Fly4free.pl

Każdy musi sobie sam przeliczyć, tak jak piszesz. Każdy inaczej "odpoczywa" na takim rejsie. Sam płynę we wrześniu i zastanawiałem się czy pakiet 35e za osobę za jedną dobę ma sens. W moim przypadku ma - te kawy przelewowe są poniżej krytyki (a tylko takie są bez pakietu), piję dwie dziennie minimum, jakieś aperole podczas występów czy drink na imprezie, wino do kolacji i suma sumarun wyjdzie więcej. Mam natomiast krótki rejs, więc decyzję podjąć łatwo. Przy rejsach 14 dni i więcej pewnie sam bym się zastanawiał czy odpuścić i kupić właśnie te pakiety limitowane - 5 butelek wina do kolacji i woda mogłoby rozwiązać sprawę.

Małe uzupełnienie do jednego z poprzednich postów z luźnymi dywagacjami, w jakim kierunku zmierzają rejsy wycieczkowe.

Kolejni operatorzy uruchamiają w grafikach sprzedaż rejsów w póki co odległych terminach. Widać wspomniany wcześniej trend: krótkie rejsy, których głównym "gwoździem programu" jest wizyta na prywatnej wyspie. Tym razem dotyczy to Carnivala, NCL i Royal Caribbean ale to przypadek bo ten trend obejmuje praktycznie wszystkich liczących się operatorów. Jeśli ktoś przegląda na bieżąco oferty dot. Karaibów bez problemu zauważy, że wizyta w prywatnym resorcie/wyspie operatora powoli zaczyna stawać się standardem coraz większej liczby rejsów.

Więcej informacji można znaleźć tutaj: https://cruiseindustrynews.com/cruise-n ... t-cruises/

Bardzo dziękuję @bruce09lili i @Kothson za precyzyjne i wyczerpujące odpowiedzi. My pijemy głównie wodę i rzadko kiedy inne napoje czy alkohole, więc pakiet nie będzie się dla nas opłacał. Ważne dla nas, że w większości czasu jest dostęp do darmowej wody, a i bidonami też się wspomożemy.

Podziękowania i pozdrowienia

Cześć.
Zastanawiam się nad tą ofertą: https://tanibilet.eu/sklep/rejs-karaibski-miami-9/.
Co o niej sądzicie? Wiem, że nie ma w niej szczegółów, o które mam zamiar poprosić, ale czy wstępnie jest sens się tym interesować, czy raczej odrzucić?
Pzdr

Polecam lekturę tanibilet-eu,18,140703

@mk64

jak interesuje cię ten rejs to znajdź po datach dokładnie ten sam i kup go na jakiejś legitnej stronie. Tak samo z biletami lotniczymi. Oni nie mają dostępu do lepszych ofert niż to co znajdziesz na skyscanner.

najciekawsze w opisie jest: transfer - lokalny autobus w dwie strony

Dodatkowo statek jest opisany trochę jak hotel all inc, a jednak panują tam inne zasady, co może sugerować brak doświadczenia w temacie rejsów.

Tak jak pisze @bruce09lili i strony na których zapłacisz normalnie kartą, a nie używając "Płatności u Janka".
W poprzednich postach masz informacje, które portale są dobre do wyszukiwania rejsów, w wielu wypadkach bezpośrednio u linii/operatora jest dobrą opcją.

_________________

Odpuściłem sobie ofertę od tanibilet i tym razem poważnie zastanawiam się nad rejsem MSC po Kanarach ze startem na Teneryfie (1.02.-8.02.2026).
Mam pytanie związane z dotarciem z lotniska (TFS) do terminala. Samolot ląduje o 17.45, a statek wypływa o 23.00. Google pokazuje czas przejazdu autobusem do dworca ok. 50 min i ok. 30 min. marszem z dworca do terminala.
Czy to wystarczający czas, aby bez stresu stawić się o odpowiedniej porze do zaokrętowania?

@mk64

Zasadnicze pytanie, do której godziny jest możliwe wejście na pokład. To, że statek ma wypływać o 23, nie znaczy że na kilka minut do tej godziny jest możliwa cała odprawa i procedura wejścia. W moim tegorocznym rejsie z MSC było tak, że godzina wypłynięcia to 18:00 a do odprawy należało zgłosić się do g. 15 czy 16.

No i zawsze pozostaje pytanie, co jeśli samolot opóźni się o xx minut?

To jest nasz problem. Ok 2h przed odplynieciem trzeba byc na statku.


Wyslane z telefonu przez Tapatalka

Masz już dokładne godziny zaokrętowania? Bo ja osobiście bałbym się założyć, że około 20-tej będzie można jeszcze wejść na pokład. Inna jest godzina dla pasażerów zwiedzających, a inna dla załadunku. Oni potrzebują czasu na załadunek bagaży z terminala + szkolenie bezpieczeństwa.

Teoretycznie MSC podaje, że trzeba być do 2 godzin przed odpłynięciem, ale na Kanarach sytuacja jest dość specyficzna, bo statki stoją bardzo długo, co może sugerować, że okienko check-in jest tak samo długie jak standardowo. Zwłaszcza, że statek jest w porcie od 8, a nie od 14 co mogło by zwiastować bardzo późny załadunek.

