Fly4free.pl

sprawa zgłoszona 19.12.2012, do dzisiaj żadnego odzewu- To jest właśnie Polska, chory kraj, z chorą władzą.

i z chorymi obywatelami.

Ano, w innych krajach ludzie nie rzuciliby się na lewe vouchery jak szczerbaty na suchary.

Raz jeszcze zapytam - skąd wiedzieliście, że były lewe? Bo, jak powszechnie wiadomo, Polak mądry po szkodzie i doskonale się w to wpisujesz. Jednak na spokojnie wytłumaczcie mi - do momentu podania informacji o karcie kredytowej rzekomego Portugalczyka - skąd o tym wiedzieliście?? Racjonalnie, bez widzimisie Waszych proroczych spojrzeń proszę.

odsyłam do google i jednego z kilku tysięcy wyszukanych artykułów (oszustwa internetowe to czyn z powodu ułatwień w płatnościach internetowych, który dotyka rocznie setki tysięcy jeśli nie miliony obywateli świata rocznie), cytuję:

http://dlapilota.pl/wiadomosci/deloitte ... lotniczych

„Niezależnie od tego każdego roku, na skutek oszustw i wyłudzeń każda linia lotnicza traci średnio 2,4 mln dolarów. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego wśród największych linii lotniczych na świecie.”

„Z roku na rok coraz większa ilość kontaktów z liniami lotniczymi odbywa się przez internet. Przewoźnicy pozwalają klientom na rezerwację, zakup biletu i odprawy online. Turyści korzystający z wygodnych i tanich narzędzi internetowych są szczególnie narażeni na ataki ze strony przestępców. Wyłudzenia, do których dochodzi podczas korzystania z kart kredytowych były sygnalizowane już podczas badania przeprowadzonego w 2000 r. Sześć lat później zostały wskazane jako największe zagrożenie. W 2009 r. prawie połowa respondentów stwierdziła, że oszustwa i wyłudzenia związane z użyciem elektronicznych środków płatności oraz te, do których dochodzi za pośrednictwem Internetu zwiększyły się w ostatnich latach. Jednocześnie 35 proc. linii lotniczych przyznało, że wzrosła liczba przestępstw dokonywanych w momencie sprzedaży biletów”

Akot, a ty zamiast pomyśleć i najpierw zadzwonić do jednostki Policji i się czegoś dowiedzieć piszesz tu i po raz kolejny otrzymujesz "kuksańce łokciem" i uszczypliwości od innych forumowiczów (to jest naprawdę złożona sprawa z kilkudziesięcioma pokrzywdzonymi z całej Polski)
cytuję:
"Postępowanie sprawdzające stanowi więc fazę poprzedzającą wszczęcie
postępowania karnego. Ich przeprowadzenie kończy się wydaniem decyzji
o odmowie wszczęcia postępowania przygotowawczego lub o jego wszczęciu.
Za przyjęciem, że stanowi ono fazę poprzedzającą, jednoznacznie
przemawia także regulacja art. 307 § 1 k.p.k. zdanie ostatnie (30-dniowy
termin do formalnego wszczęcia lub odmowy wszczęcia postępowania, tj.
wydania postanowienia) oraz art. 307 § 5 k.p.k. (podejmowanie czynności
przed wydaniem postanowienia o wszczęciu postępowania przygotowawczego)

Z tego co wiem, w większości wypadków dopiero po 30 dniach nadaje się numer sprawie i dalszy tok działania. A jak widzisz ten czas jeszcze nie upłynął.
Po miesiącu powinno być wysłane do Ciebie pismo.

_________________

dlatego nigdy nie korzystam i nie mam zamiaru korzystać z pomocy takich posredników jacy reklamują się na tej stronie, ludzie korzystający z takiej pomocy to potencjalne ofiary oszustów, ja kupiem kupony na allegro , mimo wszystko portal allegro powiniem eliminować oszustów

A wiesz, że wchodząc do sklepu jesteś potencjalnym złodziejem?

Miałem ostatni sporo do czynienia z Policją i Sądami w Polsce(mi. składałem kilka zawiadomień o popełnieniu przestępstwa) i pierwsze słyszę o jakiś 30 dnia Zazwyczaj nigdy nie trwało to więcej niż 2 tyg. A zazwyczaj po ok 5-7 dnia sprawa była już we właściwym Wydziale w Komendzie, miała przydzielonego prowadzącego itd.
Więc te 30 dni to chyba jakaś legenda Tak wynika z moich doświadczeń.

_________________

Czy znasz kogoś kto został oszukany przez osobę wpisaną na listę pomagających?

