońskiej, potem część przywróciła). Oczywiście wtedy pozostają negocjacje i ewentualne dochodzenie roszczeń wynikających z umowy, ale to długa droga i niepewny wynik.

Tutaj na korzyść na pewno przemawia jednak określona cena, która może wyglądac na jakąś ofertę first minute (loty prawie za rok). Taryfy są po 199 euro + podatki (tak podaje expedia). Więc mozna tak argumentować ewentualnie.

Chyba jednak nic z tego na niemieckim forum informuja ze ich loty sa anulowane

Wysyłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

_________________

Tak, Oman anuluje powoli wszystkie rezerwacje.

uuuu to do du.y. szkoda..

czy rzeczywiście wszystkie, to się jeszcze okaże... Cały czas mam nadzieję, że może jednak mają jakiś klucz doboru, który nie będzie pasował do moich rezerwacji
Zobaczymy...

cóż, nadzieje rozwiane. Jest po ptakach, bo właśnie anulowali moje bilety, w zasadzie bez żadnego wytłumaczenia.
Będę z ciekawością obserwował rozwój wypadków w tej sprawie, bo widzę, że narasta fala niezadowolenia ze sposobu załatwienia sprawy przez Oman Air i poszczególnych pośredników, ale nawet gdyby przywrócili możliwość skorzystania z tych biletów, nie wiem, czy miałbym ochotę jeszcze z nimi polecieć. Wiadomo, popełnili błąd, z którego wielu chciało skorzystać, więc należało się liczyć z anulowaniem, ale nie spodziewałem się aż tak nonszalanckiego podejścia do sprawy...