Szczerze mówiąc to na wszystkie dotychczasowe rejsy, jeśli wiązały się z lotem, to w zależności od dystansu dawaliśmy sobie 1-3 dni zapasu. Ale to tylko moja osobista opinia, bo ogólnie nie lubię ryzyka w takich sytuacjach. Co innego na powrocie, a nawet w takich sytuacjach ktoś pisał w tym wątku, że był sztorm i statek zamiast rano wpłynął po 16.

Edit:
w październiku będę robił dokumenty na rejs listopadowy rejs AIDĄ, więc sprawdzę jak to wygląda u nich

Mam jeszcze pytanie o ewentualny upgrade kabiny (będzie to pierwszy rejs linią MSC). Czy jest on możliwy w wersji Fantastica, w której samemu wybiera się konkretną kabinę, czy tylko w wersji Bella, w której kabina przydzielana jest losowo?

Badałem ten temat w związku z rejsem AIDA i należy tu rozróżnić dwie rzeczy.

Pierwsza, to czas zaokrętowania. To, że statek odpływa o 23.00 może nie zmieniać faktu, że zaokrętować trzeba się np. do 18.00.

Druga, to czas All on board. Czyli okrętując się do podanej przykładowo przeze mnie godz. 18.00, wciąż można zejść na ląd i wrócić na pokład do 21.00 lub 22.00.

Ale musisz sam dokładnie zweryfikować te godziny!

Analizując Twój przylot, to do portu dotrzesz w optymistycznym wariancie ok. 19.30, a w realistycznym - pewnie po godz. 20. Moim zdaniem, to zbyt ryzykowne. I piszę to jako osoba, która przy 5 na 6 rejsów leciała na miejsce w dniu zaokrętowania. Dlatego też za najlepsze rozwiązanie przy okazji mojego przyszłego rejsu po Kanarach z Warszawy uznałem lot PLL LOT, który dociera na Teneryfę najwcześniej. W dniu rozpoczęcia mojego rejsu loty Wizz i Ryanem uznałem za zbyt ryzykowne.

Już kupiłem bilety na dzień przed wypłynięciem. Na potwierdzeniu rezerwacji od MSC mam podaną godzinę rozpoczęcia zaokrętowania - 11.00. Tak więc po zjedzeniu śniadania w hotelu, spokojnie będziemy mogli udać się do terminala

@mk64

Gdy w tym roku pierwszy raz płynąłem MSC to na (chyba) 30 dni można było zrobić odprawę on-line i wybrać godzinę wejścia. Po zakupie tez miałem informację o g. 11 ale to była raczej godzina rozpoczęcia odprawy ogólnie a nie "moja" godzina. A przy odprawie g. 11 nie była dostępna i wybrałem g. 12. Kabina była dostępna po g. 13 aczkolwiek karty identyfikacyjne otrzymaliśmy od razu. Nie wiem, na ile restrykcyjnie podchodzą do tych godzin odprawy, oficjalnie informowano, żeby być zgodnie z godziną z tolerancją 1 godziny. A przy odpowiednio "dobrej" kabinie, zdaje się od "Aurea", jest odprawa priorytetowa - miałem Fantastica, czyli niższą ale odprawa poszła sprawnie.

Dobrze zrobiliście. Autobusy z lotniska przyjeżdżają na główny dworzec w Santa Cruz. Z niego jest jeszcze z dobre 20 minut marszu do portu. W wariancie z komunikacją publiczną, trzeba liczyć około 2 godzin, żeby dostać się na statek.

W styczniu przylecieliśmy na TFS około 16. Na statku byliśmy około
18.30. Jeśli dobrze pamiętam, check-in był wtedy do 20.00.

Nie wiem jak jest w "gościnnych" portach ale większość linii z którą miałem do tej pory do czynienia (AIDA, Costa, MSC, Carnival) w swoich domowych terminalach, tam gdzie powala na to infrastruktura, pilnują dość dokładnie godziny wejścia. Czasami samo wejście do terminala było tylko dla danego przedziału czasowego. Czasami w środku terminala był wyświetlacz z podanymi przedziałami/grupami odprawy.

A czasami jak Costa w Neapolu był burdel na kółkach i każdy szedł jak chciał co wiązało się ze staniem 3 godziny w kolejce

Czy możecie podpowiedziec czy jest jakies polskie biuro podrozy, ktore sprzedaje rejsy Carnivalem?

Szczerze mówiąc to nie wiem. Jeśli sprawdzałeś wszystkich i nie mają oferty to ... nie mają. Jeśli szukasz z przelotem i polskim pilotem, to jest to mało prawdopodobne. Oni się skupiają na Coście i MSC.

Carnivala ciężko zarezerwować nawet z niemieckimi pośrednikami. Polecam albo amerykańskich lub australijskich (w zależności od rejonu rejsu) lub bezpośrednio na stronie Carnivala. Miałem u nich na stronie problem z podaniem swoich danych. Teoretycznie można było wybrać Polskę, ale wywalało błąd i ostatecznie podałem kraj jako USA.

Niemiecka linia z segmentu luxury, Hapag-LLoyd, ogłosiła, że od 2026 r. jej rejsy będą dwujęzyczne. W sensie - do niemieckiego dodadzą angielski.