Fly4free.pl

Drodzy podroznicy,

Dawno mnie tu nie bylo, gdyz glownie z powodow osobistych musial nastapic przestoj w dalekich podrozach, ale bakcyl obudzil sie znowu i ... dorwalam calkiem fajne bilety do RPA na cztery tygodnie (start: ostatni tydzien czerwca).
Duzo researchu juz sama zrobilam, ale niektore informacje, ktore podaja na stronach bardzo sie rozmijaja, wiec mam kilka pytan:

1. Lubimy podrozowac z namiotem. Bywalismy juz pod namiotem w takich miejscach jak Norwegia czy Islandia wiec pytanie jest proste: czy w RPA da sie? Chodzi mi glownie o temperatury noca. [Tak wiem - zalezy w ktorej czesci kraju, ale planowany jest generalnie objazd wzdluz wschodniej granicy w kierunku poludniowym, a potem wybrzeze; Drakensberg chyba nie - a jesli sie zdecydujemy, to raczej guesthousy, backpackers lodges]

2. To pytanie jest trudniejsze bo na stronach znajduje sprzeczne informacje: wiekszosc stron twierdzi, ze ichnia zima to dobry moment na podrozowanie, bo mniejsze tlumy, ceny nizsze etc. Ale sa tez takie, ktore podaja ze koniec czerwca - koniec lipca to wakacje szkolne, a wiec ceny najwyzsze i wszystko zapelnia sie z duzym wyprzedzeniem. Czy rzeczywiscie powinnismy porezerwowac rozne przystanki po drodze z wyprzedzeniem?
Pytam, bo jedyna rzecz ktorej nie lubimy w podrozy to brak spontanu i usztywnienie trasy. A zatem czy da sie po RPA w tym okresie jezdzic spontanicznie? Trasa mniej wiecej jak powyzej, chociaz jeszcze nie do konca doprecyzowana.

z gory dziekuje

Odpowiedź na pytanie 1 masz tutaj. Łącznie z data points i możliwością posledzenia ostatnich kilku lat w szczegółach
https://weatherspark.com/countries/ZA
Wschodnia strona i ciepłe wybrzeże będą znośne. Jburg i okolice moze być około 0.
Co do cen to łatwo sprawdzić. Zobacz co jest teraz, albo za 1 miesiąc. Jest szczyt sezonu i porównaj do czerwcowych cen. Zrób rezki elastyczne jeśli taniej i pozamiatane. Będzie taniej, to anujesz i zrobisz nowe na spontanie.
Ps. Jesteś seiadom, że RPA ma inny poziom bezpieczenstwa niz nawet niektóre okoliczne kraje?
Co prawda koledzy z forum usilnie mnie namawiali na wizytę na dworcu kolejowym... ale
Durban byl ciekawszy... fragment lajtowy.
Kilka/nascie tysięcy ludzi na samej plaży, jeden białas... ja, robiący fote...

_________________
navigare necesse est

dzieki za odpowiedz.

Tak, jestem swiadoma kwestii bezpieczenstwa. Stad klikniecie w bilety nie przyszlo mi latwo. (lot bezposredni za 550 EUR w tym terminie? i to nocny?)
Ale rozmawialam z dwoma osobami, ktore byly tam w ubieglym roku i ktorych w zyciu nie podejrzewalabym o tak odwazne eskapady. Obydwie panie w wieku powyzej 60.
Obydwie robily road trip (self-driving). OK - nocowaly w guesthousach. Ale "jakos poszlo, osle "
Obydwie wrocily zachwycone i chca jechac jeszcze raz.


My nastawieni na przyrode. Miasta bedziemy omijac, bo:
- szkoda na nie czasu
- bezpieczenstwo

A Durban to juz w ogole kategoria sama w sobie ...
dzieki

Ja myślę, że bardziej chodzi o bezpieczeństwo spania pod namiotem. Nie widziałem mówiąc szczerze żadnego pola namiotowego (chociaż też nie skupiałem się na tym), a na dziko na pewno nie polecam ze względu chociażdy na lokalną faunę Ale, ale... guesthousy są naprawdę tanie i jest tego mnóstwo więc nawet bez większego planowania zawsze można coś wyhaczyć. Odpalasz mapkę googla i zawsze coś znajdziesz w okolicy.

Góry Smocze w czerwcu/lipcu to raczej kiepski pomysł. Zimno i może padać śnieg.

Co do ogólnego bezpieczeństwa - nie ma co się przesadnie bać. Jak się zachowuje zdrowy rozsądek (nie szwędamy się po ciemku w dziwnych miejscach) to raczej nic złego nam nie grozi. Byłem 4 razy do tej pory i najgroźniejsze co mnie spotkało to koleś zbierający na flaszkę w centrum Kapsztadu Gorzej czułem się pod tym względem w wielu dużych miastach w Europie.

Za półtora tygodnia lecę kolejny raz to zrobię mały update No chyba, że jednak nie wrócę ;P

Pozdrawiam

_________________
https://banners-my.flightradar24.com/jprawicki.png

@sofizmat Jak pisał @jaco027 zależy od rejonu, ale tam zimą może być naprawdę zimno. Jak byliśmy w lipcu w okolicach Joburga, to temperatura spadała w nocy do ok. 3 stopni i spaliśmy w kurtkach (w pomieszczeniach zamkniętych, nie w namiocie).

_________________