Fly4free.pl

Niby jest, ale ja tego busa jeszcze nie widziałem.
W kwietniu się przeszedłem i podjechałem po rodzinkę, do P5 szybkim krokiem szedłem z lotniska max 5 minut

To, że to daleko nie jest, to ja wiem, ale jestem zbyt wygodny, żeby lecieć piechotą, skoro mogę podjechać

Ja wiem, że forum podróżnicze, ale "lecieć piechotą"
Wybierz te z mniejszą cyfra po P, dużo bliżej . Dla zdrowotności o długotrwałym siedzeniu podczas lotu, idealne rozwiązanie ten spacer. i do tego najszybsza opcja.

Lot nie będzie taki długi, więc zaryzykuję.
Co do niskich numerków - kusił mnie P1, ale te ponad dwie stówy różnicy wolę przeznaczyć na konsumpcję
W sumie w cenie 5 dni na P1 miałbym taxi z i do DG...

Co jest z tymi prywatnymi parkingami w Pyrzowicach, nie udało mi się znaleźć nic w sensownej odległości i tańszego od oficjalnego P4/P5
W Balicach prywatne poniżej 1km od terminala znacznie tańsze od oficjalnych i jeszcze zniżki dla stałych klientów.

Ano tak jest, bez sensu.
A jak jeszcze odliczysz (część osób ma) rabat na KDR w części przypadków cenę parkingów oficjalnych lotniska, to inne parkingi od dawna leżą i kwiczą.
IMHO mi to wygląda na cichą zmowę cenową właścicieli, ale to przy rozbudowujących się parkingach oficjalnych doprowadzi ich niekoniecznie... tam gdzie by chcieli. A wtedy konkurencja umrze i parkingi oficjalne jako (oby nie!) monopolista podniesie ceny niebotycznie. Tutaj mi się Wrocław nasuwa - konkurencji w praktyce nie ma, więc ceny dają jak monopolista.

Z P5 korzystało się całkiem wygodnie - po rezerwacji online kamery przy wjeździe i wyjeździe rozpoznają tablice, nie trzeba nic skanować.
Na busa też w zasadzie nie czekaliśmy, bo ładował się akurat na parkingu i szybciej podjechał do stanowiska niż my dotarabaniliśmy się do niego z bagażami.
A jeśli kierowca nie odbiera telefonu, kiedy jesteście na przylotach - warto sprawdzić stanowisko, bo w naszym przypadku akurat stał obok busika i rozmawiał z kolegą (a telefon sobie pokwikiwał w środku)

Jeden absurd - te parkingi są połączone, ale nie można wyjechać szlabanem przypisanym do P4, mając rezerwację na P5

Według oficjalnego konta lotniska na skyscrapercity, trwa rozbudowa P4 o kolejne 500 miejsc, w tym roku rozpocznie się także rozbudowa P5 o kolejne ok. 1000 miejsc - docelowo mają być całkowicie rozdzielone.
Najwyraźniej skonfigurowali soft na bramkach już docelowo

KTW zdecydowanie robi teraz dumping cenowy, ale to dobrze, bo już ceny na prywatnych dochodziły do absurdu. Oby się nie skończyło tak jak piszą poprzednicy, ale prywatnych jest tyle, że chyba nie ma na to szans żeby lotnisko zostało monopolistą.

Klienci wybiorą portfelem. Jak zawsze.

CCC

Tak się też domyślałem, ale wystarczyłoby postawić tabliczki kierujące do wyjazdu.
Pewnie pojawią się w końcu, ale na razie jest to trochę upierdliwe, zwłaszcza po ciemku, a w dodatku z części "alejek" na P5 znacznie łatwiej jest wyjechać w stronę P4 niż jedynego wyjazdu przypisanego P5...

A przy okazji... czy do P5 na pewno jest max 5 minut?

Tak patrzę na mapie, to z P4 wzdłuż drogi wychodzi jakieś 1200m, więc z P5 pewnie coś koło 1500m? Lub może chodziło o bieg 20km/h?
Chyba, że jest jakieś przejście przez P2?

Ostatnio na P4 pieszo szedłem dobre 10 minut, a P5 jest jeszcze dalej. 5 minut nierealne.

P4 brak wolnych miejsce na 20-27 sierpnia, dobre mają obłożenie. Na P5 są jeszcze wolne miejsca.

P4 - jak jest z dojściem pieszo na lotnisko w praktyce? Jest chodnik i czy jest sens (z podręcznym) dreptać o 4 rano? Ewentualnie jak w praktyce jest z dowozem: trzeba czekać długo, zamawiać czy nie ma z tym problemu (końcem października)?
To że ceny wzrosły na bliższych parkingach lotniskowych to jestem w stanie (jakoś) zrozumieć, ale to co się dzieje z cenami parkingów prywatnych, które są często droższe (lub dużo droższe) niż lotniskowe, to już jest jakieś "po polsku niepojęte".

Na całej trasie masz chodnik, jest ciut ponad kilometr, więc w sumie zależy jaki masz bagaż…

Jeździ jeden bus obsługujący P4 i P5, więc w najgorszym wypadku koło 15-20 minut czekania, ale może się zdarzyć że będziesz czekał dwie minuty i już. Na wiacie jest numer telefonu, dzwonisz i czekasz.