_________________
http://banner.flightdiary.net/skibek

Myślę, że można z dużym poczuciem bezpieczeństwa korzystać zarówno z ofert forumowych jak i allegro. Trzeba jednak poświęcić chwilkę czasu na wcześniejsze rozpoznanie. Jeżeli ktoś funkcjonuje "na danym rynku" od długiego czasu i nie ma negatywnych komentarzy, to można śmiało w to wchodzić. Trzeba tylko pamiętać, że o ile na forum jakieś problemy zostałyby opisane praktycznie natychmiast, to na allegro może upłynąć trochę czasu do wystawienia negatywów (ludzie traktują komentarz negatywny jako ostateczność gdy praktycznie nie ma już żadnej nadziei na rozwiązanie sprawy.) Z tego powodu nigdy nie wszedłbym w zakup jakichś dziwnych voucherów na allegro od gościa, który działa dopiero 2-3 miesiące. Stosując te zasady od 10 lat na prawie 1000 transakcji miałem tylko jeden poważniejszy problem z zakupem "oryginalnej" płyty CD - i to tylko dlatego, że żona wybrała aukcję bez zrobienia właściwego rozeznania.

to wszystko zalezy od sprawy i obecnego stanu w danej jednostce. tez mam doczynienia z Prokuratura i w jednej tylko sprawie zajeli sie naprawde szybko, a w rekordowej wszczeto postepowanie po 4 miesiacach po zgloszeniu. w tym wypadku jest stosunkowo mala szkodliwosc spoleczna, wiec na bank nie bedzie to traktowane priorytetowo.

_________________
Swiat konczy sie tam, gdzie nie dociera Ryanair

Piszesz oczywiste oczywistości jednak się mylisz zakładając że taki system zawsze funkcjonuje. Skorzystałem na allegro z oferty (oraz jak się okazało bardzo wiele innych osób też) osoby która miała prawie 10 tysięcy pozytywów. Potem poleciało na raz, w krótkim okresie kilkadziesiąt negatywów i konto zamknięto. System sporów na allegro nic nie załatwia, zwykły ping pong mailami. Jak koleś nie chce ci oddać kasy to Ci nie odda i zanim zobaczysz swoje pieniądze minie sporo czasu i stracisz sporo nerwów. Przy kwotach niewielkich po prostu szkoda Ci czasu na załatwianie tych formalności bo skórka nie warta wyprawki.

To o czym piszesz to nic innego jak szacowanie ryzyka, wybierasz pozornie potencjalnie najmniejsze co nie oznacza że ono nie istnieje. Istnieje zawsze bo to nie model matematyczny tylko kontakt z żywym człowiekiem a jego zachowanie jest nieprzewidywalne.



Wszystko zależy od tego czy przestępstwo zostaje zgłoszone tam gdzie zostało popełnione czy tez w innym miejscu. Jeżeli w innym miejscu to sprawa zostaje przekazana po przyjęciu ustnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa do właściwej prokuratury. Wynika to z tzw. właściwości miejscowej wynikającej z Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 24 marca 2010 r. Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury. Dz.U.10.49.296, stan na dzień 8 marca 2011r. Ustalenie właściwej miejscowo prokuratury i przekazanie akt sprawy może potrwać. Policja wykonuje tylko czynności w niezbędnym zakresie (artykuł 308 KPK).

Oszustwo (doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzania mieniem art 286 KK) bez względu na wielkość strat jest przestępstwem. Nawet strata na kwotę 1 zł jest tak samo karana jak na 1 000 000 zł. Często w takich sprawach problem jest czas oczekiwania na zgromadzenie kompletu informacji min. od portalu allegro z uwagi ma masowy charakter występowania takich spraw.

Wcale nie uważam, że system zawsze (100,0%) funkcjonuje ale funkcjonuje prawie zawsze (99,9% w moim przypadku) i dla mnie to wystarcza. W pełni się zgadzam, że wszystko polega właśnie na wcześniejszym oszacowaniu ryzyka. W przypadku tych voucherów ryzyko dające się ocenić wcześniej było zdecydowanie za wysokie (podejrzana działalność + krótki okres sprzedaży).
Odnośnie komentarzy na allegro, to oprócz pobieżnego sprawdzenia ilości pozytwów/negatywów warto szerzej sobie je przejrzeć. Poczytać wyrywkowo również komentarze pozytywne z różnego okresu - często zawarte w nich informacje są bardzo ciekawe. Popatrzeć ile gość sprzedaje, a ile kupuje, czy nie miał długiej przerwy i nie zaczął od nowa jakieś dziwnej akcji sprzedażowej, itp.. Parę razy dzięki temu uniknąłem zakupu na aukcjach, których konta zostały w niedługim czasie zamknięte. Więc proszę nie mówić, że to nie działa, bo właśnie działa. A 100% pewności to nie mam nawet odnośnie tego, czy jutro jeszcze się w ogóle obudzę

Właśnie dostałem dzisiaj charge back z mojego banku prawie 600 Euro

ale za co ?

_________________

Za zakupy w Biedronce, ale chciał się pochwalić, temu tu napisał

Panowi i Panie szybkie pytanie:
Czy na potwierdzeniu rezerwacji widoczne było w jakiś sposób, że był użyty voucher ? Bo przekopywać się przez 47 stron...

_________________

cytuję post 'komornika" z str. 7 tematu;
"A co było na potwierdzeniu rezerwacji jako sposób płatności ? Ktoś pisał, że leciał na tych "voucherach"?


Płatność #1: potwierdzone
Nazwisko właściciela karty
Numer karty VO XXXXXXXXXX0001
Kwota płatności 14,99 EUR
Zapłacona kwota 14,99 EUR
Należna kwota 0,00 EUR

gdzie: XXXXXXXXXX0001 to nr vouchera"

--- za płacenie karta za vouchery